Czy ktoś wie jak się nagrywa filmy 5.1,6.1---10.1? Czym różni się miks filmów nagranych przed 92r. ,a wydanych w DD5.1 od współczesnych?Czy amplitunery 6.1,7.1,10.1 to tylko marketing producentów i gazet?Czy film 5.1 słuchany w 2.0 jest gorszej jakości?
Dla mnie 5.1 do domu w zupełności wystarczy, więcej to wyciąganie kasy od klienta na dodatkowe kable i głośniki.
Nie wiem nic o filmach nagranych w 10.1, ale w 6.1 jest dodatkowo tylny centralny np. "Gniew oceanu".
Mało jest filmów nagranych na więcej niż 5.1 kanałach, amplitunery dzielą sygnał wirtualnie.
marian napisał: Czy ktoś wie jak się nagrywa filmy 5.1,6.1---10.1? Czym różni się miks filmów nagranych przed 92r. ,a wydanych w DD5.1 od współczesnych?Czy amplitunery 6.1,7.1,10.1 to tylko marketing producentów i gazet?Czy film 5.1 słuchany w 2.0 jest gorszej jakości?
Ho ho ho - ale namnożyło Ci się tych x.1 )
Proponuje zatrzymać sie przy maksymalnie 6.1 - to jest obowiązujący standard DTS ES i w zależności od sposobu zakodowania szóstego tylnego kanału można wyróżnić DTS ES MATRIX ( informacja o szóstym tylnym kanale jest zakodowana w informacjach dla kanałów suuround i gdy ampli posiada dekoder ES ta informacja - sygnał - jest zdekodowany właśnie z kanałów suuround i podany na głośnik tylny - surround back ) i DTS ES DISCRETTE ( informacja dla szóstego tylnego kanału jest nagrana stricte osobno jako siódmy kanał i takoż zdekodowana w dekoderze ES i podana na głośnik surround back).
To są obowiązujace standardy i można takie filmy "trafić" w wypożyczalniach - w wiekszości z Polskich wydań to takzwane QDVD , oczywiście wydań zagramanicznych tez jest trochę na rynku - trzeba tylko patrzyć czy na okładce płyty jest logo DTS ES.
Jak sie nagrywa/montuje filmy x.1 ? - studio authoringowe w zależności od zlecenia wydawcy otrzymuje oddzielne ścieżki dźwiękowe dla każdego kanału i łączy je tworząc wielokanałową całość. Łączy za pomocą odpowiedniego oprogramowania jednocześnie kodując do pożądanego formatu dźwięku łącząc ze ścieżką video oczywiście-i tak powstaje film jako całość z różnymi scieżkami dźwiękowymi , napisami i innymi bajerami
Tak było do czasu "monopolu" systemu 5.1 - tak jest i do dzisiaj nawet w wypadku DTS ES 6.1.
Najlepsza jakość ścieżki dźwiekowej jest oczywiście wówczas gdy studio authoringowe dostanie jako materiał tyle oddzielnych ścieżek dźwiękowych do obróbki ile jest dedykowanych kanałów - jeżeli tak nie jest - a dzieje się tak na przykład wtedy gdy jest robiona reedycja starego filmu z 5.1 na 6.1 wówczas niestety materiał poddany jest miksowaniu i obróbce tak aby "sztucznie" stworzyc kanał dodatkowy który niestety nie istnieje w oryginale.
I wtedy powstaje film z dodatkową ścieżką dźwiękową np DTS ES 6.1 ale kanał siódmy - suurround back - powstał nie w zamierzeniu realizatorów filmu lecz w studiu authoringowym jako wymóg lub potrzeba kolejnego wydawcy.
Co do ampli i systemów 6.1 , 7.1 - sa to dedykowane dekodery i oddzielne wzmacniacze które znajdują się w ampli i funkcjonują jak zajdzie potrzeba lub zachcianka właściciela )
Mozna bowiem za pomocą DSP w ampli używać i korzystać z systemu 6.1 , 7.1 procesorowo obrabiając dźwięk i ciesząc się muzyka lub ścieżką dźwiękową filmu który nie jest zrealizowany w takim systemie )
Film ze ścieżką dźwiękową 5.1 oglądany i słuchany w systemie 2.0 jest gorszej jakości ( a konkretnie ścieżka dźwiękowa ) - tracisz bowiem całą przestrzenność i cały kunsztownie realizowany klimat w który to realizatorzy dźwieku włożyli tyle pracy abyś Ty - jako słuchacz/oglądacz mógł poczuć się jak w "realu" oglądając film.
dodajmy, że jak coś jest 2,0 to przewaznie z gazet, a co za tym idzie jakość obrazu tez jest mocno obcięta, Gazetowce to tylko jednowarswówki. I wiekszość filmów sie po prostu nie zmieściłą by.