HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1

TEMAT:

Nagrania płyt CD a sprzęt 2020/11/08 22:30 #449460

Kiedyś miałem amplituner Akai aa 1135 włączając płyty CD (odtwarzacz onkyo dx-6640 i jest do teraz) wszystkie grały jednakowo i podobało mi się. Kolumny były telefunken hl 850. Teraz mam amplituner PHILIPS 702 i kolumny Bang&Olufsen S45. Każda płyta gra inaczej jedna ma dużo bassu na innych mało. Przestrzeń jest lepsza ale mnie to martwi. Co jest nie tak?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Nagrania płyt CD a sprzęt 2020/11/09 09:23 #449464

Pp wymianie sprzętu lepiej gra, więcej słychać.
;)

Płyta płycie nierówna, w końcu to słyszysz.

Sent from my SM-G970F using Tapatalk

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Nagrania płyt CD a sprzęt 2020/11/09 12:16 #449468

A co byś powiedział o tym Philips 702 i kolumny Bang&Olufsen S45. Lubię vintage i na sam początek właśnie coś takiego. Dobry sprzęt?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Nagrania płyt CD a sprzęt 2020/11/09 16:32 #449469

wdehe napisał: Płyta płycie nierówna, w końcu to słyszysz.


Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że jakość nagrania ma większy wpływ na końcowy efekt niż odtwarzacz (o kablach nie wspominając). W przypadku winyli słychać to jeszcze bardziej, bo dochodzi jakość tłoczenia i czystość płyty.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Nagrania płyt CD a sprzęt 2020/11/11 12:08 #449483

Pytanie o to czy amplituner "zachodniej" marki z początku lat '70 jest dobry jest "niedoodpowiedzenia".
Po pierwsze, użytkowników tego amplitunera w Polsce było pewnie ledwo kilku (można policzyć na palcach jednej ręki drwala po wypadku z piłą motorową), więc mało kto miał z nim styczność w latach '70, a dzisiaj jest jeszcze słabiej.

Na allegro - zero, na OLX jedno ogłoszenie, zapewne od kogoś kto przytargał ten egzemplarz z pchlego targu, które w Niemczech nadal funkcjonują (coś jak targ w niedzielę pod Halą Targową w Krakowie).

Poza tym, ten sprzęt ma 50 lat. Jak ocenić jego stan techniczny bez zmierzenia pojemności elektrolitów, bez sprawdzenia czystości styków w przełącznikach, bez sprawdzenia potencjometrów - no nie da się określić czy to był dobry sprzęt nawet w stanie wyjętym z pudełka, a co dopiero teraz po tylu latach, które spędził w nie wiadomo jakich warunkach.

To samo tyczy się kolumn, a może nawet z jeszcze większym zastrzeżeniem bo Philipsa jako markę w PRL-u kojarzono dosyć dobrze, natomiast o B&O (marce jakby nie było z półki premium) mało kto w ogóle wiedział, że istnieje.

Co do odczuwania różnic w brzmieniu poszczególnych płyt, to tak jak napisał Adam - ogromnie dużo zleży od realizacji nagrania, tego jaka estetyk brzmieniowa obowiązywała w danej dekadzie i czy to mała audiofilska wytwórnia czy wielki koncern medialny, a już w winylach ilość zawiłości mających wpływ na brzmienie przyprawia o ból głowy.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Strona:
  • 1
Moderatorzy: Maciej StryjeckiredakcjaModerator