Wbrew pozorom akcja mi się podoba. Zjazd 1000 zł z "oficjalnej" ceny pokazuje, że może być normalnie.

zombie napisał:

smykus napisał: Zyzio, ale tak rozumując, to wszystkie sklepy mogłyby sprowadzać sprzęt indywidualnie bez udziału Horna

Poczytaj se AS, może zrozumiesz

Daj linka, chętnie rzucę okiem

EDIT
Dobra już mam

smykus napisał: Kiedyś w przypadku NADa, kupując klocek w Londynie w razie awarii, należało go odesłać tam gdzie się kupiło. Trimex nie przyjmował takich urządzeń

Dzicz , co zrobic. Jakies piec lat temu mialem schody z komorka Nokia N-92 Music Edition. Kupilem ja w UK. Kilka razy mialem z nia przeboje , niestety taki urok tego telefonu , ale zawsze cos sie dzialo w cywilozowanwj czesci Europy => serwis tam w/g nr. IMEI jakas mila pani wiedziala jakim okresem gwarancji jest objety sprzet i...po wszytkim. W PL pierwszy tekst serwisanta "spadaj na szczaw tylko polska gwarancja". OK , serwis autoryzowany a autoryzacji udziela producent moja komorka jest z gwarancja producenta wiec... Jeden telefon do infolinii Nokii w Finlandii i. Serwisant analfabeta nie mogl sie z nikim tam dogadac ale centarala w PL i owszem. Po szybkiej rozmowie centrali z centarla pan serwisant porozmawial ze swoja centrala i przeprosil z brak wiedzy i kompetencji. Nietety jeszcze sporo wody w Wisle uplynie zanim bedziemy spelniali standardy cywilizowanej Europy ale zeby tak bylo trzeba uczyc opornych jak to robic...

smykus napisał: Wbrew pozorom akcja mi się podoba. Zjazd 1000 zł z "oficjalnej" ceny pokazuje, że może być normalnie.

Masz stare dane Rabat jest zupełnie inny Ale już go nie poznasz

No to jeśli cena jest poniżej 2500 to tym lepiej. I do tego sklep zarabia

smykus napisał: No to jeśli cena jest poniżej 2500 to tym lepiej. I do tego sklep zarabia

Tak, mamy te Audiolaby za 1000 zł

...zaszumiały gałęzie na sośnie, zaszeleściły żołędzie, co to będzie, co to będzie?...
Nic, jak znam życie wielka kicha ale ...
Kolego double-Zet, akcja pierwsza klasa, pełna zaangażowania i pasji, konspira jak za dawnych lat (ceny tylko na priv ) Winszować! Mimo wszystko - "fingers crossed"

Czepiacie sie. Organizuje akcje bo biorac wiecej placi mniej. A nawet jak na tym zarobi, to i tak wszyscy beda zadowoleni. Jezeli to wypali, z mojej strony gratz

Co do gwarancji europejskiej, jest jak pisze ketrick. Moga odmawiac, zreszta juz nieraz odmawiali, ale z moich dotychczasowych doswiadczen wynika, ze po wiekszych lub mniejszych staraniach - uwzgledniaja. Podobnie z prawem oddania produktu w przeciagu 2 tygodni po zakupie bez podania przyczyny, tez pierd$la swoja, a przyjac musza, koniec kropka

Ress, przeczytaj uważnie mojego posta. Kto się czepia?
Skąd posądzenie, że ktokolwiek na tym zarobi?
Dla mnie ta akcja ma ciekawy wymiar psychologiczny (ta spirala emocji, wątpliwości)
Dorośli ludzie nakręcają się kolejno jeden po drugim i są w stanie wydać "w ciemno" spore kwoty polegając jedynie na plotkach.
Jedno jest pewne - "firma" zyskała darmową(?), celowaną w konkretne środowisko reklamę, której skuteczność przewyższy zapewne wszystkie oficjalne starania marketingowe.
Myślę, że całe to zamieszanie miałoby szanse na sukces, gdyby wcześniej nie zostało zbyt nagłośnione (ale jakoś wieści musiały się rozejść po świecie)
Inaczej gdyby to było takie proste do przeprowadzenia jak wydawało się koledze doubleZet, to internet byłby pełen list chętnych na pralki, telewizory, rowery a może nawet samochody sprowadzane na zasadzie cyt: bo biorac wiecej placi mniej.

resspEct_84 napisał: Podobnie z prawem oddania produktu w przeciagu 2 tygodni po zakupie bez podania przyczyny, tez pierd$la swoja, a przyjac musza, koniec kropka

Gdzie masz takie prawo?

Prawnikiem nie jestem, wiem ze jest, i obowiazuje.

Pokaż zapis, że coś takiego jest.

Zapis dotyczy zakupów online a czas wynosi 10 dni od daty zakupu.

Gdyby to co mówisz było prawdą, to np kupuję sobie kamerę na jakąś uroczystość i za kilka dni ją oddaję. Ze sklepów rtv powstałaby wypożyczalnie.

Smykus => mialem pare lat temu pracownika , ktory robil takie numery latem w tesco. Bral jakis sprzet sportowy pouzywal przez weekend i oddawal Zalosne ale prawdziwe...

Tak, ale to tylko dobra wola sklepu.

ress ma racje w spr. kraju, w ktorym zyje

14 dni - bez laski i podania przyczyn.