Witam. Chciałbym zapytać o zdanie bardziej doświadczonych osób na tym forum o ustawienie głośników w moim pokoju.
załączam zdjęcia do tego postu i prosiłbym o jakieś rady.
Głównie chodzi mi o fronty czy to ze stoją tak blisko ściany nie przeszkadza? Czy lepiej ustawić je na szafce obok TV. I czy to dobry pomysł, że 2 głośniki tylnie są tak wysoko ? Nie mam zbytnio innej możliwości zawieszenia ich niżej ponieważ przeszkadzają drzwi.
Co wy na to ?

to zestaw 7.1 ?

Trochę masz pokój nieustawny w przypadku głośników frontowych drzwi przeszkadzają .Głośniki surround montuje się tak wysoko przeważnie w systemach Dolby Atmos ,w systemie 5.1 powinny być mniej więcej 60-70cm powyżej głowy słuchacza i powinny być skierowane do wewnątrz pokoju (aby nie grały na głowę słuchacza) ma to za zadanie utrudnić lokalizację dźwięku ,głośniki surround ustawia się szerzej niż głośniki główne (frontowe) .Pamiętaj że to nie jest sztywna zasada tylko wskazówka ponieważ pokoje są różne i akustyka jest różna ,dlatego najlepiej samemu porobić eksperymenty .Głośniki główne powinny być ustawione mniej więcej na takiej wysokości aby oś głośnika wysokotonowego była mniej więcej na wysokości oczu ,odległość jednej kolumny od drugiej (baza stareo) zależy od wielkości samych kolumn ale kolumny powinny być tak rozstawione aby tworzyły jednolite pole dźwiękowe (po prosu nie mogą grać oddzielnie) .W przypadku kina domowego kluczem do sukcesu jest też właściwa kalibracja możesz do tego celu wykorzystać mikrofon jeżeli był dołączony do amplitunera

Tak jest to zestaw 7.1

dziekuje za odpowiedz. Tak jest to zestaw 7.1 Chociaz mysle ze wystarczy mi nawet 5.1. No z frontowymi jest właśnie problem.. Moge je tez ustawic na stoliku kolo tv ale wtedy sa ponizej wysokosci uszy. Na stojakach wysokosc jest idealna ale nie wiem czy odleglosc miedzy nimi nie jest zbyt duza. w tym pokoju juz innej opcji ustawienia mebli czy kanapy nie mam. Pokoj ma zaledwie 12m2. Co do surround myslisz ze moga byc na tej wysokosci ? Chcialem je dac nizej ale znow przeszkadzaja drzwi bo nie da sie ich wtedy otworzyc na konca i wciaz by walily w glosnik. Wczesniej mialem je ustawione na parapecie ale wydawalo mi sie ze sa one za blisko bo okolo 50cm za głową. Czyli lepiej jesli surround skierowałbym w strone srodka pokoju niz jak sa teraz? Czyli mniej wiecej skierowane w miejsce w ktorym siedze. A co do kalibracji wlasnie uzywałem mikrofonu do tego. Mój amplituner to onkyo tx-sr608. Nie jestem audiofilem ani tez kinomanem ale skoro juz mam taki zestaw to chciałbym sie troche tym zainteresowac i ustawic to aby mialo to rece i nogi.

W systemie 7.1 mogą być na takiej wysokości widziałem takie pokoje gdzie były zamocowane w suficie .Parapet też chyba nie jest dobrym miejscem ponieważ okna nie otworzysz więc zamocowanie na ścianie wydaje się optymalnym rozwiązaniem zresztą tak się też robi .Regułą jest że głośniki montuje się na jednej płaszczyźnie - nie wiem czy dobrze widzę ale u Ciebie jeden jest na ścianie za kanapą a drugi na drugiej .W wielu publikacjach sugeruje się że pod względem akustycznym lepiej gdy głośniki surround (efektowe) znajdują się z boku niż za przestrzenią odsłuchową .Po drugie wydaje mi się że głośniki surround są rozstawione za szeroko - są praktycznie zamocowane w narożnikach musiałbym znać szerokość tej ściany .Ile wynosi szerokość tej ściany gdzie stoi telewizor tzn. od futryny drzwi do końca ściany

Dodaje załącznik z wymiarami. Teraz wyglada to troche inaczej bo szafke wywalilem i jest na sciane gdzie okno. Te surround sa na przeciwko siebie robilem poprostu zdjecie pod takim katem i dlatego wyszlo jakby byly w innych miejscach.
sciana gdzie telewizor od futryny 2.81m sciana naprzeciwko 3.74.
Dzisiaj podlaczalem to wszystko i chowalem wszystkie kable w plastikowe rynienki.

Garść ogólnych i podstawowych porad:
www.audiofanatyk.pl/podstawy-akustyki-i-...ia-glosnikow-stereo/
www.hifi.pl/porady/ustawienie-podstawy.php

Za wiele zrobić się nie da ponieważ pokój jest stosunkowo mały na taką instalację a jak rozumiem jest to Dolby Atmos ,idea tego systemu polega na uzupełnianiu się głośników do tego jest potrzeby właściwy montaż (rozmieszczenie) inaczej nie bardzo jest sens i lepiej pozostać przy klasycznym 5.1.Telewizor + kolumny frontowe muszą pozostać tam gdzie są - małe udoskonalenie może polegać na tym, że ustawisz długą komodę od futryny do końca ściany i na niej postawisz kolumny .Przy okazji zmieścisz w niej elektronikę
Dwa głośniki dałbym na ścianie za kanapą (na której jest okno) dwa dodatkowe na dwóch ścianach bocznych
Jeszcze taka mała uwaga - ze zdjęć widać, że pokój jest praktycznie pusty duża liczna płaskich twardych powierzchni wpływa na zbyt długi pogłos , pokoje takie mają tzw żywą akustykę ,możesz to prosto sprawdzić stań mniej więcej na środku pokoju i klaśnij w dłonie jeżeli usłyszysz "trzepoczące echo" to by się zdało trochę wytłumić pomieszczenie, powieś zasłony w oknach ,dobrze jakby na podłodze znalazł się jakiś dywan (wykładzina)

Witamy,

Stare powiedzenie mówi "jak się nie ma co się lubi,..." Nie jest to wbrew pozorom łatwe do rozstawienia pomieszczenie, ale bywało i gorzej. W zupełności ograniczylibyśmy w nim system wielokanałowy do maksimum 5.1.
Fronty wyglądają na zbyt "szeroko" rozstawione, a i obecność głośników w rogach nie sprzyja słuchaniu muzyki (za szeroka baza - nie odczuwa Pan efektu braku stereofonicznego "centrum" i dźwięku w głośnikach przy graniu na dwóch - tak jak zrealizowano płytę CD).
Co stoi na przeszkodzie ustawienie ich po brzegach stołu i sprawdzenie jak słychać. Na planie wygląda to lepiej (a i szafeczka była planowo węższa) i wersję zbliżoną do planu racze byśmy preferowali. Zyska też strona użytkowa pomieszczenia (drzwi z przejściem).
Tyły umieścilibyśmy po bokach okna, najszerzej w miarę możliwości, jednakże niezbyt wysoko. Teoretycznie efektowe powinny być faktycznie około 50-70cm powyżej ucha, lecz gdy odległość od tylnej ściany wynosi co najmniej 1m. A tutaj mamy do czynienia z miejscem słuchacza/widza od razu przy oknie.
Nie optowalibyśmy także za ukierunkowaniem ich "na wprost", lecz skierowane lekko w kierunku słuchacza. Praktyka wskazuje że widz nie odbiera prawie wcale dźwięku z głośników kierunkowych, skierowanych na środek pokoju, gdy siedzi wręcz na równo z nimi.

Pozdrawiamy.