HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 22:03 #151116

Ivan napisał: Tutaj jest do zassania wersja demo Cleaning Labu. Program kosztuje w MM ponizej 100zl.

Zapomnilem wkleic link:
site.magix.net/english-uk/home/m ... e-version/

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 22:10 #151118

Magix Music Maker. To jedyny program od Magix, z którym miałem do czynienia. Ciut droższy eJay.
Mówiąc krótko: " :lol: "
Sorry, najlepsza rekomendacja Cleaning Lab(wklejone z linku wyżej):

"NEW! MP3 surround

NEW! 4-band EQ"
:lol: :lol: :lol:
Kurczę, Ivan, bez przesady.
Chłodzenie CPC Athlona na Socket A mogę pominąć, ale z tym Magixem to już przesadziłeś...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 22:48 #151135

_patyk_ napisał: ...Odpal sobie WaveLaba i włącz de-clicker. Pobaw się trochę.
[...]
Chociaż na tym, co zgrywałem nie było mowy o jakiejkolwiek przyzwoitości.
GS 461/winyl CC Catch/phono stage z integry technicsa/karta na AC97 :lol:
....


Bardzo mnie zadziwia powyzsza wypowiedz.
Zastanawia mnie zakup oprogramowania za ponad 2500zl (tyle kosztuje mniej wiecej WaveLab) kiedy karta dzwiekowa w kompie to zwykly chip zintegrowany z plyta.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 22:50 #151136

yayacek napisał:

_patyk_ napisał: ...Odpal sobie WaveLaba i włącz de-clicker. Pobaw się trochę.
[...]
Chociaż na tym, co zgrywałem nie było mowy o jakiejkolwiek przyzwoitości.
GS 461/winyl CC Catch/phono stage z integry technicsa/karta na AC97 :lol:
....


Bardzo mnie zadziwia powyzsza wypowiedz.
Zastanawia mnie zakup oprogramowania za ponad 2500zl (tyle kosztuje mniej wiecej WaveLab) kiedy karta dzwiekowa w kompie to zwykly chip zintegrowany z plyta.


Pytasz Patyka-chłopie?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon:SME,Ramię:SME,Wkładki:Benz,Dynavector,Pre RCM Sensor Prelude IC,Amp RCM Bonasus,Kolumny B&W Matrix,Nitty Gritty,Digital:niestety jest.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 23:01 #151143

yayacek napisał:

_patyk_ napisał: ...Odpal sobie WaveLaba i włącz de-clicker. Pobaw się trochę.
[...]
Chociaż na tym, co zgrywałem nie było mowy o jakiejkolwiek przyzwoitości.
GS 461/winyl CC Catch/phono stage z integry technicsa/karta na AC97 :lol:
....


Bardzo mnie zadziwia powyzsza wypowiedz.
Zastanawia mnie zakup oprogramowania za ponad 2500zl (tyle kosztuje mniej wiecej WaveLab) kiedy karta dzwiekowa w kompie to zwykly chip zintegrowany z plyta.

Przesadzasz.
Facetowi zależy.
Mi nie zależało w ogóle. Przyniosłem lp, nudziło się, dwa kable i zabawa.
Oprócz tego używałem WaveLaba tylko do zabawy: pseudoeksperymenty z surowym(means przed masteringiem) trackiem.
Na lewym kanale mam dużo głośniejszy szum, słyszę, kiedy porusza się mysz i kiedy rozkręca się płyta w napędzie. Mam WaveLaba demo :wink:

Co do magixów:
Był ciut bardziej "pro" od eJaya, więc kiedy miałem 10lat odrzuciłem go, bo umiałem go włączyć. Teraz używam FL Studio(i tu też mnie wnerwia cena:500zł. Chcę być legalny, ale jestem przyciskany do ściany. 100 czy 200zł byłbym w stanie wyłożyć. Ale nie 500 czy 1000) i co? Nie porównuję tych programów. Magix to wczesne przedszkole.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 23:02 #151145

Łałr Bałałr napisał:

yayacek napisał:

_patyk_ napisał: ...Odpal sobie WaveLaba i włącz de-clicker. Pobaw się trochę.
[...]
Chociaż na tym, co zgrywałem nie było mowy o jakiejkolwiek przyzwoitości.
GS 461/winyl CC Catch/phono stage z integry technicsa/karta na AC97 :lol:
....


Bardzo mnie zadziwia powyzsza wypowiedz.
Zastanawia mnie zakup oprogramowania za ponad 2500zl (tyle kosztuje mniej wiecej WaveLab) kiedy karta dzwiekowa w kompie to zwykly chip zintegrowany z plyta.


Pytasz Patyka-chłopie?

:?:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 23:18 #151165

_patyk_ napisał: ... Mam WaveLaba demo :wink:


I wszystko jasne, sorry jesli moje watpliwosci urazily

_patyk_ napisał: Magix to wczesne przedszkole.


Zgadzam sie w stu procentach. Nie nalezy spodziewac sie po tym oprogramowaniu zbyt wiele. Cena tego softu odpowiada jego skromnym mozliwosciom i efektom jego dzialania

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 23:24 #151172

yayacek napisał:

_patyk_ napisał: ... Mam WaveLaba demo :wink:


I wszystko jasne, sorry jesli moje watpliwosci urazily

_patyk_ napisał: Magix to wczesne przedszkole.


Zgadzam sie w stu procentach. Nie nalezy spodziewac sie po tym oprogramowaniu zbyt wiele. Cena tego softu odpowiada jego skromnym mozliwosciom i efektom jego dzialania

No przestań, gdybym miał wydawać tyle kasy na taki program(który może z powodzeniem być używany w studiach z prawdziwego zdarzenia) i używać AC97..śmiech na sali. Już teraz te szumy mnie dobijają. Myślałem nad 0404 albo Juli@. Ale o tym później, najpierw pieniądze... :?
Kończę offtop i znowu piszę, że Magix to shit. Jak ja tego nie lubię! :wink:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/16 09:57 #151319

Dziękuję wszystkim za pomoc!
Chyba zdecyduję się na rozwiązanie przez USB (0202), bo uniezależni mnie to od komputera syna (sam mam notebooka Fujitsu-Siemens Lifebook serii E), a więc podłączę do USB i powinno być OK.

Co do gramofonu - stareńki (z przełomu lat 70/80) Technics 1410 (pracowałem wtedy w Holandii na Uniwersytecie w Delft i dla Philipsa w dziale audio - tak w ogóle jestem fizykiem). Wkładka Ortofon MC 25 FL (taki dość budżetowy MC). Maszynka jest w idealnym stanie (pewnie już zauważyliście, że jestem "picuś") i ma motor Direct Drive ze sterowaniem zrobionym przez Technicsa "na piechotę" - ogromna płyta elektroniki, obroty stabilizowane kwarcem - a wyjście z wkładki bezpośrednio (na szczęście). Ramię i reszta oryginalne.

Co do reszty - o magnetofonie (REVOX A77) z tych samych czasów już pisałem.

I tu kończy się mój sprzęt fabryczny. Cała reszta - moja własna robota (czyli DIY). Mam trochę lat - zaczynałem od Techniksa, potem doszedł Revox (stare dobre czasy...). Następnym etapem był Cambridge Audio (kilka różnych klocków - został mi jeszcze tuner T500 do słuchania "dwójki" oraz dekoder do DVD V500, którego moje dzieci używają do kina z projektorem). Etap kolejny to próby znalezienia czegoś lepszego (od NAD poprzez Linn do Ancient Audio) zakończone "przygodą z lutownicą" (mam hobbystyczny warsztacik w piwnicy). Zacząłem od przedwzmacniacza (dość wyrafinowany, realizujący "po mojemu" funkcję obwodu Haflera ale to chyba nie ten wątek), po roku powstał CD (na napędzie kupionym od Philipsa - znany chyba wszystkim CD Pro2 - stosowany w wielu konstrukcjach między innymi w Lektorach J.Waszczyszyna), potem wzmacniacz (a właściwie trzy - jeden PP / EL34, jeden SE EL34 - biampling) oraz jeden słuchawkowy. Wszystko oczywiście w technologii lampowej.
Na końcu kolumny - też DIY - podwójna linia transmisyjna (projekt własny) - smoki: wysokość 180 cm masa własna 120 kg/szt. Pokój ma ok. 60m2 i 4 m wysokości. Przetworniki - różne (Tonsil / Focal / Vifa). Razem 7 lat pracy - ale efekt mi się podoba (dźwiękowo - choć niekoniecznie wizualnie). Znajomym też (mam nadzieję, że mi nie "kadzą", bo wielu ma sprzęt z bardzo wysokich półek).
Trochę gram (fortepian - mam w domu ale w innym pokoju), kiedyś spiewałem półzawodowo w chórze, dużo słucham (najczęściej w Filharmonii).
Zdjęcia można zobaczyć na www.aba.krakow.pl/Extra/extra.html .

Uff, to chyba wszystko mam nadzieję, że nie zanudziłem - sam chciałeś, Raczer ;)
Barbie, jaki masz gramofon, i resztę do niego?
i jeszcze raz dziękuję wszystkim za cenne i konkretne porady!

PS. Jedną z moich prac dla Philipsa był udział w zespole opracowującym szlif igły gramofonowej dla odtwarzania kwadrofonicznego - ale to już bardzo dawne czasy...
Techniki cyfrowej nie lubię - dinozaur ma pewne prawa! :)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/16 11:19 #151329

Wpisała się kropka na końcu - ma być

www.aba.krakow.pl/Extra/extra.html

(zawsze mówiłem, że komputer to szybki idiota - że też się tego nie domyśla)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/16 11:27 #151330

_patyk_ napisał: Co do magixów:
Był ciut bardziej "pro" od eJaya, więc kiedy miałem 10lat odrzuciłem go, bo umiałem go włączyć. Teraz używam FL Studio(i tu też mnie wnerwia cena:500zł. Chcę być legalny, ale jestem przyciskany do ściany. 100 czy 200zł byłbym w stanie wyłożyć. Ale nie 500 czy 1000) i co? Nie porównuję tych programów. Magix to wczesne przedszkole.


Aha - mowa znow o cenach? Magix jest firma i nie mowimy tutaj o komponowaniu muzyki, tylko o przegrywaniu LP na CD. AcLab to nie Music Maker.
Reszta mnie rozsmiesza, bowiem wystarczy prownanie Sound Studio Magix i Samplitude, by wyciagnac wnioski i pochwalic firme za to, iz potrafi oferowac technologie z segmentu profesjonalnego dla amatorskich uzytkownikow za grosze.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/16 13:56 #151364

barbie napisał: www.aba.krakow.pl/Extra/extra.html

Przypominam sobie tą stronkę, dopiero teraz skojarzyłem, była raz taka dyskusja o ilości głośników...
"Analog" powiadasz... W dzisiejszych "barbarzyńskich" czasach jest to o tyle trudne, że w ramach normalnych możliwości finansowych pozostaje tylko DIY, ale to są długie lata nauki i poszukiwania, co sam chyba możesz potwierdzić. Nasuwa mi się taka kulinarna metafora: żeby dzisiaj dobrze i zdrowo zjeść, trzba po prostu samemu sobie ugotować, a najlepiej jeszcze samemu wyhodować to co trzeba. Inaczej nie można liczyć na to, że nie zje się jakiegoś świństwa albo innej chemii, nawet w najlepszej restauracji :(

Z tym co piszesz na swojej stronie w zupełności się zgadzam, i jestem tak samo zdegustowany tym, w jaki sposób dzisiaj podchodzi się do odtwarzania dźwięku, tym gorzej, że winny jest człowiek, a nie technika.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/16 14:08 #151368

Ivan napisał:

_patyk_ napisał: Co do magixów:
Był ciut bardziej "pro" od eJaya, więc kiedy miałem 10lat odrzuciłem go, bo umiałem go włączyć. Teraz używam FL Studio(i tu też mnie wnerwia cena:500zł. Chcę być legalny, ale jestem przyciskany do ściany. 100 czy 200zł byłbym w stanie wyłożyć. Ale nie 500 czy 1000) i co? Nie porównuję tych programów. Magix to wczesne przedszkole.


Aha - mowa znow o cenach? Magix jest firma i nie mowimy tutaj o komponowaniu muzyki, tylko o przegrywaniu LP na CD. AcLab to nie Music Maker.
Reszta mnie rozsmiesza, bowiem wystarczy prownanie Sound Studio Magix i Samplitude, by wyciagnac wnioski i pochwalic firme za to, iz potrafi oferowac technologie z segmentu profesjonalnego dla amatorskich uzytkownikow za grosze.

Nie będę cię do niczego przekonywał-wolisz soft z biedronki za grosze, zamiast czegoś porządnego za większe pieniądze: dziwię się tobie, bo kasy masz sporo(wniosek wyciągnięty z tematu o car-audio :wink: ). No, chyba, że tylko polecasz, a nie używasz...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/16 15:40 #151405

@Patyk
Grosze i pieniadze tutaj niemaja absolutnie zadnego znaczenia. Produkty Magixa bazuja na technologiach duzo drozszych programow serii Samplitude i jest wyjatkowo pozytywnym faktem, iz firma zdecydowaja sie okrojone wersje proponowac w bardzo rozsadnych cenach.
Co do acLab: - to program stworzony specjalnie do archiwizacji LP czy kaset na CD. Pod wzgledem funkcjonalnosci i mozliwosci trudno szukac czegos, co niepotrafi. Program nie tylko automatycznie rozponaje tracki w wypala CD, ma sensowne narzedzia do edycji, odszumiania, ingerencje w dynamike, ekwalizery, deesery i dehissery, ale akceptuje tez wtyczki zewnetrzne.
Tak - uzywam i nie tylko ja i zwisa mi, iz audiofile dla ktorych jedynym wyznacznikiem jakosci jest cena, odrzucaja go, bo za tani.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/16 17:09 #151425

Ivan napisał: @Patyk
Grosze i pieniadze tutaj niemaja absolutnie zadnego znaczenia. Produkty Magixa bazuja na technologiach duzo drozszych programow serii Samplitude i jest wyjatkowo pozytywnym faktem, iz firma zdecydowaja sie okrojone wersje proponowac w bardzo rozsadnych cenach.
Co do acLab: - to program stworzony specjalnie do archiwizacji LP czy kaset na CD. Pod wzgledem funkcjonalnosci i mozliwosci trudno szukac czegos, co niepotrafi. Program nie tylko automatycznie rozponaje tracki w wypala CD, ma sensowne narzedzia do edycji, odszumiania, ingerencje w dynamike, ekwalizery, deesery i dehissery, ale akceptuje tez wtyczki zewnetrzne.
Tak - uzywam i nie tylko ja i zwisa mi, iz audiofile dla ktorych jedynym wyznacznikiem jakosci jest cena, odrzucaja go, bo za tani.

"Audiofile"...
Powiedz, czemu prawie nikt nie używa Magixa, skoro tak tani, nie odstaje od Steinberga...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Maciej StryjeckiModerator