Witam.
Jestem w posiadaniu słuchawek wokół usznych Audio Technica ATH MSR7. Zastanawiam się nad wzmacniaczem słuchawkowym usb który miałby być podłączony do komputera stacjonarnego. Obecnie, słuchając z peceta, słuchawki są podłączane do gniazda na panelu przednim i grają dobrze ale wiem że stać je na więcej dlatego też przymierzam się do zakupu, no właśnie, interfejs muzyczny usb czy też stricte wzmacniacz słuchawkowy usb. Budżet jaki chciałbym przeznaczyć na takowy dodatek wynosi nie wiecej niż 600 zł.
Po przeczytaniu kilku recenzji, zastanawiam się nad poszczególnymi opcjami:
NuForce Icon μDAC-3
SMSL M3
FX - Audio DAC x6
Focusrite iTrack Solo
Focusrite Scarlett Solo 2nd Gen
Dodam jeszcze że jestem otwarty na różne propozycje, dlatego byłbym wdzięczny za każdy komentarz, sugestie.

Daleki masz do MP3 store?
U nich można się umówić na odsłuch, zabierasz słuchawki i słuchasz z czym jest najlepszy dźwięk.

100km.

Wybierając wzmacniacz zwróć uwagę na impedancje wyjścia słuchawkowego. Im mniejsza tym lepiej.
www.avtest.pl/artykuly/technika/item/791...acniacze-i-sluchawki

Po tym artykule doszedłem do tego iz z wyżej wymienionych wzmacniaczy/interfejsów najlepszym wyborem byłby NuForce Icon μDAC-3 ale czy słusznym? No właśnie.

W sieci wiele piszę się o tym że interfejsy muzyczne mają stricte słaby wzmacniacz słuchawkowy i że lepiej sprawdzają się jako DACi, a do kombo wgl już nie pasują to też poniekąd kwestie wzmacniacz słuchawkowy czy interfejs mam rozwiązany, poniekąd..

Czy w tym przedziale cenowym nie znajdę już nic lepszego? Szczerze pisząc to producenci rzadko kiedy podają wartość impedancji wyjścia słuchawkowego, pomijają ten parametr podejrzewam iż telefon z zapytaniem sprzedawcy o to też nie pomógłby aczkolwiek mogę się mylić.

Telefon raczej nie pomoże bo sprzedawca może nie zrozumieć o co pytasz, zwłaszcza jeśli nie zna/nie rozumie zależności pomiędzy wysoką impedancją wyjścia a spadkiem głośności. Szukaj testów (chyba tylko AVT) gdzie to mierzą i może jeszcze w Audio znajdziesz testy z taka informacją. W katalogach najczęściej jej ie ma.

Ogólnie to też nie jest tak, że słabszy wzmacniacz musi jakoś źle grać i mieć problemy ale mocniejszy, z mniejszą impedancją na wyjściu jest bardziej uniwersalny i mniej wrażliwy na wszelkie "odchyły" i np. na kable słuchawkowe, które przy słuchawkach 16-32 omy też swoje wnoszą.

Mając dobry wzmacniacz nie będzie Ci też nigdy potrzebny, bardzo chętnie wciskany klientom ostatnimi czasy, tzw. recabling, czyli cudowny kabel poprawiający literalnie wszystko, aczkolwiek nie jednemu modelowi słuchawek niewątpliwie przydała by się taka wymiana, bo fabrycznie montują jakieś gówno mające opór liczony w całych omach.

Cały czas szukam, czytam, sprawdzam, nawet miałem okazje posłuchać przez całkiem ciekawy wzmacniacz FX-Audio DAC-X7 niestety trochę ponad mój budżet do efekt też nie był powalający. Szukałem u siebie w mieście ( Opole ) jakiś punktów gdzie mógłbym przesłuchać przez NuForce Icon μDAC-3, niestety, bezskutecznie.

Co do recabling'u o którym wspomniałeś, dokonałem tego przy Creative Aurvana Live ( wersji pierwszej ) i fakt, w tym wypadku z słuchawek zaczęły wyciekać takie dźwięki których nigdy wcześniej nie słyszałem, lecz po prawie 4 latach użytkowania stwierdziłem iż najwyższa pora zmienić na coś innego, pójść parę szczebli wyżej dlatego też wybrałem te Audio Technica MSR7.

Tak czy inaczej, napaliłem się na NuForce lecz mimo wszystko przemyśle to 10 razy zanim zakupie.