Witam serdecznie.
Jest problem, potrzebna pomoc by nie błądzić.
Pokrótce: z powodu trwającej budowy domu mieszkam aktualnie na 35m2 składających się w większości z salonu:-) Przyjemny akustycznie, bez pogłosu, bez wibrujących powierzchni. Umęczony dzwiękiem z soundbaru Jbl 3.1 postanowiłem zrobić sobie dobrze podstawowym (budżetowym) stereo. Miałem QAqoustics 2020i, dokupiłem Cambridge AXA35 i streamer Pioneer n-50K. Błądzę po czeluściach internetu szukając informacji jakimi kablami to połączyć, chodzi mi o model kabla głośnikowego i RCA. Słucham (wiem,wiem, ważna składowa tego typu pytań...) od jazzu, przez starego rocka , do Depeche Mode. Precyzując pytanie: przy takim zestawieniu będzie miało znaczenie jakie kable kupie czy nie będzie miało. Jeśli będzie to poproszę o jakieś sparowane typy. Zdaję sobie sprawę że pewnie wolicie pytania o zestawy hi-endowe gdzie można rozwinąć skrzydła wiedzy audiofilskiej ale mam nadzieję że pochylicie się nad moją prośbą, pozdrawiam, Darek M.

Gdzieś tu ktoś wkleił zestawy kabli do jazzu, rocka lub wokali. Możesz odszukać i pójść tą drogą.
Możesz też wybrać się do sklepu ze sprzętem muzycznym i poprosić żeby Ci ucięli odpowiednie kawałki ze szpuli.

O! Znalazłem te zestawy.

Wysłane z mojego LM-G850 przy użyciu Tapatalka

Żeby nie szaleć z kwotami pooglądaj katalog polskiej Melodiki. Kable są przyzwoite, dobrze zrobione i dosyć rozsądnie wycenione. Żeby ewentualnie jeszcze nieco "przycebulić" można kupić kable głośnikowe bez w tyczek bananowych i dolutować (tak lepiej) lub dokręcić (od biedy wystarczy) je samemu. Wtyczki bananowe z allegro np. Vitalco, Amphenol, można dostać po 5-10 zł/szt. Przy 8 szt. robi to maks. 80 zł.

Co do przekrojów kabli głośnikowych to wystarcza 2x2,5mm^₂

vasa napisał: Gdzieś tu ktoś wkleił zestawy kabli do jazzu, rocka lub wokali.

Ale to było w wątku - trochę humoru

Czyli żadne tam Nordosty, Kimbery czy Mit’y?

Przy zestawie za setki tysięcy to może mieć sens, choćby wizerunkowy, ale tu masz fajny normalny zestaw więc i nie ma co szaleć z wydawaniem kasy ponad potrzebną miarę. Stracić rozsądek w audio można bardzo szybko. Jeśli to nie nadszarpuje budżetu na jedzenie i rachunki to oczywiście można, ale często przytaczana zasada - nie więcej niż 10% całości na kable - ma sens.

Jeśli już mam polecać to zawsze kieruję się zasadą, że marka kabla musi pochodzić od faktycznego producenta, a nie być tylko firmą zarejestrowaną w mieszkaniu właściciela gdzie również odbywa się cięcie i lutowanie. Dorzucę więc jeszcze jedną dobrą firmę - Supra - polecam pooglądać uważnie ich stronę a na niej zaplecze badawcze, zakład produkcyjny i profesjonalne karty charakterystyk wszystkich wyrobów. Popatrzyć na ceny kabli za metr i wyciągnąć wnioski co do super-duper hiendowych kabli o których żadnych takich rzeczy nigdy się nie dowiemy.

Kolego John 1,5V , bardzo dziękuje za nakierowanie mnie. Zastanawiałem się od jakiego poziomu wartość/marka należy bardzo przejmować się kablami. Zdaje sobie rzecz jasna sprawę z „budżetowości” mojego zestawu ale nie chciałem by zwykły marketowy kabel głośnikowy czy chinch cokolwiek pogorszył. Poczytam i pooglądam Twoje propozycje i zdam raport z ew. zakupów . Dziękuje i pozdrawiam.

W zasadzie zawsze trzeba się przejmować. Kupowanie "sznurówek" do łączenia sprzętu audio może i jest bardzo tanie, ale najczęściej problemem są nie tyle kable co okropnie tandetne wtyki na których pojawia się korozja mimo niklowania końcówek i słabe mechanicznie łączenie kabla we wtyczce. Dlatego zawsze należy kupować jednak coś porządniejszego. Jak bardzo porządniejszego to już oczywiście kwestia cenowa jednak trzeba mieć z tyłu głowy to, że ogrom producentów lub tzw. "producentów" winduje ceny bynajmniej nie ze względu na materiały i jakość. Cenę "ustawia się" pod odpowiedniego klienta i jest to zwykłe marketingowe zagranie - pozycjonowanie ceną. Praktyka stosowana tak samo w innych branżach - zegarki, ciuchy/buty, wina, a od jakiegoś czasu np. słuchawki. Bardzo wiele drogich kabli absolutnie nie jest warte niebotycznych kwot jakie trzeba za nie zapłacić, i nie jedna mała aferka wyszła na jaw kiedy okazywało się, że uznana hi-endowa marka kabli, z katalogiem drukowanym złotymi literami na czarnym kredowym papierze (to taki wymóg jeśli chce się przyciągnąć bogatego audiofila i otoczyć go pozornym luksusem) zamawiała gotowce za ułamek sklepowej ceny np. w Korei lub Chinach. W między czasie wyrosło nowe pokolenie klientów którzy nie mogą tego pamiętać i koło marketingowej ściemy w poszukiwaniu nowych klientów rusza na nowo.

QED - porządna, stara firma z dobrymi cenami.

A co sądzicie o takiej propozycji? www.olx.pl/d/oferta/kabel-rca-van-den-hu...d-CID99-IDMiZvD.html
Czy można zakładać ze to produkt oryginalny? Zależy mi na dźwięku a nie na tanim pozerstwie. Proszę o opinie.
A jeśli chodzi o głośnikowe przewody to dostałem od zaprzyjaźnionego sąsiada Qed xtube xt40 do posłuchania i być może do odkupienia w preferencyjnej cenie .

Jeśli nówki są za około 800 to cena 220 jest spoko, kabel również.
Czy to oryginał, niestety nie sposób określić bez oględzin i może nawet rozbierania kabla. VdH to popularna firma i wcale bym się nie zdziwił, że jest podrabiana. Zdaje się, że niedawno ktoś tu pisał o kupieniu podróbki w dystrybutorskim sklepie jakiegoś kabla innej też dosyć popularnej firmy.

Podróbka nie musi być gorszej jakości. Znane są przypadki kiedy w godzinach 8-16 produkcja idzie do zamawiającego, a wieczorem produkuje się to samo, ale sprzedawane jest taniej "na lewo". Jeśli masz wątpliwości to najpierw wypróbuj opcję od sąsiada. Jak będzie OK to masz temat z głowy.

Dziękuje za wszystkie podpowiedzi i uwagi .
Na chwile obecna głośnikowy to qed xt-40 a rca wireworld Luna 8. I jest całkiem przyjemnie. Ale ostatnio wpadł w moje ręce Primare i21 i teraz chyba najsłabszym ogniwem są głośniki (q acoustics 2020i) .Słuchałem primare z focalami i było dużo lepiej ale focale wizualnie mnie nie pociągają. Co byście zaproponowali do posłuchani? Dodam ze w moich Q acoustics brakuje niskich rejestrów .

Q Acoustic to fajna firma i ich kolumny są dobrze przemyślane od strony konstruktorskiej, więc może coś większego z tej samej stajni, ewentualnie ... przesiadka na podłogówki ?
Ale w monitorach mających więcej "mięska w dole" myślę, że coś da się wyszukać. Rozejrzę się.

allegrolokalnie.pl/oferta/bw-685-s2-kolumny-podstawkowe
Warto też poszukać modelu 602 S2
allegro.pl/kategoria/kolumny-glosnikowe-...ywane&marka=Paradigm - tu basu raczej nie braknie ;)
Tutaj test do poprzedniej wersji v5.

Dodam dla uściślenia że w grę wchodzą tylko monitory za względu na ograniczenia lokalowe. Mam po prostu miejsce tylko na stoliku RTV o szerokości 240 cm.

allegrolokalnie.pl/oferta/elac-bs-2042-jet - mam nieco większy model i nawet w tym samym kolorze. Bas z tego głośnika jest bardzo przyzwoity. Tu zapewne przycięty nieco wyżej niż u mnie, ale u mnie zaczyna się od ok.40Hz czyli bardzo nisko jak na monitory, więc nie powinno być niedosytu.

Warto też rozważyć
allegro.pl/oferta/bowers-wilkins-b-w-dm6...-kolumny-11509805741
allegro.pl/oferta/monitor-audio-bronze-2...osnikowe-11468435778