HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 15:48 #150974

Czy można prosić Gurus o radę?

Mam sporo płyt winylowych nowych - polecam przy okazji www.ccd.pl jak i starych. Z odtwarzaniem ich nie mam problemów, z archiwizacją też nie, bo jestem szczęśliwym posiadaczem magnetofonu szpulowego Revox z 1978r. (cudo bez Dolby itp.) z nowiutkimi głowicami, nowych taśm Quantegy).
A jednak nie jestem całkiem szczęśliwy :(

Marzy mi się przegranie części z nich do samochodu - a więc na CD (ale uchowaj Boże nie na MP3 czy inne skompresowane formaty).
Jak zwykle są dwa wyjścia - komputer i nagrywarka. Zaznaczam, że i tak w domu będę słuchał (w miarę możliwości) analogowo, a więc chciałbym wykonywać takie kopie jedynie okazjonalnie z zachowaniem jak najlepszej jakości.

Można liczyć na jakieś sugestie lub opinię z własnych doświadczeń?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 15:56 #150979

Oj przegrało się już niejedno z winylu...
Sorry, że tak wpadam "na krzywy ryj", do Guru jeszcze mi sporo brakuje (wklejenia kilkuset obrazków z kaczorami) :oops:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 16:07 #150984

Raczer napisał:
Oj przegrało się już niejedno z winylu...


Ale ja naprawdę serio pytam (można być Guru w jednym, a profanem w drugim...).

Jak to robiłeś - a najważniejsze czy byłeś zadowolony z efektu?
Chodzi mi nawet ogólniej - o zrobienie jak najlepszego CD z nagrania analogowego.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 16:55 #150998

To żmudna praca, dość czasochłonna, ale satysfakcja z utworzonego CD rekompensuje cały wysiłek :D

U mnie to wygląda tak: gramofon, wzmacniacz z phono-stagem, komputer, Adobe Audition 1.5.

Po kolei:

1. Czyszczę igłę, uruchamiam gramofon, 45obr./min, kładę płytę, węglową szczoteczką dokładnie zdejmuję kurz, powoli od środka do brzegu, kilka razy
2. Sprawdzam pod ostre światło, jeśli jest kurz, wracam do 1.
3. Sprawdzam wszystkie ścieżki wyrywkowo, kalibruję obroty.
4. Adobe Audition, nagrywam, igła opada, głośniki cicho monitorują nagranie
5. Druga strona i znowu 1-4
6. Nagranie gotowe, zapisuję i jeszcze raz, kopia. Rozpoczyna się faza cyfrowego "masteringu" ;)

7. Dzielę utwory, ustawiam znaczniki początku i końca, sprawdzam na słuch
8. Jednocześnie wycinam trzaski - ręcznie! Głównie te największe 0dB, ale nie tylko. To zabiera mnóstwo czasu, ale to jedyny sposób. W Adobe Audition to idzie i tak bardzo szybko. Trzaski 0dB trzeba usunąć na początku, bo one zaburzają dolszą obróbkę sygnału (normalizacja nawet nie byłaby możliwa)
9. Filtr subsoniczny na całości - powiedzmy 20Hz
10. Normalizacja w/g wartości szczytowej do 100% + wyeliminowanie DC
11. Odsłuchy kontrolne, najlepsze utwory w całości i w razie potrzeby pkt. 8.
12. Zapisuję pliki .wav, wypalam, i koniec.

Jeszcze jedno: jeśli naprawdę zależy Ci na najwyższej jakości, to unikaj wszelkich automatycznych odszumiaczy i innych "poprawiaczy" - to kastracja dźwięku.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 16:58 #151000

barbie napisał: Jak to robiłeś - a najważniejsze czy byłeś zadowolony z efektu?
Chodzi mi nawet ogólniej - o zrobienie jak najlepszego CD z nagrania analogowego.


1) kalibracja wkladki gramofonowej
2) wypuszczenie sygnalu ze wzmacniacza na najlepsza karte dzwiekowa na jaka mozna sobie pozwolic (dobra = droga)
3) zainstalowanie na komputerze edytora audio - moze byc darmowy, choc taki bedzie okrojony w funkcjach.
4) ustawienie poziomow, rozdzielczosci bitowej i samplingu na edytorze
5) wcisnac PLAY na gramofonie - cala jedna strona bedzie w jednym pliku *wav
6) obrocic czarna plyte i wcisnac PLAY - nastepna strona sie zgrywa do jednego pliku *wav
7) jezeli mamy ochote i dysponujemy odpowiednim oprogramowaniem dokonujemy odszumiania, odklikania, kontrolujemy dynamike odpowiednimi procesorami.
punkt 7 mozemy pominac jesli
a) nie mamy doswiadczenia w obrobce audio, nie posiadamy drogich
procesorow sygnalowych i oczyszczajacych

8 ) W edytorze laczymy dwa nagrane pliki *wav w calosc - mamy wiec jeden dlugi plik *wav o czasie trwania takim, jak czas trwania czarnej plyty
9) Na owy dlugi plik nanosimy markery (znaczniki) oznaczajace poczatek plyty, poczatek utworu, koniec utworu, koniec plyty
10) Mamy wiec nadal jeden dlugi plik *wav z naniesionymi znacznikami jakie rozpozna kazdy odtwarzacz CD
11) Jesli pracowalismy w wiekszej rozdzielczosci bitowej niz 16 (np. 24bit) i sampling ustawiony byl na wyzsza wartosc niz 44.100kHz to dokonujemy
a) downsampling z wartosci wyzszej do wartosci 44.100kHz
b) redukcji bitowej z wartosci wyzszych do 16bit - obowiazkowo z zalaczonym ditherem

12) W zaleznosci od edytora na ktorym pracujemy
a) renderujemy wszystko do programu wypalajacego CD
b) zgrywamy wszystko od razu z edytora na CD


Powyzszy przewodnik jest ogolnikowy.
Idealnie w roli edytora sprawdzi sie okrojona wersja studyjnego oprogramowania WaveLab Lite dodawana za darmo do niektorych dobrych kart dzwiekowych.
Wersja pelna WaveLab dostepna u polskich dystrybutorow.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 16:59 #151001

Do takiej pracy jest cale multum wygodnego softu. Polecam zainteresowac sie programem Magix CleaningLab - potrafi prosto i szybko spelnic nawet zaawansowane zadania.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 17:01 #151002

raczer napisał: ...
U mnie to wygląda tak: ...


Haha, chyba pisalismy w tym samym momencie i dodatkowo powstala wypowiedz o podobnej strukturze :)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 17:32 #151014

Dzięki za konkret.
Rozumiem, że raczej optujecie za komputerem z dobrą kartą dźwiękową, a nie za specjalizowaną nagrywarką.
Oprogramowanie - to nie ma być studio remasteringowe, a więc nie mam specjalnie ochoty za dużo na nie wydawać, zwłaszcza, że dźwięku nie chciałbym "ruszać" - po prostu zapisać ścieżkę po ścieżce i już. Żadnej normalizacji i innych sztuk nie będzie!
Co do uwag o ustawieniu i kalibracji gramofonu, umycia płyt, oczyszczenia igiełki - no cóż, znamy się tylko z sieci, więc przyjmuję je z wdzięcznością, w dobrej wierze i bez urazy :)

Pozostaje więc kwestia karty i oprogramowania:
A więc -
karta dźwiękowa - jaką radzicie? nie musi mieć 5+1, 7+1 lub 15+3 (żart, ale pewnie już niedługo!), lecz porządnie robić w 2 kanałowym stereo. Cena - niekoniecznie mnie porazi... Docelowa maszynka oczywiście typowy PC klasy Pentium IV z PCI.
Oprogramowanie - pod Windows czy pod Linux? (nie będzie problemu z jednym i drugim).
Powinno być proste (edycją dźwięku pewnie za dużo bym popsuł). Mogę kupić lub "zassać" ale jakie radzicie? Wersje demo programów komercyjnych mile widziane...

Może rzeczywiście warto szukać dodawanego do karty tego WaveLabLite (jakiej?)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 17:39 #151019

Pewnie nudzę, ale czy ktoś używał tego 0202 USB?:
www.kartydzwiekowe.com.pl

Na papierze (no, na ekranie) całkiem, całkiem, a i zestaw oprogramowania niczego sobie..

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 17:40 #151020

barbie napisał: karta dźwiękowa - jaką radzicie?

Powiedz, ile chcesz na nią przeznaczyć? :wink:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 18:02 #151023

barbie napisał: ze i bez urazy :)

Pozostaje więc kwestia karty i oprogramowania:
A więc -
karta dźwiękowa - jaką radzicie? nie musi mieć 5+1, 7+1 lub 15+3 (żart, ale pewnie już niedługo!), lecz porządnie robić w 2 kanałowym stereo. Cena - niekoniecznie mnie porazi...

Może rzeczywiście warto szukać dodawanego do karty tego WaveLabLite (jakiej?)


Karta o przyzwoitych parametrach jest np. tu: klik kosztuje calkiem przyzwoicie i WaveLab Lite dolaczony gratis.
Kolejna drozsza i dodatkowo 16 kanalowa karta jest tu: klik
albo na Allegro - tam znajdziesz taniej. Jest jeszcze EMU 0404 za cos okolo 500zl - link znajdziesz sam :) Wszystkie powyzsze modele kart maja dolaczone bogate oprogramowanie oraz dolaczony soft WaveLab Lite.
Oczywiscie mozesz kupic karte o niebotycznych osiagach technicznych jak np. Lynx za ponad 3000zl ale czy mialoby to sens? Jeden z Lynx'ow jest tu: klik

Mozna pod Linuxem ale po co sie meczyc.
Oprogramowanie:
- WaveLab Lite - dolaczany gratis
- darmowe edytory np. Audacity

Platnych nie polecam poniewaz nie wykorzystasz ich mozliwosci nawet w 10 procentach - bez urazy.
Wyjatkiem niech bedzie Sound Forge Audio Studio 8 - okrojona wersja pelnego Sound Forge za cos okolo 390 zl.
Pelny Sound Forge kosztuje okolo 3razy wiecej.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 18:12 #151025

barbie napisał: Pewnie nudzę, ale czy ktoś używał tego 0202 USB?:
www.kartydzwiekowe.com.pl

Na papierze (no, na ekranie) całkiem, całkiem, a i zestaw oprogramowania niczego sobie..


Jakosc Cie zadziwi - smialo w ciemno mozna brac.
Oczywiscie mozna siegnac po swietna Juli@ czy doskonale jakosciowo M-Audio, Audiophile 192 czy Marian Ace Alpha - Marian kosztowac powinien cos okolo 700zl, ale jakosc oferuje hiper kosmiczna, polecam.
Zerknij tu: klik
Problem jednak w tym by spogladac na pakiety oprogramowania dolaczane do kart. Owe WaveLab Lite w postaci gratisu to wielce kuszaca oferta. Soft jest wysokiej klasy i co najwazniejsze oferuje wysoka kulture pracy.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 19:41 #151041

Tutaj jest do zassania wersja demo Cleaning Labu. Program kosztuje w MM ponizej 100zl.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 20:20 #151063

Jeśli chodzi o de-clicking, interesowałoby mnie szczególnie rozwiązanie pół-automatyczne, tzn. identyfikacja (zaznaczenie) trzasków, dla określonego progu poziomu, ale bez jeżdżenia walcem po dźwięku. Czy któryś z tych magicznych tooli daje taką możliwość?

Co do karty, ja mam zwykłą SB Audigy, całkowicie mi wystarcza, bo gramofon jest low-end, tylko wkładka odstaje klasą - Ortofon 540. Po przegraniu na CD ledwo słyszę różnicę w stosunku do LP.
Barbie, jaki masz gramofon, i resztę do niego?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Gramofon i "Komp" inaczej... 2007/02/15 20:35 #151071

raczer napisał: Jeśli chodzi o de-clicking, interesowałoby mnie szczególnie rozwiązanie pół-automatyczne, tzn. identyfikacja (zaznaczenie) trzasków, dla określonego progu poziomu, ale bez jeżdżenia walcem po dźwięku. Czy któryś z tych magicznych tooli daje taką możliwość?

Odpal sobie WaveLaba i włącz de-clicker. Pobaw się trochę.
Nie potrzebuję żadnych manualnych cudów.
Chociaż na tym, co zgrywałem nie było mowy o jakiejkolwiek przyzwoitości.
GS 461/winyl CC Catch/phono stage z integry technicsa/karta na AC97 :lol:
Cel czysto archiwalny.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Maciej StryjeckiModerator