Zebrałem 4 zasilacze liniowe (o napięciu wyjściowym 12 V) w cenie od 400 do 1900 zł (Tomanek ULPS w trzech wersjach, Keces P3) aby sprawdzić jak zmiana zasilania z "firmowego" polepszy brzmienie. Bo to, że polepszy to wiem.
Sprawdzam zmiany brzmienia na urządzeniach audio:
- DAC (Mytek Brooklyn),
- przedwzmacniacz gramofonowy ( Emotiva XPS-1, Audiokultura Iskra 1),
- streamer/serwer muzyczny (I-O Data Soundgenic HDL-RA4TB),
- gramofony Pro-Ject i music hall,
- routery i switche LAN.
Największe zmiany w brzmieniu były przy DAC, przedwzmacniaczach gramofonowych i Soundgenicu. Polepszenie brzmienia było tak duże, że praktycznie powrót do poprzedniego "firmowego" zasilacza jest nieakceptowalny.
Przy routerze i switchu wykorzystywanym do grania z plików Tidala i lokalnie z serwera NAS (Synology i QNAP) zmiany na lepsze też były duże.
O dziwo, także zasilanie gramofonów polepszyło ich brzmienie.

Kolego, nie to forum....

Jarek_htaudio napisał: O dziwo, także zasilanie gramofonów polepszyło ich brzmienie.

Rozumiem, że chodziło o zasilanie silników. Chylę czoła.

Może po prostu podaj ile chcesz za te zasilacze i nie bawmy się w niby-przypadkowy i bezinteresowny marketing (czyt. nieudolne poszukiwanie naiwniaków łapiących się na takie oklepane i nic nie znaczące slogany jak "Polepszenie brzmienia było tak duże, że praktycznie powrót do poprzedniego "firmowego" zasilacza jest nieakceptowalny" - No właśnie, zmiany duże jak co? To się wyraża w jakichś jednostkach? Duże jak EGO pewnych osób, duże jak flaszka 0.7, duże jak "łoo panie"? Tekst jest tak lakoniczny jak tylko może być. suabe.

Liczę na dogłębną analizę porównywanych zasilaczy czyli omówienie układów, podzespołów, topologi płytek, charakterystyk i może podanie chociaż napięć i amperaży (HELOŁ!) generowanych przez zasilacze, które tak wspaniałomyślnie dajesz światu i są lepsze niż wszystko inne.

To jak, będzie ciąg dalszy? Dyskusja przejdzie na merytoryczną płaszczyznę?

John, proszę Cię....
Merytoryczna gadka o zasilaniu routerów i switchy LAN?
Poza tym zauważ jakie jest założenie testu:
Czy zmiana zasilacza poprawi brzmienie systemu?
Tak.
A skąd wiesz?
Bo wiem.

Wiesz, w zasadzie to ktoś te zasilacze składa, a wcześniej (mam nadzieję) liczy, więc dysponuje jakimiś danymi, które mogą pokazać jakąś lepszość takiego zasilacza, bo ja wiem, małe straty własne i nienagrzewanie się, stabilność napięcia wyjściowego przy wahaniach na wejściu czy choćby ładny montaż i wysokiej klasy komponenty, to też może stanowić atut dla sprzęto-fetyszystów. Sam lubię jak urządzenie jest ładnie i porządnie zmontowane. To by mogło świadczyć, że ktoś się faktycznie zna na robocie.

Nie wiem czy się doczekam, ale skoro silnik gramofonu się lepiej i bardziej okrągło obraca to może warto
Czy gramofoniarze-adapterowcy z tego forum nie chcieliby zasilatora co poprawia brzmienie patefonu (pomińmy teraz fakt, że zasilator nie zasila wkładki, choć może czegoś nie wiemy ), ale skoro zmiany są TAAAKIE to upgrade może być nie w kij dmuchał.

Takie pytanie mi się nasunęło.
Czy jak podepnę taki zasilacz do konsoli Xbox, to czy grając w Forza Motorsport będę miał lepsze czasy na Nordschleife ?

Hłe, hłe, hłe..."lepsze" zasilanie słiczów, ruterów, daków
...ale lepsze zasilanie WZMACNIACZA to już ciut inna bajka.
...tyle, że zostawiłbym zasilanie wzmacniacza mocy tymczasem na boku, zaś przedwzmacniacze a już w szczególności pre-phono, zasilane impulsowym gówie*kiem wielkości pudełka zapałek, to trochę krzywa droga. Ale żeby od razu "liniowca" potrzeba było?
Przecież wystarczy jeden aku żelowy 12V 3,2Ah aby doskonale zasilić taki pre a aku doładowywać (w zależności jak często jeździ się na "drapaku") raz na 2-3 miesiące.
Czy to poprawia brzmienie? Pewne jest, że poprawia warunki pracy samego pre-phono. Sam stosuję taki knif i widzę (wskaźnik przesterowania) i słyszę że mogę podnieść gain na pre znacznie wyżej i nie wchodzi w przester tak łatwo jak przy "zasilaczyku" fabrycznym.
Na "zasilaczyku" w zakresie "przed" wejściem w przester brzmienie raczej nie odbiega od normy, tyle tylko że zawsze denerwuje mnie, gdy muszę odkręcać nadmiernie (tylko dla winyla) wzmacniacz mocy.
Reszta to raczej autosugestia i dążenie do "spokoju sumienia", jaki zazwyczaj miewa się przy wszelkich NadMiarowościach.

John 1.5 V napisał: ... czy grając w Forza Motorsport będę miał lepsze czasy na Nordschleife ?

Uch, uważaj na Nurburgringu... Czytam właśnie biografię Niki Laudy, więc coś o tym wiem

Genialne miejsce. Chciałem kiedyś pojechać, ale naoglądałem się poradników o tym jak się do tego przygotować, również finansowo i mi ochota przeszła

Sprawdzałem to na akumulatorach ale jeśłi DAC pobiera ponad 3 A to nie dosyć,że grania starczało na 2-3 płyty to zarówno przy tym a jeszcze bardziej przy mniejszym obciażeniu np. preampy gramofonowe napiecie akumulatora schodziło ponizej 8 V (i dopiero wtedy urządzenie zasilane się wyłączało) i trudniej go było dobrze naładować. Jest to szczególnie niedobre przy rozładowaniu niskim prądem bo może tak rozładowac akumulator, ze nie uda się go już ponownie naładowac do 100 %.

Jarek_htaudio napisał: Sprawdzałem to na akumulatorach ale jeśłi DAC pobiera ponad 3 A (...)

DAC - 3 A !!!???
Nie sądzę by integra wzmacniacz, wyposażony w DAC (są takie_) przy pełnym wzmocnieniu pobierał taki prąd.
Coś w tych wyliczeniach "pomyrdałeś"

Może chodzi o pobór na niskim napięciu...

Mój pre-phono - to jest urządzenie porównywalne, jak chodzi o pobór prądu z DAC, zasilany z aku o pojemności 3,2 Ah po godzinie pracy przy takim poborze (na niskim napięciu) miałby "wolne", a mogę na jednym ładowaniu grać kilkadziesiąt płyt...

Może kolega Jarek napisze jakie stosuje akumulatory.

Posiadam dac Pro-Ject Pre Box S2 Digital, który ze sklepu przyszedł z zasilaczem impulsowym, jak ładowarka do telefonu. Zbudowałem dla niego zasilacz liniowy własnymi siłami i zdecydowana poprawa była widoczna w pomiarach na RightMark Audio Analyzer. Tak więc powrotu do badziewia z pudełka nie przewiduję.
Czy różnica jest słyszalna? Trochę tak, na tyle, że warto się przesiąść.
Zasilacz wyposażyłem we wbudowany voltomierz i amperomierz zatem: zasilanie 5V, pobór prądu tego DAC to ~1A (tak więc te 3A podane wyżej to coś dużo jak na tej klasy urządzenie).