Witam, poszukuję nowego zestawu stereo głównie do oglądania filmów (wsz. gatunki) "znośnie" odwzorujące dźwięki kina akcji. Obecnie posiadam Soundbar Samsung HW-Q70T wraz z subwooferem oraz 2 głośniki Samsung SWA-9000S, ale z powodu płytkich dźwięków, nijakiego basu w filmach, nie jestem z nich do końca zadowolony. Myślę, że w tej cenie można wycisnąć więcej i zamiast szukać kolejnego soundbara z wyższej półki lepiej jest mierzyć w zestaw stereo, mimo iż priorytetem są filmy, a nie muzyka. Nie wiem, czy lepszym wyborem będzie amplituner czy wzmacniacz. Kolumny podstawkowe (umieszczane blisko 10 cm od ściany, 20 cm od boków telewizora, niestety na szafce rtv).
Kino domowe odpada ze względu na ograniczony budżet (3000 zł) i specyfikę pokoju (nie chcę w pokoju masy kabli, których nie mógłbym zamaskować).
Telewizor: Samsung QE65Q60RA QLED 4K

Kierować się ku amplitunerze, czy wzmacniaczu? Nie potrzebna mi funkcja radia.

Proszę was o propozycje zestawów stereo, komponentów kompatybilnych z ww. telewizorem. Jakie są wasze opinie - czy zestaw taki będzie odczuwalnie lepszy od obecnego soundbara, głośników i subwoofera (w teorii 5.1), czy różnica będzie na tyle znikoma, że lepiej zostawić to, co jest i nie tracić czasu?

dokładnie...zostaw to co masz...szkoda tracić czasu...ewentualnie kup sobie wypasionego pianocrafta

Mam kilka opcji, a budżet do 3000 zł.

1. Soundbar Klipsch Cinema 600 (2500 zł)
2. Soundbar JBL Surround 5.1 (2300 zł)
3. 2x aktywne głośniki (2000 zł) + subwoofer (1000 zł)[/li]

W przypadku punktu 3. słyszałem jedynie o głośnikach Audio Pro A26.
Czy warto iść w trzecią opcję? Jakie głośniki aktywne i sub moglibyście polecić w tym przedziale cenowym? Cel jak pisałem wcześniej - filmy, netflix, gł. kino akcji oraz czyste dialogi.