HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

Karta dzwiekowa 2007/03/15 14:22 #157640

Trochę to poroniony pomysł, ale aż mnie świerzbi żeby przetestować co z tego wyjdzie. Co o tym sądzicie żeby:
1. Jak transport wykorzystać PC - płyty pozrzucać sobie do WAV-ów. Puszczać przez SPDIF jakiejkolwiek karty na PCI - w ten sposób powinniśmy uzyskać "transport doskonały".
2. Jako DAC wykorzystać (ponieważ nie mam osobnego) drugą kartę dżwiękową (już jakąś dobrą), ale nie wpiętą w tego PC tylko leżącą sobie luzem (albo w osobnym pudełku), zasilaną z niezależnego zasilacza albo nawet z akumulatora (przy takim poborze prądu wystarczy na lata).
Co Wy na to?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Myryad Z110 → Nordost Enchantress → Myryad MP100 → Albedo Flat One → Myryad MA360 → Belden H1000 + Monster XPHP → Monitor Audio GS20
Myryad Z130 → Sonic Link Red ──────↗

Karta dzwiekowa 2007/03/15 15:01 #157647

... bo bądź co bądź niektóre karty dźwiękowe parametry mają niezwykłe,
np. najwyższy X-Fi: THD+N = 0.0008%, SNR = 116dB.
Wiadomo, że parametry parametrami a rzeczywistość rzeczywistością, dlatego tak mnie świerzbi :D

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Myryad Z110 → Nordost Enchantress → Myryad MP100 → Albedo Flat One → Myryad MA360 → Belden H1000 + Monster XPHP → Monitor Audio GS20
Myryad Z130 → Sonic Link Red ──────↗

Karta dzwiekowa 2007/03/15 16:42 #157677

marda napisał:
Zdarza mi się w pracy słuchać płyt z laptopa (mam zewnętrzną kartę dźwiękową), ale uważam to za półprodukt, czy ćwierćprodukt w stosunku, co gra mi w domu. To słuchać niestety.

Wszystko jest kwestią potrzeb i możliwości. Fakt, że nie każdy jest w stanie kupić, to co by chciał i musi zadowolić się czymś tańszym. Tylko, że nie jest to powód aby twierdzić, że wszyscy którzy wydali kilka tysięcy na odtwarzacz CD, to idioci, bo przecież mogliby kupić kartę i starego laptopa.


Caly problem Szanowny Kolego w tym, ze trzeba pozbyc sie uprzedzen i nabyc trzezwego podejscia do sprzetu.
Po pierwsze czy to laptop czy stacjonarny PC - nie ma zadnego znaczenia.
Wazna jest karta dzwiekowa jaka podpieta jest pod komputer. Ty ciagle nie dopuszczasz mysli, ze karta dzwiekowa moze grac dobrze. Prawda jest taka, ze karta dzwiekowa daje sygnal o niespotykanej jakosci wsrod stacjonarnych klockow. Tylko trzeba takze wiedziec, ze karta dzwiekowa to nie tylko czipy na plycie i nie tylko Sound Blastery.
Negujac karty dzwiekowe negujesz wowczas wszelakie produkce studyjne - karta dzwiekowa to wszak jeden z glownych elementow na wyposazeniu studiow realizacyjnych i masteringowych.
Potrzeba Ci Szanowny Kolego wiekszego i szerszego rozeznania w kartach dzwiekowych - byc moze nie mowia Ci nic nazwy Hammerfall, Lynx, Creamware, Marian, Mykerinos.
Smiem twierdzic, ze dopiero wowczas poczujesz dzwiekk takim, jakim on jest naprawde a nie takim, jakim oddaja go domowe klocki CD. Karta studyjna ma bowiem za zadanie podawac dzwiek jak najbardziej neutralnie, bez zadnych ubarwien, podbic czy upiekszen - cos jak monitory studyjne.
CD domowy (nawet za kilka tysiecy) zawsze podbarwia i ubarwia, dodaje cos od siebie - taka jest filozofia produktow hi-fi, ktore od zawsze roznia sie brzmieniem od produktow studio-pro.
Za 2000zl mozna kupic doskonala karte dzwiekowa, ktora jakoscia i neutralnoscia brzmienia nie bedzie miala odpowiedika wsrod stacjonarnych odtwarzaczy CD.
Czy Tobie Szanowny Kolego wydaje się, ze w studiach nagrywa i miksuje sie jeszcze na tasmie? To wlasnie jest piekne, ze standard studyjny mozemy miec w naszym domu za przystepne pieniadze. Mykerinos z drugiej reki mozna nabyc za okolo 2500zl

Trochę to poroniony pomysł, ale aż mnie świerzbi żeby przetestować co z tego wyjdzie. Co o tym sądzicie żeby:
1. Jak transport wykorzystać PC - płyty pozrzucać sobie do WAV-ów. Puszczać przez SPDIF jakiejkolwiek karty na PCI - w ten sposób powinniśmy uzyskać "transport doskonały".
2. Jako DAC wykorzystać (ponieważ nie mam osobnego) drugą kartę dżwiękową (już jakąś dobrą), ale nie wpiętą w tego PC tylko leżącą sobie luzem (albo w osobnym pudełku), zasilaną z niezależnego zasilacza albo nawet z akumulatora (przy takim poborze prądu wystarczy na lata).
Co Wy na to?


Trche kiepskie wyjscie, poza tym sam sobie kokmplikujesz zycie.
Wszak caly czas rozmawiamy tu o wykorzystaniu dobrej karty dzwiekowej w komputerze. Kupujemy najlepsza karte dzwiekowa na jaka nas stac (zewnetrzna czy wewnetrzna) podpinamy pod PC badz laptopa i mamy hiper doskonaly transport + studyjnej jakosci przetworniki D/A. Sygnal wychodzi wiec z karty juz analogowo!
Jesli upierasz sie by karte dzwiekowa wykorzystac jako stacjonarny, niezalezny DAC to kupujemy najlepsza zewnetrzna karte na jaka nas stac. Karta laczy sie z kompem (laptopem) przez USB badz Firewire. W dodatku by karta pracowala jako niezalezny DAC musi miec mozliwosc pracy samodzielnej (bez wlaczonego kompa).
Sygnal z kompa na karte wchodzi przez USB, studyjne przetworniki A/D/A robia swoje. Laczenie dwoch kart jak opisales to w swoich punktach jest nic nie dajaca ekstrawagancja i uprzykszaniem sobie zycia.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Karta dzwiekowa 2007/03/15 17:12 #157682

yayacek napisał: ...Prawda jest taka, ze karta dzwiekowa daje sygnal o niespotykanej jakosci wsrod stacjonarnych klockow.

...Smiem twierdzic, ze dopiero wowczas poczujesz dzwiekk takim, jakim on jest naprawde a nie takim, jakim oddaja go domowe klocki CD. Karta studyjna ma bowiem za zadanie podawac dzwiek jak najbardziej neutralnie, bez zadnych ubarwien, podbic czy upiekszen - cos jak monitory studyjne.
CD domowy (nawet za kilka tysiecy) zawsze podbarwia i ubarwia, dodaje cos od siebie - taka jest filozofia produktow hi-fi, ktore od zawsze roznia sie brzmieniem od produktow studio-pro.....

Twierdzisz więc że taka zewnętrzna karta dźwiękowa byłaby lepsza niż zewnętrzny DAC ?!?!?!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Myryad Z110 → Nordost Enchantress → Myryad MP100 → Albedo Flat One → Myryad MA360 → Belden H1000 + Monster XPHP → Monitor Audio GS20
Myryad Z130 → Sonic Link Red ──────↗

Karta dzwiekowa 2007/03/15 18:03 #157691

asiki napisał: Twierdzisz więc że taka zewnętrzna karta dźwiękowa byłaby lepsza niż zewnętrzny DAC ?!?!?!


Zewnetrzna karta dzwiekowa to nic innego jak DAC z mozliwoscia transmisji sygnalu do i z komputera.
Przykladem niech bedzie studyjny klocek o hiperneutralnym brzmieniu (nie dodaje nic od siebie) za jakies 2500zl - nowy. Jest to DAC laczony portem USB z komputerem wiec jest to takze zwyczajna zewnetrzna karta dzwiekowa. Mowa o Apogee Mini-DAC.

Jak ktos chcialby poszalec to za 1800 dolarow moze kupic wiekszy klocek czyli: Apogee Rosetta 200. Z kompem komunikuje sie za pomoca zlacza Firewire. W dodatku na pokladzie wbudowany legendarny algorytm ditheringowy UV-22 jakiego na prozno szukac w nawet najbardziej wypasionych domowych DACach za grube pieniadze.

Z takimi kartami/DACami kazdy komputer czy laptop zabrzmi zjawiskowo. Prawdopodobnie sluchacze przywykli do dzwiekow z domowego hi-fi (nawet tego drogiego) beda sie krzywic. A krzywic sie beda poniewaz uslysza dzwiek prawdziwy a nie "podrasowany".
Wielu juz widzialem krzywiacych sie sluchaczy kiedy mieli mozliwosc posluchania studyjnych klockow w tym odsluchow masteringowych - w koncu uslyszeli prawdziwe, neutralne oblicze dzwieku.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Karta dzwiekowa 2007/03/15 18:15 #157697

  • nabuchonodozor
  • nabuchonodozor Avatar
  • Wylogowany
  • Wielki Mistrz Forum
  • Wielki Mistrz Forum
  • Posty: 11681
Hop hop :lol: . Nikt mi nie odpowie na poprzednie pytania? :lol:

Korzystając z okazji zapytam, czy użyte przetworniki D/A na najlepszych kartach Creative z serii X-Fi jakoś się mają do Burr Brown-ów stosowanych w dobrej klasy odtwarzaczach CD i DVD oraz amplitunerach AV?

W co poniektórych kartach w teście zauważyłem sporo scalaków AKM. Czy te AKM-y są rzeczywiście dobre?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

    . . . . . : : : : : Y a m a h a
. . + . . A v a n c e . . + . . B .&. W : : : : : . . . . .

Karta dzwiekowa 2007/03/16 13:54 #157858

Przetworniki w kartach dziwekowych sa dzis z reguly 24bitowe - poruszaja sie wiec w calkiem innych obszarach swiata jak przetworniki w 16bitowych CD.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Karta dzwiekowa 2007/03/16 14:50 #157869

Ivan napisał: Przetworniki w kartach dziwekowych sa dzis z reguly 24bitowe

Nie prawda. Zobacz na obrazek z ustawieniami w Cakewalku mojej prymitywnej karty w laptopie. Nie mam w tej chwili podłączonego niczego sensowniejszego, więc możliwości słabe, ale 16bitów jest.

Ivan napisał: poruszaja sie wiec w calkiem innych obszarach swiata jak przetworniki w 16bitowych CD.

A to akurat najprawdziwsza prawda.
I w ogóle dużo w tym wątku naciąganych tez, że np. profesjonalny przetwornik D/A (mylony tutaj z kartą dźwiękową, w której przetworniki D/A i A/D to tylko jedne z elementów) da lepszy dźwięk niż porządny high-endowy DAC z oversamplingiem. I to jeszcze przetwornik podłączony spdifem do "starego laptopa" bez żadnego porządnego zegara taktującego z rozjazdami timingu napędu i przetwornika liczonymi w sekundach. I to będzie brzmiało zjawiskowo? Hm.. nawalony perkusista pod koniec imprezy zamkniętej w klubie muzycznym też potrafi zagrać "zjawiskowo" hehe. Czytaliście może taki mały dokumencik zatytułowany "Theory of Upsampled Digital Audio"? Można go wygooglać w necie. Przetworniki studyjne (za wyjątkiem postmasteringowych odsłuchów w najlepszych studiach) nie bawią się w oversampling. Z wielu powodów. Ale to może już w innym poście, gdyby ktoś się domagał.
pozdra.
Acha........ są jeszcze studia, w których nagrywa się na taśmach. W tych studiach projektuje się najzaje...fajniejsze vinyle. Taśmowy Tascam ma pasmo przenoszenia do 40 kHz i ponad stówkę odstępu. Jakieś wąty? :)
R.
Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

RoberT
[fanatyk DSD]

Karta dzwiekowa 2007/03/16 18:07 #157897

robert/400 napisał:

Ivan napisał: Przetworniki w kartach dziwekowych sa dzis z reguly 24bitowe

Nie prawda. Zobacz na obrazek z ustawieniami w Cakewalku mojej prymitywnej karty w laptopie. Nie mam w tej chwili podłączonego niczego sensowniejszego, więc możliwości słabe, ale 16bitów jest.

Wypowiadasz sie kategorycznie, ale mozliwosci twojej percepcji sa dosyc ograniczone. Widocznie nierozumiesz na czym polega roznica 16 i 24 bitow.
Wyjasnie ci wiec, iz przetwornik 24bitowy potrafi odrozniac jakies 16,7 milionow poziomow sygnalu audio.
16bitowy zapis na CD Audio umozliwia odroznienie tylko niewiele wiecej od 56tysiecy poziomow. W praktyce wiec tam, gdzie przetwornik 16bitowy niewidzi roznice miedzy dwoma poziomami (a nie ma potrzeby, bo wiecej nie jest na plycie zapisane) - odrozni przetwornik 24bitowy jescze prawie 300 roznych poziomow.
Calkiem prosto mowiac - przetworniki w nowoczesnych kartach komputerowych pracuja z dokladnoscia prawie 300 razy wieksza jak jest potrzebna do odtworzenia plyty CD. Oprocz tego juz prawie kazda lepsza karta potrafi pracowac z czestotliwosciami probkowania 96 czy192kHz - wiec czterokrotnie wyzszymi jak zapis na CD.
Rozumiesz? Te karty pracuja 4 razy szybciej i 300 razy dokladniej jak CD.
Jak tu wiec porownywac? To sa te zupelnie inne obszary swiata.
Nagranie z mikrofonu na laptopa z karta dzwiekowa mozesz przy odtwarzaniu porownywac najwyzej z odtwarzaniem SACD - jakiekolwiek HiEndowe CD jest technologicznie o lige nizej.
Tak na marginesie - zobacz jakie sa obszary poruszania takiej karty.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Karta dzwiekowa 2007/03/16 18:38 #157900

Ivan napisał: <...>

:)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

RoberT
[fanatyk DSD]

Karta dzwiekowa 2007/03/16 19:26 #157911

Smiej sie jak ci z tym dobrze... i nadal zyj w swiecie w ktorym przetworniki kart dzwiekowych maja rozjazdy timingu liczone w sekundach, i oversampling jest HiEnd.
[/quote]

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Karta dzwiekowa 2007/03/18 15:27 #158339

witam ,

chcialem sie podzielic wrazeniami z posiadania karty Prodigy 7.1 hifi , ktora zakupilem w piatek. A wiec tak :

na poczatek troche problemow . mialem problem ze sterownikami , lecz to dla mnie nie nowosc , bo moj komp z kartami dzwiekowymi mial zawsze problemy czy to integra , czy cmedia czy tez ta PRODIGY . skonczylo sie na formacie i po sprawie. Karta wlozona . Do wiezy podlaczone przez 2xRCA - 2XRCA . Pozlacane wtyki w karcie . Od razu slychac roznice w jakosci dzwieku pomiedzy moja stara karta CMedia ( zabytek) a Prodigy . Dzwiek bez zadnych podkrecań equalizerem czy innymi bajerami bez porownania lepszy , bardziej szczegolowy . Jak dla mnie muzyka jest bardziej spójna , tony wysokie i niskie sa bardziej zgrane , takie mozna by powiedziec sobie blizsze, co tworzy ładna spójnośc muzyki.. trudno mi to lepiej opisac bo audio filem nie jestem . Ale dzwieki lepiej ze soba wspolgraja . Wszystko jest tak jak trzeba. Super. Micro dziala tak jak oczekuje - uzywam go do Team speaka ( programik do rozmów ). Pisalo gdzies na forum ze podbicia nie ma micro , ale jest opcja input gain i tam wystarczy przesunac suwak i wszystko gra. Pojawialy sie tez na roznych forach opinie co do tego EKRANU blaszanego , ktory ma niby tłumić szumy z kompa a co niektorzy twierdza , że to chwyt marketingowy . Powiem tak . U mnie naprawde to tłumi szumy z kompa. Jak to sprawdzilem ? ano tak . załączam wieże ( PC ) i kompa ( test na starej karcie CMedia) . Daje potencjometr Volume powoli w gore. Okolo godziny 12-13 zaczynam slyszec w glosnikach szum , na godzinie 4,5 szum jest dosyc glosny ( oczywiscie muzyka żadna nie leci ) . Nastepnie zmieniam w kompie karte na PRODIGY 7.1 i robie to samo - załączam kompa i wieze . Przesuwam suwak volume w gore i lekkie szumy pojawiaja sie kolo godziny 4,5 dopiero i sa to bardzo ciche szumy . Do godziny 12-13 szumów nie ma wcale. Stad wiem , że ta osłona majaca tłumic szumy jest cąłkiem porzadnym rozwiazaniem . Powiem szczerze , ze na X-fi bym tej karty nie zamienil . Ona juz pieknie gra na ustawieniach fabrycznych , bez krecenia potencjometrami . zobaczymy jak bedzie dalej , czy nie bedzie zadnych problemow , bo mam ja 2 dni dopiero .

pozdro ;)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Karta dzwiekowa 2007/04/02 12:40 #160975

  • nabuchonodozor
  • nabuchonodozor Avatar
  • Wylogowany
  • Wielki Mistrz Forum
  • Wielki Mistrz Forum
  • Posty: 11681
Mam pytanie do posiadaczy komputerów z dwoma kartami dźwiękowymi. Czy występują konflikty natury hardware-owo software-owej :D w trzech przypadkach:
1. dwie takie same karty, a co za tym idzie te same sterowniki;
2. karty różnych producentów;
3. dwie karty (te same/różne) a karta TV.
:?:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

    . . . . . : : : : : Y a m a h a
. . + . . A v a n c e . . + . . B .&. W : : : : : . . . . .

Karta dzwiekowa 2007/04/02 12:49 #160980

nabuchonodozor napisał: 2. karty różnych producentów;

Oprócz karty SB mam jednocześnie włączoną tą wbudowaną, w każdej chwili mogę przełączać i nie ma żadnych konfliktów. Co ciekawe, obie karty działały bezproblemowo zaraz po zainstalowaniu i nigdy nie było problemu.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Karta dzwiekowa 2007/04/02 12:53 #160982

  • nabuchonodozor
  • nabuchonodozor Avatar
  • Wylogowany
  • Wielki Mistrz Forum
  • Wielki Mistrz Forum
  • Posty: 11681

raczer napisał:

nabuchonodozor napisał: 2. karty różnych producentów;

Oprócz karty SB mam jednocześnie włączoną tą wbudowaną, w każdej chwili mogę przełączać i nie ma żadnych konfliktów. Co ciekawe, obie karty działały bezproblemowo zaraz po zainstalowaniu i nigdy nie było problemu.

Masz na myśli przełączenie odpowiedniej opcji w BIOS-ie, czy wybieranie karty w środowisku Windows?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

    . . . . . : : : : : Y a m a h a
. . + . . A v a n c e . . + . . B .&. W : : : : : . . . . .
Moderatorzy: Maciej StryjeckiModerator