themule napisał: Wykazywanie bledow przeszlosci nic nie da - nie cofniemy sie w czasie i nie da sie zatem rady tego zmienic co bylo. Koncentrujmy sie na tym, co jest i porownujmy do tego, co jest.

slusznie, w takim razie zapraszam do ponownej lektury pierwszego wpisu w tym watku, czyli kwestii rozbieznosci miedzy regulaminem forum a istnieniem zakladki komercyjnej.

Kornik, dystrybutorzy powiadasz. A to dobrze ze to doprecyzowales. Tylko ze patrze na wpis Nadredaktora i co widze:

W tej zakładce jest miejsce na promowanie swoich produktów i usług.
Użytkownicy i firmy (które powinny się zarejestrować pod własną nazwą) mogą zakładać tutaj tematy. Bezpłatnie.

Być może w przyszłości zastanowimy się nad opłatami za założenie wątku, ale w najblizszym czasie forum jest całkowicie otwarte.

Zwracamy uwagę, aby trzymać się tematu. Offtopy będą stąd usuwane. Dla swobodnej dyskusji nad działem zakładamy temat "komentarze". Tam można do woli omawiać temat.

Ze względu na komercyjny charakter zakładki i wynikającą z tego odpowiedzialność prosimy o jedno. Aby użytkownicy, którzy zamierzają go eksploatować dla własnej korzyści (założyciele wątków) rejestrowali się imieniem i nazwiskiem. W tym wypadku dozwolone jest posiadanie dwóch nicków. Ale jawnie. Dlatego osoby, które są z nami od dawna mogą poprosić administrację o zmianę nicka, albo założyć nowy, inforumując o brzmieniu starego, dokonując stosownych zmian w profilach. Służymy pomocą.

Czyli albo definicja tej zakladki jest nieprecyzyjna, albo mamy dwa rozbiezne stanowiska - Nadredaktora i Twoje. Nie ma co sie obrazac tylko trzeba wyjasnic te kwestie i wpisac do regulaminu. Bo jezeli moga tez uzytkownicy zakladac watki, rowniez z odniesieniami do aukcji allegro, to wtedy trzeba zrewidowac ostrzezenia, ktore przyznaja admini za "handel".

pozdr.

zentaur napisał: Ze względu na komercyjny charakter zakładki i wynikającą z tego odpowiedzialność prosimy o jedno. Aby użytkownicy, którzy zamierzają go eksploatować dla własnej korzyści (założyciele wątków) rejestrowali się imieniem i nazwiskiem. W tym wypadku dozwolone jest posiadanie dwóch nicków. Ale jawnie. Dlatego osoby, które są z nami od dawna mogą poprosić administrację o zmianę nicka, albo założyć nowy, inforumując o brzmieniu starego, dokonując stosownych zmian w profilach. Służymy pomocą.

1500 to imie czy nazwisko? A prof? Bo skoro juz dzielimy wlos na czworo.... ten uzytkownik po prostu sie zreszta obrazil i poprosil o bana, ktorego otrzymal.

Zentaur zgadzam sie, ze regulamin powinien byc zaktualizowany, gdyz niektore z punktow sa juz lekko przysniedziale

wystarczylo przeniesc watek do zakladki komercyjnej z prosba o przedstawienie sie. juz o tym pisalem. tak jak zrobiono to z dystrybutorem regi. Tez zaczal wpisy pod nickiem (co prawda od razu w komercyjnej no ale tez nie dopelnil formalnosci), ale grzecznie poproszono go o zmiane nicka i przedstawienie sie. zrobil to i jakos obylo sie bez ostrzezenia. Mozna bylo? Mozna.

zentaur napisał: Tez zaczal wpisy pod nickiem (co prawda od razu w komercyjnej no ale tez nie dopelnil formalnosci), ale grzecznie poproszono go o zmiane nicka i przedstawienie sie.

nie zaczal w komercyjnej, zaczal w stereo. ja ten watek osobiscie przenioslem i osobiscie mu wytlumaczylem dlaczego. Maciek poprosil o zmiane nicka.

Mozna bylo.

Dobrze ze widzisz jakies plusy.

A z aktualnym tematem jest troche tak, jak Kornik pisze - zostaje kontekst, nie do konca znasz przypadek (ja tez nie do konca, ale wystarczajaco, by zrozumiec postepowanie moderatora w tej sprawie). A nie znaz go, bo czesc odbyla sie za kulisami z dala od publicznych oczu - gdzie zostanie. Jesli chcesz detali, to zglos sie do wspomnianego uzytkownika na maila (na priva juz nie odpowie niestety - no moze za miesiac, jak mu ban sie skonczy) i zapytaj - jesli rzeczywiscie chcesz go bronic.

byly roznice miedzy dystrybutorem regi a panem, ktorego bronia niektorzy. Tyle z mojej strony.

jesli przesledzisz to co napisalem, to nigdzie nie ujmowalem sie za konkretna osoba (bo jej nie znam) a raczej wyrazalem zaniepokojenie niekonsewkencja w dzialaniu moderatorow oraz rozbieznoscia miedzy regulaminem a rzeczywistoscia. Regulamin oraz zasady postepowania musza byc jednoznaczne, jasne i konsewkentne tak by nie bylo niedopowiedzen. mnie nie obchodzi kim jest dystrybutor regi a kim ten drugi pan. nie jestem adminem i nie musze wchodzic w takie szczegoly. Wazne jest to, iz w kontekscie regulaminu oraz istnienia zakladki komercyjnej, postepowanie administracji, nawet jesli uzasadnione, wydaje sie dla postronnego obserwatora niejasne i niekonsekwentne.

Bardzo się zagłębiasz w szczegóły Zentaur, a myślę że to jest całkiem proste. Ogłoszenia są dla ludzi, którzy sporadycznie wystawiają coś na sprzedaż, bo zmieniają kolumny czy kable, jak to audiofile. Dział komercyjny jest dla firm (przede wszystkim z myślą o nich został stworzony) i dla tych użytkowników, którzy może czymś tam handlują albo robią na przykład granitowe stoliki i podstawki - no coś takiego. Nie mam zamiaru teraz pisać tu jakichś paragrafów i dokładnie precyzować, pisać definicji co to jest firma a kto to jest użytkownik itd. Wydaje mi się, że ten podział jest całkiem prosty i inteligentnym ludziom nie trzeba pisać 20 punktów regulaminu. Zaraz w każdym wątku będzie kurna Regulamin Wątku. A potem będzie oczywiście napierdzielanie na moderatorów, że sami się już w tym nie łapią.

Nie wiem, ja jakoś nie podzielam takich zapędów. Chciałbym, żeby jednak panowała atmosfera wzajemnego zaufania. A jak już jest napieprzanie na moderatorów, to z głową i konkretnie, a nie standardowo "ooo to Kornika wina, Kornik znowu dał dupy, ale w sumie młody jest to głupi, ma prawo popełniać błędy". To mi się już dawno znudziło, a jest o tyle śmieszne, że ja akurat jestem dość pobłażliwy i rzadko interweniuję (w sensie rozdaję ostrzeżenia i bany). Najczęściej się wpisuję, przypominam, robię takie rzeczy jak przenoszenie wątków do odpowiednich zakładek, usuwanie wpisów w których ktoś pisze "ups, pomyliłem się, proszę o usunięcie" a często też po zdiagnozowaniu sprawy usuwam raporty i uznaję, że nie ma podstaw do żadnego działania. No bo jak nie ma to nie ma i nie będę czegoś usuwał tylko po to, żeby w logach moderatora wyglądało, że dużo robię. Tym śmieszniejsze są takie zarzuty i zwalanie wszystkiego na Kornika.

No ale wiesz, z wiekiem coraz bardziej się na to uodparniam. Jak już całkowicie dorosnę, wiesz, będę miał włosy na klacie i może nawet jakiegoś potomka się dorobię, to mi pewnie całkowicie stwardnieje pancerzyk i będę już totalnie kładł lachę na takie bezpodstawne opieprzanie Kornika. Jeśli opieprzający nie ma racji, nie odrobił pracy domowej, a ja w każdej chwili mogę wykazać swoją rację, to efekt całej akcji opieprzania Kornika jest bardzo słaby. Jak kogoś to kręci, to proszę się bardziej przyłożyć i dać jakieś konkrety, wtedy będzie o wiele ciekawiej. Tak to trochę lipa - Kornik spieprzył, Kornik dał dupy, zły Kornik... nuuuda;-)

Zeby zakonczyc dyskusje, ja nie polemizuje z Twoimi rozwiazaniami, a jedynie pokazuje, ze sa rozbieznosci miedzy definicja zakladki komercyjnej a regulaminem. stad takie dwuznaczosci przy dawaniu ostrzezen w tym konkretnym przypadku. wystarczy jeden ale spojny regulamin i o tym jest ten watek (z mojej strony). trzeba sprawe przedsykutowac i podjac decyzje: albo albo. czyli albo komercyjna jest tak jak piszesz dla dystrybutorow ( wtedy trzebaby chyba usunac sformuowanie "uzytkownicy", albo bedzie wieksza swoboda). Ja nie obstaje przy zadnym rozwiazaniu, tylko jak pisalem, apeluje o przejrzystosc.

tyle. pozdrawiam

zentaur napisał: wydaje sie dla postronnego obserwatora niejasne i niekonsekwentne

dlatego tu z kolega wyjasnilismy sprawe i jej konsekwencje.

chyba wystarczy? Jesli ktos potrzebuje, zeby go przeprosic, to ja was panowie wszystkich, jak tu stoicie - przepraszam. Moge i z nicka - niech sie poszkodowany zglosi - gwarantuje ze przeprosze za wszystko hurtowo i detalicznie. Za darmo i bezpodstawnie.

Pozdrawiam i zycze dobrej nocy.

zentaur napisał: Zeby zakonczyc dyskusje, ja nie polemizuje z Twoimi rozwiazaniami, a jedynie pokazuje, ze sa rozbieznosci miedzy definicja zakladki komercyjnej a regulaminem. stad takie dwuznaczosci przy dawaniu ostrzezen w tym konkretnym przypadku. wystarczy jeden ale spojny regulamin i o tym jest ten watek (z mojej strony). trzeba sprawe przedsykutowac i podjac decyzje: albo albo. czyli albo komercyjna jest tak jak piszesz dla dystrybutorow ( wtedy trzebaby chyba usunac sformuowanie "uzytkownicy", albo bedzie wieksza swoboda). Ja nie obstaje przy zadnym rozwiazaniu, tylko jak pisalem, apeluje o przejrzystosc.

tyle. pozdrawiam

To prawda. Sa może nie tyle rozbieżności, co niekonsekwencje, nad którymi człowiek zastanawia się dopiero wtedy, kiedy nastepuje awaria. Ale ten ostatni punkt pochodzi z dosyć odległej przeszłości.
Należałoby się zastanowić nad jego sensownym sformułowaniem.

Chociaż, jeżeli mogę wyrazić swoje prywatne zdanie, to kwestia "handlarzy" nie wygląda dzis tak, jak przed laty. Po pierwsze mamy Unię Europejską i nie ma juz pojęcia przemytu, po drugie, z handlu zyją w Polsce miliony ludzi. A czy rozliczaja sie z fiskusem? A czy to nasza sprawa?

Widzę, że wszystkim puściły nerwy. Nie sledziłem wypadków. Nie wiem, jakie wpisy zostały skasowane, jaka była historia tej afery. Tak naprawdę nie znam sprawy.
Czuje, że od poczatku było w niej za duzo nerwów.

Panowie, zwracam się z ogromną prośbą do użytkowników, wszystkich.

Dostrzegam to, że Zentaur i inni maja sporo racji. Problem z zamieszczaniem takich, a nie innych ogłoszeń też jest rzecza, nad którą mozna dyskutować. Mozna zmienić regulamin tu i ówdzie, jeszcze raz przemysleć dane ostrzeżenie.

Jednak chcę zaznaczyć, że faktycznie nie może być tak, aby każda decyzja moderacji wywoływała natychmiastowe oburzenie i krytykę. O odsiewanie ogłoszeń "handlarzy" (jeszcze raz zaznaczam, że mój stosunek do osób sprzedających i kupujących nie ma wiele wspólnego z ogolnym wydźwiekiem tego słowa) prosili użytkownicy i to za ich wnioskiem wnieślismy stosowny punkt do regulaminu.
Jesteśmy także tylko ludźmi i widząc wnioski kilku innych użytkowników, których darzymy szacunkiem, możemy pomysleć, czy czegoś nie zmienić.
Zwracam uwagę na to, że moderatorzy nie są nieomylni i mozna prosić o przemyslenie decyzji.
Ale nieprzemyslane jest walenie od razu z grubej rury. To prowadzi do konfliktu, nerwy puszczają i pozostaje wtedy tylko...

Jeszcze raz zaznaczam, że nie znam sprawy dokładnie. Ale jak Kornik juz wspomniał, zakładanie wątków "dlaczego..." to znowu zachęcanie do konfliktów.
Zaraz ten wątek zreszta usunę.
Jestesmy tylko ludźmi i wierzcie mi - napisanie PW z prośbą o przemyslenie decyzji, spokojne przedstawienie argumentów, nie obedzie sie bez echa.

Jeżeli ktos poczuł sie urazony, to w imieniu całej redakcji głęboko przepraszam. A jarma zachęcam do pisania pod swoim starym nickiem. Konta nie usunę.
Ostrzeżenie to nie obelga, ani niesłusznie wymierzona kara cielesna i nie ma się o co tak gorączkować.

PS. Patrick, nie porównuj sytuacji do wątku o Technicsie. Naprawdę, jak sam pomyslisz dłużej, to się zgodzisz z jego zamknięciem. To był offtop mający na celu znowu wywołanie kablarskiej zadymy tam, gdzie ludzie rozmawiaja na inny temat.

PPS. Ktos tez musi dbać o porządek na forum. Nie wiem, czy zauważyliście, że ostatnio zrobiło sie jakby trochę przyjaźniej?

zwracam uwage ze ten watek jest z mojej strony merytoryczny i odnosi sie do rozbieznosci miedzy regulaminem a zakladka komercyjna. ale mozna zamknac, jak redakcja woli.

ja w kazdym razie czekam na rozwiazanie problemu handlu poprzez doprecyzowanie regulaminu jak i zakladki komercyjnej.

pozdrawiam

ps jesli chodzi o to, ze zrobilo sie przyjazniej, to wiaze to z pojawieniem sie niezlego moderatora, ktory w przeciwienstwie to jednego z redaktorow ma wiecej wyczucia i z jednej strony potrafi byc stanowczy a z drugiej strony nie rzuca ostrzezeniami bez zastanowienia sie. Zeby nie bylo, nie mam NIC przeciwko w/w redaktorowi jako osobie i w wielu sytuacjach krytyka jego osoby jest wyoolbrzymiana. Ale tez dosc czesto popelnia bledy i niestety nie potrafi sie do nich przyznac.

Pozwolilem sobie wyrazic ocene jako osoba stajaca z boku, to jednak Nadredaktor winien dokonac obiektywnej analizy pracy swoich pracownikow.

Tego wątku nie będziemy zamykać, w żadnym wypadku.
Chodziło mi o temat bananamoura.

Problemu handlu raczej nie rozwiążemy, bo przecież nie bedziemy sprawdzac, co kto ma i ile...
Ale załozyłem "komercyjne", żeby jakoś rozdzielić obie strony medalu. Troche zmieniłem juz newralgiczny punkt. Sprawdźcie, czy to jest Waszym zdaniem OK.


17. Dział ogłoszeń jest przeznaczony do zamieszczania ogłoszeń drobnych, a nie ofert sklepów, producentów i dystrybutorów sprzętu, firm. Do tego celu służy zakładka "wątki komercyjne".

themule napisał: Ja mysle, ze najbardziej na niekorzysc forum dzialaja forumowicze, ktorzy z kazdej moderatorskiej igly robia imperialistyczne widly i nie stosuja sie do wspomnianego regulaminu.

To jest z kolei druga strona medalu...


Moderatorzy muszą działac stanowczo, bo inaczej nie będa mieć żadnego szacunku, a ich działania skuteczności.