Witam
Zastanawiam się jak to jest że smartfonami. Mianowicie jeśli na przykład mój telefon obsługuje Qualtcom aptx HD a że specyfikacji nie wynika żeby miał przetwornik na przykład 24/192 i teoretycznie nie obsługuje FLAC ( idą flaki zarówno z Quobuz jak i z innych serwisów oraz ściągnięte z internetu a jednak ogarnia to wszystko i to całkiem nieźle ( słychać różnicę między Tidal a Dezeer na przykład. Nie sądzę że gdyby miał jakiś parszywy DAC to czy miało by sens wstawiać mu Qualtcom aptx i to HD w dodatku. Ciekaw jestem waszego zdania.
Pozdrawiam

Nokia 7.2

W wielu srednioplulkowych telefonach nie ma po prostu obsługi aptx

Z pewnością obsługuje częstotliwość próbkowania w jakości CD ( można to sprawdzić dzięki Amazon music HD )

Szkoda, miałem nadzieję na konstruktywną dyskusję.

Darowałbym sobie wszystkie wyjścia słuchawkowe ze smartfonów. Mało który do czegoś się nadaje. Zatem proponowałbym Ci, kupić mobilnego DAC-a typu Audioquest Dragonfly za 500 zł i wtedy zapominasz co czego wpinasz.

Przepraszam ale nie dodałem że korzystam z Google Chrome Music, choć to maleństwo to jednak wbrew pozorom daje radę. Wiadomo, że to nie rasowy audiofilski DAC ale jest na tyle dobry że daje wgląd w nagranie, jakość serwisu streamingowego itp. Niemniej dziękuję za sugestię.

Wysłane z mojego Nokia 7.2 przy użyciu Tapatalka

Dla bardziej wymagających jest model Dragonfly Cobal. Jest mocniejszy i lepiej brzmi. Wiem, bo niedawno go sobie kupiłem pod swoje "Jabłuszko"