Też prenumeruję i będę swoim grubym palucham takie "buble" Redakcji wytykał. A co

O czytaniu w Empiku było do... Do empikowych czytaczy, nie płacą a wybrzydzają. Wkurza mnie to.
A co do redakcji? Drogi Frantz-ie dopóki prenumerata będzie lecieć a gazeta nie będzie nam odpowiadać dopóty będziemy pisać co nas boli Proste. Mamy do tego prawo, a forum nam to umożliwia.
pozdr

>>>Zyzio, dbx i inni empikowi stacze:
Przykro mi to mówić, ale dla nas, jako czasopisma po prostu nie istniejecie. Nie lada bezczelnością jest chwalenie się niekupowaniem gazety na forum tejże, w dodatku na wątku poświęconym ocenie zawartości. Czy na forum Audio i Audio Video też tak mędrkujecie, podkreślając przy tym, że nie kupujecie tych miesięczników? Nie uważam, że należy kupić bilet za 12 zeta, by zabierać głos na forum, ale pewne zasady przyzwoitości chyba obowiązują. Jeżeli tego nie rozumiecie, to wystawiacie sobie paskudne świadectwo.
I wcale nie przemawia przeze mnie żądza pieniądza, jak widać na załaczonym obrazku bez Waszej krwawicy też nam wystarcza na chleb.

>>>Wszyscy pozostali ze szczególnym uwzglednieniem prenumeratorów:
Nie spodziewałem się, że mój artykuł o telewizorni wywoła aż tak duży i negatywny oddźwięk. Na początku tego wątku pisałem już o przyczynach jego powstania, więc nie będę się powtarzał. Mogę dodać tylko, że w czasach, gdy niemal wszystkie odtwarzacze DVD mają wbudowane skalery obrazu do 1080p, uważałem że warto będzie przedstawić aktualną ofertę ekranów Full HD, w końcu wiedza ta może się komuś przydać. Uważałem także, że naturalnym wstępem do tego przeglądu będzie opisanie zasady działania płaskich ekranów, ale jak widać byłem w mylnym błędzie. Trudno, następnym razem ugryzę się w pióro. Chciałbym jednak w tym miejscu podkreślić, że obydwa artykuły zajęły mniej więcej tyle miejsca, ile w każdym numerze zajmuje kino domowe (przy testach grupowych będzie więcej, przy pojedynczych systemach - mniej). Będę złośliwy, ale jakoś nie zauważyłem gwałtownych protestów przy okazji grupowych testów amplitunerów AV, zazwyczaj zajmujących ok 10 stron.
Chciałbym także podkreślić, że w majowym numerze nie ma testów telewizorów, tylko ich przegląd. Wszyscy ci, tórzy twierdzą, że są testy, powinni zerknąć na okładkę, czy aby na pewno trzymają w rękach Hi-Fi i Muzykę. Testów telewizorów nie ma i nie będzie, tego możecie być spokojni. Nie mogę natomiast obiecać, że nigdy już nie podejmiemy tematu techniki przetwarzania obrazu (spokojnie, niczego nie chowam w zanadrzu), bo nie moglibyśmy pisać ani o Blu Rayu, ani o HD DVD, ani o innych wynalazkach, które na pewno się pojawią.
Jeśli natomiast chodzi o nadmiar telewizji w majowym numerze - owszem, można odnieść takie wrażenie. Zbiegły się i relacja Philipsa, i profil LG i to, co powyżej. Nie kładałbym tego jednak na karb niecnej chęci wzbogacenia, jak to niektórzy dyskutanci sugerowali, bo nie bardzo wiem w jaki sposób mógłbym się bardziej wzbogacić pisząc tekst o telewizji, niż gdybym pisał o kablach głośnikowych. Prezentów od producentów płaskich ekranów także nie dostajemy. Po prostu zbieg okoliczności, bez podtekstów.
Kwestia ostatnia - koncert życzeń. My, Polacy, mamy to do siebie, że gdzie dwie głowy tam trzy opinie. Nie ma takiej możliwości żeby dogodzić wszystkim czytelnikom, czego najlepszym dowodem jest ta dyskusja. Zawsze ktoś będzie niezadowolony, a problem polega tylko na tym, żeby tych ktosiów było najmniej. Możecie mi wierzyć, że liczymy się z Waszymi opiniami choć może nie aż w takim stopniu, jak byście sobie tego życzyli. Nieraz po prostu jest to niewykonalne ze względów logistycznych lub braku zainteresowania dytstybutorów testami okteślonych urządzeń.
Co do przyklejonego wątku - jestem jak najbardzie za. Nie mam uprawnień admina ani moderatora, więc proszę się zwrócić w tej kwestii do jednego z nich.

Zwoliński napisał: Uważałem także, że naturalnym wstępem do tego przeglądu będzie opisanie zasady działania płaskich ekranów, ale jak widać byłem w mylnym błędzie. Trudno, następnym razem ugryzę się w pióro.

A niby dlaczego? Dlatego, ze kilka, kilkanascie osob protestuje? Oczywiscie nie jest to temat oryginalny, ale wystarczy spojrzec na ilosc postow na tym i innych forach z zapytaniem o lcd czy plazme. O ile tematyka ta nie zdominuje w czasopismie, warto takie artykuly pisac, wiedza ta moze sie przydac kazdemu, a na pewno osobom zazynajacym zabawe z takim sprzetem.

Zwoliński napisał: >>>Zyzio, dbx i inni empikowi stacze:
Przykro mi to mówić, ale dla nas, jako czasopisma po prostu nie istniejecie. Nie lada bezczelnością jest chwalenie się niekupowaniem gazety na forum tejże, w dodatku na wątku poświęconym ocenie zawartości. Czy na forum Audio i Audio Video też tak mędrkujecie, podkreślając przy tym, że nie kupujecie tych miesięczników? Nie uważam, że należy kupić bilet za 12 zeta, by zabierać głos na forum, ale pewne zasady przyzwoitości chyba obowiązują. Jeżeli tego nie rozumiecie, to wystawiacie sobie paskudne świadectwo.
I wcale nie przemawia przeze mnie żądza pieniądza, jak widać na załaczonym obrazku bez Waszej krwawicy też nam wystarcza na chleb.

mnie nie jest przykro powiedzieć, że pismo rzeczone jest dla mnie kolejnym na półce; nie jestem fanem żadnego pisma;
to, czy EMPIK zezwala na czytanie bez konieczności kupowania, jest sprawą pomiędzy EMPIKIEM a jego klientem;
Jeżeli tego szanowny Pan nie rozumie, to wystawia tym sobie paskudne świadectwo;
Dyskusja z Panem Zwolińskim jest bezcelowa, gdyż Pan Zwoliński posiada z góry ustalone zasady postępowania wg. których powinien postępować każdy, wyciągający rękę po jego gazetę.
Miara, jaką mi przypisuje Pan Zwoliński, do mnie nie przystoi.

dbx napisał: to, czy EMPIK zezwala na czytanie bez konieczności kupowania, jest sprawą pomiędzy EMPIKIEM a jego klientem;

a to czy ktos z faktu mozliwosci czytania w empiku bez placenia korzysta jest kwestia przyzwoitosci wobec siebie samego jak i autora tekstu ktory wykonal prace.

Zwoliński napisał: Będę złośliwy, ale jakoś nie zauważyłem gwałtownych protestów przy okazji grupowych testów amplitunerów AV, zazwyczaj zajmujących ok 10 stron.

Bo już mi się nie chce za przeproszeniem z "koniem kopać". Walka o "pure stereo" w obecnych realiach przypomina walkę z wiatrakami a i stereofonicznych ortodoksów (do których się zaliczam) jest coraz mniej
Pozostaje www.highfidelity.pl/ gdzie udział recenzji KD jest niezauważalny

=>Zwoliński
Mariusz nie popadaj w depresję. Odwaliłeś kawał dobrej roboty nooo aaale trochę nie temat. Cenię Twoje pisanie i lubię je czytać. W ostatnim numerze zwaliło się jak zauważyłeś trochę telewizorów stąd dosyć alergiczna rekacja. Temat Kina Domowego jak najbardziej ale w części dotyczącej dźwięku. Zwróć uwagę zrobiłeś test dzielonek i nikt się burzył. zrobiłeś testy zabytków nikt nie protestował, robisz testy amplitunerów wszyscy się cieszą. Jak piszesz o obrazie przy multiformatowcu jest to logiczne gdyż to stanowi integralną część tego urządzenia. Tak więc nie poddawaj się i pisz dalej, ale jak będziesz miał ochotę pisać o nowym to napisz taki sam artykół tylko nie o telewizorach a np o nowych kodekach Dolby i DTS oraz MLP
pozdr

Do empikowych czytaczy. Równie dobrze mógłbyś wziąć płytę przegrać i odłożyć na półkę. Jest różnica pomiędzy przejrzeniem pisma (odsłuchanie kilku kawałków płyty) a przeczytaniem pisma (przegraniem płyty) na miejscu.

Panowie, wybaczcie, ale teraz to już jest paranoja. Ci, którzy najbardziej krytykowali zawartość czasopisma teraz otwarcie przyznają, że wcale go nie czytają. Ewentualnie w Empiku, czyli na pewno bardzo wnikliwie. Sedno sprawy, moi panowie, wcale nie tkwi w tym, czy ktoś kupi pismo czy nie (jak to sobie wmawiacie). Chodzi natomiast o to, że w Empiku się nie czyta, a co najwyżej przegląda. Wygłaszanie opinii na tej podstawie jest trochę nie w porządku. To tak, jak zobaczyć samochód jadący z dużą prędkością przez pięć sekund i powiedzieć, że jest paskudnie brzydki. Coś tam udało się zauważyć, ale czy można na tej podstawie formułować wnioski, narzekać, krytykować, a potem jeszcze stawiać jakieś żądania?

Narzekacie, że redakcji nie interesują opinie czytelników. Akurat opinie czytelników są dla każdego redaktora bardzo ważne. Ale skoro przyznaliście się, że pisma nie kupujecie i nie czytacie, to nie mamy o czym rozmawiać. Na podstawie krótkiego przeglądu prasy w Empiku, podczas którego udało się niektórym zauważyć kilka stron o telewizorach, krytykujecie całe pismo. I jeszcze narzekacie, że redakcji nie obchodzą wasze opinie. Ależ oczywiście, nikt nie będzie się przejmował opiniami osób, które krytykują czyjąś pracę nawet jej nie znając! Widząc niektóre komentarze od razu wiem, że są bez sensu, bo ich autor albo nie zapoznał się z artykułem albo do końca go nie zrozumiał. A to już nie mój problem, ani Mariusza, ani żadnego innego redaktora. Akurat czytelnicy, którzy mają jakieś wątpliwości i uwagi odnośnie moich artykułów, piszą maile i tym sposobem można sobie wszystko wyjaśnić, a czasami nawet się z kimś zaprzyjaźnić. Wy najwyraźniej przyszliście sobie ponarzekać w internecie. Możecie też spokojnie zbluzgać jakąś sztukę, której nie widzieliście albo koncert, który odbędzie się pojutrze. Artyści przejmą się tym tak samo, jak my teraz. Możecie sobie też spokojnie pisać, że po "takich" wypowiedziach członków redakcji już nigdy przenigdy nie kupicie żadnego numeru pisma. Cóż, skoro i tak nie kupujecie, nie robi to żadnej różnicy.

Jeśli zaś chodzi o prawdziwych czytelników, którzy również udzielają się na forum, wszystko co mam do powiedzenia na temat narzekaczy i telewizorów, napisałem na swojej stronie w ostatniej notce z nowości. Miała to być odpowiedź do zamieszczenia w tym wątku, ale doszedłem do wniosku, że nie będę się sprzeczał z ludźmi, którzy przez piętnaście sekund rzucą okiem na pismo w saloniku prasowym i uważają, że już wszystko wiedzą i mogą wszystko krytykować. Niektórzy nie zrozumieli wielu argumentów, poniekąd dlatego, że przecież pisma nie czytają, a może również dlatego, że tak obszerny tekst w ogóle ich przeraża. Wiem, że prawdziwi czytelnicy posiadają zdolność czytania ze zrozumieniem i są otwarci na dyskusję. Którą prowadzę z nimi raczej mailowo. A narzekacze i pseudo-czytelnicy niech już się tu wzajemnie napędzają. Mogą sobie znowu powybierać pojedyncze zdania z naszych wpisów i wypisywać jak to zostali strasznie potraktowani. Zdanie empikowych staczy mnie nie interesuje. Czytelników - bardzo, o czym wielu miało się już okazję przekonać. Niektóre maile czyta się z przyjemnością, czasami z takiej wymiany korespondencji rodzi się niezła dyskusja. Kulturalnie, rzeczowo, czasami humorystycznie. Gdyby niektórzy krytykanci zapoznali się z artykułami i podzielili się swoimi spostrzeżeniami z autorem, pewnie również mogliby się przekonać jak wygląda konkretna dyskusja z czytelnikiem, która rzeczywiście pozwala podnieść poziom pisma. Ale jak wolą rzucać błotem bez sensu, to ich wybór. Jeśli czytelników interesuje moje zdanie odnośnie tego wątku, zapraszam do nowości na mojej stronie. Powiedziałem wszystko i jeśli chodzi o ten wątek, to by było na tyle.

KoRnik - a czemuż to mamy prowadzić dyskusję na priva, skoro dotyczy całego pisma i prawdziwych czytelników?

hihihi
=>Kornik
Fajny felieton, masz coraz ciekawsze pióro

Ale co do jednego mnie nie przekonasz i będę się przy tym upierał. Te moje 12zł to potęga. Ja płacę. Ja wymagam.
pozdr

wolf napisał: =>Zwoliński
Mariusz nie popadaj w depresję. Odwaliłeś kawał dobrej roboty nooo aaale trochę nie temat. Cenię Twoje pisanie i lubię je czytać. W ostatnim numerze zwaliło się jak zauważyłeś trochę telewizorów stąd dosyć alergiczna rekacja. Temat Kina Domowego jak najbardziej ale w części dotyczącej dźwięku. Zwróć uwagę zrobiłeś test dzielonek i nikt się burzył. zrobiłeś testy zabytków nikt nie protestował, robisz testy amplitunerów wszyscy się cieszą. Jak piszesz o obrazie przy multiformatowcu jest to logiczne gdyż to stanowi integralną część tego urządzenia. Tak więc nie poddawaj się i pisz dalej, ale jak będziesz miał ochotę pisać o nowym to napisz taki sam artykół tylko nie o telewizorach a np o nowych kodekach Dolby i DTS oraz MLP
pozdr.

Racja. Proszę się nie zniechęcać.

Jeszcze dodam, że chyba każdy, kto czyta test amplitunerów AV, w całej tej ich uniwersalności zwraca uwagę przede wszystkim na opis dźwięku. I słusznie.

Kornik,ty podobno młody chłop jestes,a piszesz jakbys odbył studia w Moskwie.Jacy wy jacy oni? :shock: Pisz konkretnie a nie potrafisz to nie pisz!całość zarzutów sprowokowanych głównie przez Frantza, prenumeratora(sic!) wkładasz do worka o empikowych czytaczach,w ten sposób obrażasz wszystkich kupujących i odbierasz im prawo do krytyki.wolf napisał o sile 12 złotych i słusznie,więc uważaj abys pracy nie stracił,czego nie zyczę ale przestrzegam.Większość młodych ludzi w obecnej chwili to świetnie wykształceni obywatele,władający więcej niz jednym językiem obcym(angola nie licze bo to obowiązek)jeśli jakiś promil z nich załapie bakcyla audiofilii to jak myślisz,mając do wyboru profesjonalnie robiona gazetkę zachodnią i zgrzebnie co miesiąc zanizającą poziom polską jaką wybierze?W nosie będzie miał dyrdymały ,które tu wypisujesz górnolotnie nazywając je argumentami.Zemdliło mnie juz z rok temu kiedy sam rozpocząlem taka dysputę,teraz mam w nosie przyszłość twoją,Zwolińskiego,Stryjeckiego etc.Natomiast ilekroć wydam 12 zygli na periodyk HFiM a będzie do bani bądź pewien,że dam Ci o tym znac i wybacz nie na priv ale właśnie tu publicznie.

Mysle ze krytyka jest dobra ale bez przesady. Pewnie , tez wolałbym widziec w pismie same testy sprzetów stereofonicznych i kabli ale jak trafi sie kilka stron z czym innym nie rozpaczam az tak bardzo jak niektórzy z Was. Generalnie pismo jest dalej ciekawe i nawet jesli trafi sie MP3 czy telewizor mozna to jakos przełknac. Problem w tym ze takie stronki pojawiaja sie coraz czesciej niestet i oby był to zbieg okolicznosci. Za bardzo HIFI I MUZYKE darze sympatia by wylewac wiadro pomyj na głowe redakcji jak czynia to niektóre osoby . O tych co zabieraja głos w tej sprawie i to z pretensjami , a czytaja pismo siedzac na kanapie w EMPIKU nawet nie wspominam bo niewarto. Wstyd Panowie , wstyd! Redakcji zycze zas delikatnego podniesienia poziomu pisemka bo powoli robi sie z niego drugie Audio którego juz od roku nie kupuje.

dbx napisał:

Zwoliński napisał: >>>Zyzio, dbx i inni empikowi stacze:
Przykro mi to mówić, ale dla nas, jako czasopisma po prostu nie istniejecie. Nie lada bezczelnością jest chwalenie się niekupowaniem gazety na forum tejże, w dodatku na wątku poświęconym ocenie zawartości. Czy na forum Audio i Audio Video też tak mędrkujecie, podkreślając przy tym, że nie kupujecie tych miesięczników? Nie uważam, że należy kupić bilet za 12 zeta, by zabierać głos na forum, ale pewne zasady przyzwoitości chyba obowiązują. Jeżeli tego nie rozumiecie, to wystawiacie sobie paskudne świadectwo.
I wcale nie przemawia przeze mnie żądza pieniądza, jak widać na załaczonym obrazku bez Waszej krwawicy też nam wystarcza na chleb.

mnie nie jest przykro powiedzieć, że pismo rzeczone jest dla mnie kolejnym na półce; nie jestem fanem żadnego pisma;
to, czy EMPIK zezwala na czytanie bez konieczności kupowania, jest sprawą pomiędzy EMPIKIEM a jego klientem;
Jeżeli tego szanowny Pan nie rozumie, to wystawia tym sobie paskudne świadectwo;
Dyskusja z Panem Zwolińskim jest bezcelowa, gdyż Pan Zwoliński posiada z góry ustalone zasady postępowania wg. których powinien postępować każdy, wyciągający rękę po jego gazetę.
Miara, jaką mi przypisuje Pan Zwoliński, do mnie nie przystoi.

Cholewcia muszę sie zgodzić z dbx-em
Dodam tylko, ze popadacie już w taka paranoję, ze proponuję zbanować wszystkich piszących na tym forum, którzy czytają Wasze pismo w Empiku Tyle tylko, ze niewielu wtedy pozostanie tu aktywnych uzytkowników, a reklamodawcy Wam tego nie wybaczą Tak więc proszę mi tu nie wyskakiwać z takimi tekstami, bo mam niezły ubaw czytając je, chyba ze akurat o to Panu chodziło