HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT:

Kierunkowość kabli 2005/11/25 00:11 #64966

Ivan napisał:

Zbig napisał: Wiesz co Ivan, to twoje uparte sprowadzanie złożonych zagadnień do poziomu lekcji fizyki w szkole podstawowej jest nużące. Kiedy wreszcie się zorientujesz, że twoje wywody w stylu pozbawionego wyobraźni belfra nikogo tu nie obchodzą?


Zbigu jest twoj problem, jezeli jest juz fizyka na poziomie szkoly podstawowej dla ciebie za trudna lub nuzaca. To, ze moje wpisy wymagaja od czytajacego przynajmniej minimum inteligencji nieoznacza, ze nie sa sluszne lub prawdziwe i to, ze ciebie myszlenie nieobchodzi, nieoznacza, ze nieobchodzi tutaj wogole nikogo.
Byc moze obchodza cie wiecej zagadnienia fizyki kwantowej - ale i dla tej sa wazne prawa ogolnej fizyki z podstawowki. Jak chces sie zastanawiac co dzieje sie w kablu "kierunkowym" to powinienies przynajmniej miec pojecia o tym, co tym kablem plynie i w ktorym kierunku. Swoje braky nieukryjesz bezczelnoscia i zaprzeczaniem jakiejkolwiek logiky i juz napewno ne nazywaniem mnie belfrem bez wyobrazni.


Abstrahując od proporcji poniżej i powyżej zera, energia przesyłana jest ze wzmacniacza w kierunku kolumn a nie odwrotnie, więc chyba jakaś asymetria w układzie istnieje?

Ale ja nie o tym chciałem. Drogi Ivanie, kiedy nareszcie zrozumiesz, że moich uwag nie powinieneś sprowadzać do zagadnień fizyki W OGÓLE? Nazywam Cię belfrem bez wyobraźni może trochę nietrafnie, bo chodzi tu raczej o braki w inteligencji emocjonalnej, objawiające się niemożnością zrozumienia po co większość osób zgromadziła się na forum. Tacy osobnicy, na szczęście nieliczni, są zakałą każdego forum, usiłując za wszelką cenę sprowadzić końcowy wniosek wątku do tego co oni wiedzą i nie mogą zrozumieć że to nie jest celem zgromadzenia. Efekt jest na początku dość zabawny i wygląda jakby w grupę podziwiających Ostatnią Wieczerzę Leonarda da V. i wymieniających luźne uwagi wmieszał się tynkarz próbujący zakwestionować jakość użytej zaprawy. Po pewnym czasie staje się jednak nużący, no bo przecież trudno dyskutować o fizyce w miejscu do którego się przyszło od niej odpocząć.

A w kwestii samej kierunkowości kabli, to osobiście nie mam zdania z dwóch powodów. Po pierwsze nie chciało mi się sprawdzać odwrotnego podłączenia, po drugie z jednej strony mam pojedyncze banany a z drugiej podwójne i nie da się podłączyć odwrotnie bez zakładania zwór na zaciski głośników.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

- Eee, przepuśćmy je, to tylko ciężkie krążowniki...

Kierunkowość kabli 2005/11/25 00:22 #64967

Zbig napisał:
Abstrahując od proporcji poniżej i powyżej zera, energia przesyłana jest ze wzmacniacza w kierunku kolumn a nie odwrotnie, więc chyba jakaś asymetria w układzie istnieje?


Kabel realizuje polaczenie szeregowe miedzy kolumna a wzmacniaczem , tzn ze w każdym fragmecie tego ukladu płynie ten sam prąd w danej jednostce czasu.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Kierunkowość kabli 2005/11/25 09:21 #64993

Zbig napisał: Nazywam Cię belfrem bez wyobraźni może trochę nietrafnie, bo chodzi tu raczej o braki w inteligencji emocjonalnej, objawiające się niemożnością zrozumienia po co większość osób zgromadziła się na forum. Tacy osobnicy, na szczęście nieliczni, są zakałą każdego forum, usiłując za wszelką cenę sprowadzić końcowy wniosek wątku do tego co oni wiedzą i nie mogą zrozumieć że to nie jest celem zgromadzenia. Efekt jest na początku dość zabawny i wygląda jakby w grupę podziwiających Ostatnią Wieczerzę Leonarda da V. i wymieniających luźne uwagi wmieszał się tynkarz próbujący zakwestionować jakość użytej zaprawy.


Taka jest niestety twoja - specyfyczna interpretacja calosci. Wiekszosc ludzi mojim zdaniem przychodzi na forum, by poszerzyc swoj obzor i dowiedziec sie czegos nowego w dziedzinie audio. Dowiaduje sie natomiast bardzo czesto kompletne bzdury i zastanawia sie naprzyklad nad tym, czy kabel ma podlaczony we wlasciwym kierunku i ileset zlotych ma na niego wydac.
Moze i masz racje z podziwianiem Leonardowgo dziela - tyleze w rzeczywistosci jestes po stronie podziwiajacych, ktorzy dyskutuja o tym, ze jest ono fantastyczne wlasnie dla tego, ze Leonardo uzywal audiofilskie farby za 7000 zielonych za tubke - Tyzian tez ich uzywal i malowal przepieknie. Wiec wtraca sie ktos, kto mowi, ze dzielo jest wynikiem talentu czlowieka a nie technologii produkcji barw - a ty protestujes, ze jest belfrem bez wyobrazni i powinienen zrozumiec, ze nikogo tutaj takie bzdury nieinteresuja.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Kierunkowość kabli 2005/11/25 10:11 #65010

Ivan:

Górny wykres jest za krótki, żeby coś powiedzieć, a w dolnym wydaje się że odwrócono fazę... Zresztą nawet jak nie, to zawsze można pokazać taki który tezie zaprzeczy lub ją potwierdzi, ważne, których jest więcej.


Istnieją kable "kierunkowe". Prawdopodobnie nie jest ich wiele, na większości strzałki są prawdopodobnie rysowane dla picu. Tymniemniej istnieją, w związku z czym myślenie, że skoro 10 razy się powie że istnieć nie mają prawa, to istnieć przestaną, nosi wszelkie cechy wudu i myślenia magicznego.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Hoc est opus!
(Caffa et bucella per attractionem corporum venit ad stomachum meum.)

Kierunkowość kabli 2005/11/25 10:23 #65013

Dla Ciebie Ururam
Ross Walker (Quad, jakby ktoś nie wiedział) w wywiadzie dla Magazynu HiFi 1994 rok o "kierunkowosci kabli":

Nie widziałem jeszcze eksperymentu, który by pokazał, że kable są kierunkowe. Nie mam dowodu, że kable są kierunkowe. Nie ma podstaw, aby można było się tego spodziewać. Byłoby świetnie, jeśli ktoś potrafiłby to pokazać. Jest wspaniałym pomysłem eksperyment mogący to wyjaśnić. Aby wyjaśnić pewne zjawiska, tym, którzy twierdzą, że je zaobserwowali potrzeba wysiłku. Jeśli potrafisz to wyjaśnić im we właściwy sposób wówczas należy ci się nagroda Nobla. Nie ma najmniejszej wątpliwości co do tego. Wówczas okazałoby się, że odkryto jakiś elektryczny fenomen przeoczony przez innych, poczynając od Faradaya. Za taki wyczyn zostaje się w tym kraju członkiem Royal Society.


podkreślenia moje

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

... Stereoplay umieścił Eidolony na 1 miejscu swojej listy rankingowej z sumą 64 pkt. Podsumowanie: "Sensationell gut." - Elberoth
"high phooey and hystereo" - Yascha Heifetz

Kierunkowość kabli 2005/11/25 11:15 #65017

Graafie, to wygląda chwytliwie, ale to czysta demagogia...

Nie przesadzajmy! Istnieje wiele zjawisk, które znamy, a których teoretycznie wyprowadzić nikt dotad nie zdołał. Choćby stała sprzężenia elektromagnetycznego... Einstein i Pauli połamali sobie na tym zęby, pierwsze teoretyczne oszacowanie (baaardzo zgrubne!) podał w latach 90-tych Staruszkiewicz. Kto to w pełni wyjaśni wyjaśni - ma nagrodę Nobla w kieszeni.

Choćby przejście wody z ruchu laminarnago w turbulentny. Dlaczego w ogóle następuje? Dlaczego przy takiej a nie innej wartości parametrów? I dlaczego akurat tu rozumowanie metodami analizy wymiarowej zawodzi? Kto wyjaśni ma nagrodę Nobla z fizyki a to zjawisko znane!

Choćby zmiana typu odskoku hydraulicznego przy odpowiednich liczbach Frouda. Rzecz banalna do zmierzenia - a nikt nie wyjaśnił tego teoretycznie. Znów problem na Nobla!

Choćby doświadczenie Einsteina-Podolsky'ego-Rosena. Problem z pogranicza teorii względności i mechaniki kwantowej postawiony w 1936. Te dwie teorie przeczą sobie wzajemnie - a jednak obu się używa! Choć wiadomo, że obie są błędne (ściślej - przybliżone i maja ograniczony zakres stosowania).

Takie przykłady zjawisk znanych i uznanych, a jednocześnie teoretycznie na obecnym poziomie wiedzy nie do ruszenia można mnożyć...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Hoc est opus!
(Caffa et bucella per attractionem corporum venit ad stomachum meum.)

Kierunkowość kabli 2005/11/25 11:23 #65020

->UT
Zauwaz ze zjawiska ktore wymieniles sa "mierzalne ale nie sa do konca teoretycznie wyjasnialne" a jeszcze nikt nie zmierzyl, ze kabel w jedna strone ma w pomiarach inne parametry niz w druga...tylko to uslyszal!!!

Co do EPRu to do to istnieje doswiadczalne potwierdzenie ze "Bog gra jednak w kosci":
Alain Aspect (potwierdzenie splecenia kwantowego - Uniwersytet Paryski)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Łaskawe słowo znajdzie łaskawe UCHO ;)

Kierunkowość kabli 2005/11/25 11:57 #65034

->Namelessclub
Bzdura?
Nie wiem jak sobie wyobrazasz krysztal o symetrii 360 stopni nawet jak bedzie mial defekty.
Czy slyszales o metodzie wyciagania krysztalow np. Czochralskiego?
Jak sobie wyobrazasz symetrie czyli "uklad w atomow w krysztale realizujacy symetrie 360 stopni"? O takiej symetrii mozemy mowic tylko w przypadku np. pojedynczej czasteczki np. CO - tlenek wegla.
Nie ma roznicy w badanych parametrach kiedy badamy krysztal wzdluz osi np c krystalograficznej i minus c nawet przykladajac np. stale pole elektryczne.
Chyba ze mamy inerfejsy o innych wlasnosciach stad podejrzewam producentow o swiadoma dekradacje jednej pary stykow (cos w stylu diody)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Łaskawe słowo znajdzie łaskawe UCHO ;)

Kierunkowość kabli 2005/11/25 12:04 #65037

Ururam Tururam napisał: Ivan:

Górny wykres jest za krótki, żeby coś powiedzieć, a w dolnym wydaje się że odwrócono fazę... Zresztą nawet jak nie, to zawsze można pokazać taki który tezie zaprzeczy lub ją potwierdzi, ważne, których jest więcej.

Pierwszy wykres jest tylko powiekszeniem drugiego w czasie. Prosze cie wiec z ciekawosci o plik muzyczny vokalu na ktorym zobacze znczace roznice miedzy pozytywna i negatywna amplituda. Zakladam, ze na takym bylbys w stanie sluchem odroznic, jak bym odwrocil faze. Niespotkalem sie jescze z czyms podobnym - wiec mnie temat nader ciekawi.

Ururam Tururam napisał: Istnieją kable "kierunkowe". Prawdopodobnie nie jest ich wiele, na większości strzałki są prawdopodobnie rysowane dla picu. Tymniemniej istnieją, w związku z czym myślenie, że skoro 10 razy się powie że istnieć nie mają prawa, to istnieć przestaną, nosi wszelkie cechy wudu i myślenia magicznego.

Jak przeczytasz, co w tym watku popisalem, to zauwazysz, ze nieuzywam zwrotu: "nie ma kabli kierunkowych". Ja od tylu - lub od podstawy tematu tlumacze dla czego kierunkowosc bylaby efektem niepozadanym. Skoro wiemy, ze prad plynie w oboch kierunkach a kierunkowosc oznacza przynajmniej "inne" traktowanie kierunkow - to wynika z tego, ze negatywna i pozytywna amplituda sa inaczej traktowane i kabel na nie inaczej wplywa. A wiec znieksztalca przynajmniej polowe signalu. Jezli juz tak by bylo - to stwierdzenie slyszalnosci kierunkowosci kabla oznaczalo by, ze slyszysz jak kabel zamiast amplitudy negatywnej znieksztalca amplitude pozytywna. To nie jest 10ktrotne powtarzanie dogm - to sa proste fakty.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Kierunkowość kabli 2005/11/25 12:15 #65041

namelessclub napisał: nieznajomość prawa nie upoważnia do jego nieprzestrzegania

tym samym jeśli nie uwzględnia się parametru (który jest odpowiedzialny za zdolność percepcji przestrzennej) to o czym ....

Kierunkowość może i nie wpływa na częstotliwość (no nie ma takiej możliwości)
Na napięcie (? tu można polemizować jest częstotliwość mamy pojemność i indukcyjność można się bawić)
Na fazę - jeśli jej nie uwzględnimy - to nie wpływa - a jeśli ją uwzględnimy - :roll:

prościej już się nie da - przykro mi


Chyba powinno byc, ze trudniej sie juz nieda. Odnosze wrazenie, ze niebardzo wiesz co wogole oznaczane jest faza. Na prostym signale sinusowym gdzie y= sin (x) jest przy x = 0-360 stopni wlasnie x faza. Przy stalej czestotliwosci a wiec funkcji sin (k*x) oznacza faza wiec w stopniach odleglosc od poczatku periody. Odleglosc od poczatku periody jest w wypadku przebiegu periodycznej funkcji w czasie odczytywana na osi czasowej a nie jest w wymiarze trzecim.
Signal muzyczny jednak sklada sie z wielu czestotliwosci a tak faza bedzie dla kazdej inna, bo dlugosc periody kazdej jest inna. W dodatku jest signal muzyczny tylko wyjatkowo signalem periodycznym. Dla tego jedyne zabiegy na fazie (oprocz procesorow opozniajacych ) stosuje sie tylko i wylacznie obrocenie fazy o 180 stopni - osiagane prosta zmiana polaryzacji signalu.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Kierunkowość kabli 2005/11/25 12:43 #65053

Adamo_0 napisał: Co do EPRu to do to istnieje doswiadczalne potwierdzenie ze "Bog gra jednak w kosci":
Alain Aspect (potwierdzenie splecenia kwantowego - Uniwersytet Paryski)


Doświadczenie Aspecta, wiem. A przedtem jeszcze nierówności Bella. Sęk w tym, że oba więcej pytań stawiają niż rozjaśniają. Bo w świetle powyższych - co z przyczynowością? Co z wolną wolą?...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Hoc est opus!
(Caffa et bucella per attractionem corporum venit ad stomachum meum.)

Kierunkowość kabli 2005/11/25 12:43 #65054

namelessclub napisał: Adam_O jeśli jest tak proste wykonanie przewodnika który jest techonologicznie lustrzanym odbiciem względem punktu na środku przewodnika (zakładając jego skończoną długość i średnicę)
to jet jak mówisz - czyli każdy przewód jest identyczny z każdej strony i struktura jego jest identyczna z każdej strony (brak zagięć itp.)
Pozdr

Czyli twierdzisz, ze producent robiac nawet super czyste kable zdaje sobie swiadomosc ze w jednym kierunku ten kabel bedzie lepiej przewodzil niz w drugim. W jaki sposob on to mierzy?
Po co wiec pisza z jednej strony bzdury o dlugich pojedynczych 200m krysztalach (a jak pokazalem taki nie moze miec symetrii 360stopni) a z drugiej o kierunkowosci?
Wynika z tego ze czym bardziej kiepski kabel tym bardziej kierunkowy?
Ale czym bardziej kiepski kabel tym ziaren malych duzo i tym bardziej bedzie on izotropowy.

Nie spotkalem sie, zeby ktos w fizyce ciala stalego badal materialy monokrystaliczne (nadprzewodnictwo, przenikalnosc dielektryczna, przewodnictwo, przewodnictwo cieplne, rozszerzalnosc termiczna :) i wiele innych wlasnosci ciala stalego dwa razy tzn. przekladajac krysztal o 180 stopni.
Podobnie na przyklad w metodzie czteropunktowej przewodnictwa nikt nie przeklada elektrod.
A jezeli nie mamy doczynienia z monokrysztalem to tym bardziej!!!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Łaskawe słowo znajdzie łaskawe UCHO ;)

Kierunkowość kabli 2005/11/25 12:44 #65055

->UT
Dokladnie :)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Łaskawe słowo znajdzie łaskawe UCHO ;)

Kierunkowość kabli 2005/11/25 12:49 #65056

Adamo_0 napisał: Nie spotkalem sie, zeby ktos w fizyce ciala stalego badal materialy monokrystaliczne (nadprzewodnictwo, przenikalnosc dielektryczna, przewodnictwo, przewodnictwo cieplne, rozszerzalnosc termiczna :) i wiele innych wlasnosci ciala stalego dwa razy tzn. przekladajac krysztal o 180 stopni.
Podobnie na przyklad w metodzie czteropunktowej przewodnictwa nikt nie przeklada elektrod.


Hmmm, może powinien? :lol:

Co zaś do kwestii auto sugestii: Problem jest w tym, że różnicę (na jednym kablu - XLO ref2!) usłyszałem bedąc przekonany, że jej nie usłyszę, bo wcześniej mi się to nie udawało... kabel przekładałem sam, nikt inny nie dotykał sprzętu, wykluczam więc oszustwo. Gdybym zmiany brzmienia oczekiwał, możnaby mówić o sugestii, ale tu efekt zadziałał niejako wbrew sugestii. Dodatkowo efekt był tak wyraźny, że nawet mając zakodowane podświadomie pragnienie testowania (robiłem ślepe testy sieciówek, listew, przegranych płyt), nie odczułem potrzeby ślepego testu, efekt był oczywisty, porównywalny z wymianą źródła.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Hoc est opus!
(Caffa et bucella per attractionem corporum venit ad stomachum meum.)

Kierunkowość kabli 2005/11/25 12:59 #65060

->UT
Akurat mam zaufanie do Twoich odsluchow bo wiem ze podchodzisz do nich starajac sie odrzucac subiektywizm. (Bardzo cenie sobie dyskusje np. nt. slepych testow)
W linku ktory podales niestety nic nie napisano o budowie Twojego inetrkonektu :(
Piszesz, ze nie ma ekranow. A wiadomo cos wiecej o wtyczkach. Moze w nich siedzi "ukryta dioda"?
Moze sie poswiecsz i rozwalisz wtyki i przylutujesz jakies inne i sprawdzisz jak zagra? (ZART :)

p.s. Ciekawe ze dyskusja toczy sie na dwoch plaszczyznach:
"materialowej i sygnalowej".
Moze zmienmy tytul tematu na "W poszukiwaniu straconej symetrii? :) ...temat staje sie coraz obszerniejszy ;)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Łaskawe słowo znajdzie łaskawe UCHO ;)
Moderatorzy: Maciej StryjeckiredakcjaModerator