Co zrobić jak widzę, że nagrywarka Yamaha CRW-3200E ma problemy z odczytem/nagrywaniem płyt? Czy to już kres życia jej lasera (mam ją ponad 6 lat)? Otworzyłem ją do środka, ale wszystko tam było ultra czyste

Możliwe że kres.

Spróbuj wgrać inny bios u mnie na LiTeon pomogło.

Dziękuję za radę! Wypróbuję ją jak wrócę do domu.

Sprobuj przeczyscic soczewke. Jesli to nic nie da mozna sprobowac pobawic sie laserem. Ale i tak pewnie trzeba bedzie ja wymienic

smykus_likas napisał: Sprobuj przeczyscic soczewke.

Już to robiłem, ale nie pomogło...

Obawiam sie, ze to juz jej koniec. Trzeba kupic cos innego

Oprócz nagrywarki Yamahy mam jeszcze nagrywarkę DVD NEC-a ND-3540A, więc na szczęście nic nie muszę kupować. Yamaha jest (była) świetna dźwiękowo i dlatego mi jej szkoda (NEC jest cienki pod tym względem). Podejrzewam, że tylko Yamaha CRW-F1, której niestety nie słuchałem, może być od niej lepsza. W przeszłości sporo nagrywarek komputerowych przetestowałem właśnie pod kątem dźwięku, więc wiem, co piszę.

wulkan napisał: Oprócz nagrywarki Yamahy mam jeszcze nagrywarkę DVD NEC-a ND-3540A, więc na szczęście nic nie muszę kupować. Yamaha jest (była) świetna dźwiękowo i dlatego mi jej szkoda (NEC jest cienki pod tym względem). Podejrzewam, że tylko Yamaha CRW-F1, której niestety nie słuchałem, może być od niej lepsza. W przeszłości sporo nagrywarek komputerowych przetestowałem właśnie pod kątem dźwięku, więc wiem, co piszę.

Bawilem sie sporo plextorami i obok yamahy byly to najlepsze nagrywarki jesli chodzi o audio

Pozwolę się nie zgodzić z Tobą. Miałem Plextora PlexWriter 24/10/40A. Niestety dźwiękowo była zdecydowanie najgorsza z tych, które miałem. Oddałem ją do sklepu po kilku tygodniach (miałem wówczas zaprzyjaźniony sklep komputerowy i mogłem się pobawić przed zakupem). Szkliste wysokie tony, środek z wyraźną emfazą, twardy bas. Tragedia. O zgrozo- przypomniały mi się czasy odtwarzacza CD Sony CDP-991...

Niestety ponowne wgranie tego samego biosu nie pomogło
Próbowałem też wgrać starszy bios, a później na niego ponownie nowszy, ale też nic to nie dało

Co teraz? Kupujesz cos nowego czy zostajesz tylko z NECiem?

Zostaję tylko z NEC-iem, bo i tak co oryginalna płyta audio to oryginalna...

wulkan napisał: Zostaję tylko z NEC-iem, bo i tak co oryginalna płyta audio to oryginalna...

Co prawda to prawda.

Zaraz, zaraz.
Rozumiem, że słyszycie różnicę dźwiękową w nagranych płytach pomiędzy nagrywarkami jakich do wypalenia płyt użyto? (pomijam kwestie prędkości nagrywania itp. Mamy ten sam soft, te same parametry nagrywania i inaczej słychać potem Yamahę, plaxtora, NECa czy LG ?

Słuchałem, testowałem, porównywałem różne płyty i nagrywarki. Muszę stwierdzić, że najbliższa ideałowi okazała się płyta TDK CD-RXG for Audio (obecnie jej odpowiednikiem jest TDK CD-R Audio; naturalnie z tych przystępnych cenowo. W Media Markt kosztuje ona 3 zł). Pozostałe płyty to m.in. Fuji CD-R Pro for Audio, EMTEC CD-R Maxima Audio, Verbatim CD-R Audio i CD-R Samsung for Audio. Płyty powyżej 10 zł pomijałem, bo przecież nie ma sensu inwestować w coś takiego i od razu lepiej kupić oryginał. Jeśli zaś chodzi o nagrywarki, to były one wcześniej odpowiednio wygrzane (wypaliłem po kilka płyt na każdej z nich), a po tym okresie przygotowawczym, wypalałem płytę, którą porównywałem i odsłuchiwałem na ówczesnym odtwarzaczu Sony SCD-555ES. W zupełności wystarczył on do wykazania różnic pomiędzy płytami i nagrywarkami. Z płyt najlepsza okazała się wspomniana TDK, a z nagrywarek Yamaha CRW-3200E. Do dziś żałuję, że nie miałem styczności z Yamaha CRW-F1, no ale trudno się mówi…