Witam. Być może zarzucicie mi, że to nie ten dział, ale - mimo wszystko - wydaje mi się, że warto tutaj popytać. Chciałbym podejść do rozbudowy mojego komputera o dobre audio. Wydaje się, że aby pozbyć się problemów z niepoprawnym zasilaniem komputera (nie chcę słyszeć ruchów myszki w głośnikach - tak mam teraz!), najlepszym rozwiązaniem była by karta dźwiękowa zewnętrzna z własnym (dobrym) zasilaniem lub karta wewnętrzna z wyjściem cyfrowym. To tyle wstępu. Teraz do meritum.
Szukałem przyzwoitych głośników i natknąłem się w kilku miejscach na te w tytule. To są odsłuchy studyjne. Ponieważ nie szczególnie znam się na studyjnym zapleczu - moje pytanie: czy takie głośniki mogą się sprawdzić do zastosowań domowych, pół/audiofilskich? Wyczytałem, że dźwięk raczej nie ma być miły, tylko wierny - to wiem. Czy ktoś ma doświadczenie - czy będzie płaski, bezbarwny, syntetyczny? Ma niskie/wysokie tony?
Głośniczki kuszą niedużą ceną, mają cyfrowe wejście... . Czy ktoś wie, gdzie ich można posłuchać w warszawie?
Pozdrawiam

W przypadku produktów firmy Behringer nie można się spodziewać jakości studyjnej. To bardzo niska półka, bliżej mu do sprzętu Hi-Fi niż do profesjonalnych zastosowań. Głośników nie słyszałem, lecz na pewno są lepsze od wszelkiej maści zestawów komputerowych nawet droższych. Na marginesie pisząc, to mit, że sprzęt studyjny brzmi nieprzyjemnie, idea zastosowania profesjonalnego wymaga sprzętu maksymalnie neutralnego brzmienia i odporności na wszelkie stany nieustalone, trzaski i inne niespodzianki dźwiękowe. Sprzęt studyjny "odsłania" kuchnię, czyli prezentuje to, co jest na płycie, bez upiększeń. Oczywiście tylko w teorii.
Myślę, że Behringer będzie lepszy od Creativa.

Tak właśnie sądziłem, wydaje się więc, że głośniki mogą być niezłym wyborem. Jeśli zakupię, na pewno zdam relację.

Tylko, że na oficjalnej stronie Behringer te MS20 są w dziale "multimedia speakers" i do studyjnych trochę im daleko, ale jak stwierdził zumin, na pewno będą lepsze od Creative.

Jeszcze się wygrzewają, ale rzeczywiście - jest dużo lepiej niż z komputerowymi głośniczkami. Jest namiastką sprzętu dla muzykosłuchacza. Monitory są bardzo szczegółowe - chyba o to w nich chodzi, dźwięk zrównoważony, trochę chłodny. Moje komputerowe stereo jakby odżyło.
Wprawdzie nie mają wejścia cyfrowego - jak behringery, ale miałem przynajmniej możliwość ich odsłuchu przed zakupem. Behringerów w całej warszawie nie mogłem znaleźć.

Jeśli te monitory mają wejścia liniowe (analogowe), to warto sprawdzić, bo może się okazać, że będzie lepiej. Z cyfrą bywa różnie w tanim sprzęcie.