Witam kupiłem słuchawki b&o beoplay h9i. Dzwiek fajny ale mam wrażenie,że grają za cicho ... Ma ktoś jakiś pomysł ?

W europie od jakiegoś czasu obowiązują normy ograniczenia głośności w sprzęcie przenośnym. Już kilka lat temu w takim prostym odtwarzaczyku jak Sansa Clip+ były dwa tryby - europejski, z ograniczoną głośnością oraz normalny, bez ograniczenia. Podejrzewam, że masz ten "europejski" tryb włączony na stałe. To są właśnie uroki słuchawek bezprzewodowych.

Literka i (czyli improved) wskazuje, że model jest ulepszony względem H9 podobnie jest H8i .Podejrzewam ,że projektantem podobnie jak pozostałych modeli H jest Jacob Wagner , który zaprojektował też m in .subwoofer Beolab 19 w formie dwunastościanu

Obawiam się, że literka "i" jest dodana tylko po to, żeby ludożerka mogła to skojarzyć z applem i dzieki temu podnieść prestiż choć dla mnie B&O ma go i tak więcej niż apple. Teraz "i" dodaje się do wszystkiego, nawet do symboli samochodów czy nazw systemów wspomagających coś tam w samochodach. Sensu to "nima" ale wygląda nowocześnie. Kiedys dodawało się tajemnicze "X", teraz nic nie znaczące "i". Czekam aż do bardziej wyszukanych produktów zaczniemy dodawać "ąę".

czyli co ? zły zakup ?

Ps. Gdybym chcial coś kojarzonego z Applem to chyba wybrałbym beatsy ...

na kablu pod laptopem duzo mocnej ;D

woytec85 napisał: czyli co ? zły zakup ?

Nie można powiedzieć żeby to był zły zakup .Bang Olufsen jest specyficzną firmą ,przez wielu nie rozumiana jest polityka cenowa tej firmy produkty B&O można znaleźć w limuzynach Audi a także w luksusowych hotelach np . Cafe Royal London czy D'angleterre Kopenhagen Oprócz dizajnu który zawsze był wyznacznikiem ich produktów zawarta jest tez nowoczesna technologia ,więc słuchawki które masz fajnie wyglądają ale też i fajnie grają jeżeli będziesz mieć okazję podłącz te słuchawki pod lepsze źródło

Też bym nie powiedział, że zły, na pewno nieco przepłaciłeś bo B&O jest firma drogą, gdzie sporo w cenie płaci się za markę. Gdybym miał porównywać to przychodzi mi do głowy np. BOSE gdzie mamy podobną sytuację jeśli chodzi o celowanie w klienta i marketingową otoczkę, choć dla mnie B&O technicznie stoi wyżej, poza tym Duńczycy rozumieją na czym polega i jak ma wyglądać luksus, amerykanie mają o tym słabe pojęcie.

jaki odtwarzacz przenosny zeby fajnie gral na tych sluchawkach ?

Jeśli będziesz grał "po kablu" to właściwie dowolny - od Sansy Clip+ do Astell&Kern AK240. Fajne odtwarzacze ma FiiO, HiFiMan, iBasso, xDuoo i wspomnniany Astell&Kern. Wszystko zależy ile chcesz wydać i jakie funkcje są Ci potrzebne bo nie które odtwarzacze mają radio i nagrywanie z niego, dyktafony, obsługę kart pamięci, wyświetlacze kolorowe albo tylko tekstowe - od wypasionych "wszystkomających" po spartańsko proste. Poglądowo ofertę możesz sobie zobaczyć np. w mp3store choć kilku firm nie mają, więc warto zajrzeć też na ceneo, skąpca, czy choćby allegro.

podlaczone kablem pod laptopa i testy na Yt !!! jest co robic z tymi sluchawkami ;]