Gdzie szukać informacji?
www.musiccorner.pl/krupa-gerrybuddy-rich...t-jatp-p-187630.html
A to
www.musiccorner.pl/krupa-genebuddy-rich-...t-jatp-p-713150.html

Fafniak napisał: Gdzie szukać informacji?

Jakich informacji?
Może takich?

Fafniak napisał: www.musiccorner.pl/krupa-gerrybuddy-rich...t-jatp-p-187630.html

www.google.pl/search?client=opera&q=0731...l=suggest&gws_rd=ssl

Fafniak napisał: A to
www.musiccorner.pl/krupa-genebuddy-rich-...t-jatp-p-713150.html

www.google.pl/search?client=opera&q=0823...l=suggest&gws_rd=ssl

www.discogs.com/

Przepraszam, nie sprecyzowałem o co mi chodzi.
Sa wydania nad którymi ktoś ponownie pracował, bawił sie suwaczkami itp. Czasami takie zabawy dają dobre efekty a czasami sa przedobrzone.
Sa jakieś specjalne wydania albo dżapańskie itd.

Był czas kiedy wymieniałem płytoteke na remastery I inne audiofilne wynalazki. O ile wymiana z tradycyjnego nawet dobrze wydanego krążka na MR MFSL to faktycznie powazny progres to wszelkie XR CD itd. w wiekszosci wypadkow sprowadza sie do loudness trick = > większość tych plyt odsprzedalem pozostajac przy pierwszych wydaniach USA , ciszej bez audiofilnej tzw. detalicznosci ale za to z rownowaga tonalna oraz realizmem.
Jedyna racjonalna droga to samodzielne porownanie.

Patrick napisał: www.discogs.com/

Niestety, tej drugiej wersji, z dodatkowymi nagraniami, nie znalazłem na discogs. Możliwe, że źle szukałem .

Fafniak napisał: Przepraszam, nie sprecyzowałem o co mi chodzi.
Sa wydania nad którymi ktoś ponownie pracował, bawił sie suwaczkami itp. Czasami takie zabawy dają dobre efekty a czasami sa przedobrzone.

Informacje na ten temat teoretycznie można znaleźć na
dr.loudness-war.info/
ale w tych dwóch Twoich przypadkach nic nie znalazłem. Możliwe też, że źle szukałem .
Niestety, są tam tylko suche dane na temat loudness-war. Nie ma żadnych opisów wrażeń czy zabawa brzmieniem dała dobry efekt czy zły.
Nawet, jeżeli gdzieś znajdziesz opisy wrażeń poszczególnych ludzi, słuchaczy, to to i tak będzie opis wrażeń subiektywnych. Ty podczas słuchania możesz odnieść zupełnie inne wrażenia.

Patrick napisał: Jedyna racjonalna droga to samodzielne porownanie.

Prawda.

właśnie chodzi mi o to żeby trafić "na normalne nagranie bez zabaw" i tu jest pies pogrzebany

rutracker.org/forum/index.php

Tu bardzo często mają po kilka różnych wydań. Można ściągnąć, posłuchać i wyrobić sobie jakieś tam zdanie.

I weźmy taki przykład. Jak dla mnie, wyłącznie po remasterze

Dzieki za ten przykład.
Dla mnie byli tylko dżudasi.... A potem pustka
Posłucham sobie

Co do ściągania, to mam duuuże opory.

Fafniak napisał: Dzieki za ten przykład.
Dla mnie byli tylko dżudasi.... A potem pustka

Akurat powyższa płyta to mocne nawiązanie do Painkillera. Jeśli tamta pozycja wchodzi to Resurrection obowiązkowo na półce:)

A jak Painkiller, to i Ram It Down

Jeżeli mam byc szczery to britishsteeel jest dla mnie .... podstawą... kamieneim węgielnym... nei wiem bo piszę po degustacji mojej nalewki

Właśnie CBS winyl opadł na talerz