HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1

TEMAT:

Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/14 14:44 #448818

Czytając recenzję Bladego Tyriusza i przyglądając się wnętrzu zastanawiam się czym uzasadnić dziesięciokrotnie wyższą cenę w stosunku do Rotela na przykład ? Bo raczej nie elektroniką jak mniemam. A wy jak sądzicie koledzy po słuchu ?

Wysłane z mojego Nokia 7.2 przy użyciu Tapatalka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/14 16:10 #448819

Jak mógłby wyglądać kosztorys a więc podzespoły, projekt, wykonanie, dźwięk ? Czy na prawdę taka cena jest w pełni uzasadniona?

Wysłane z mojego Nokia 7.2 przy użyciu Tapatalka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/14 17:39 #448822

A co tu porównywać. To mała firma z nieporównywalnie mniejszymi możliwościami produkcyjnymi, dystrybucyjnymi i serwisowymi. Do tego raczej w znikomym stopniu opracowująca własne układy ograniczając się głównie do składania do kupy gotowych rozwiązań dostępnych na rynku. Całe "projektowanie" ogranicza się do obudowy (kosztowna bardziej niż wnętrze) i marketingu. Małe firmy muszą nakładać znacznie większe marże bo nie są w stanie wyprodukować, rozwieźć do sklepów i sprzedać odpowiednio dużej liczby urządzeń, żeby móc obniżyć marżę, a mimo to utrzymać jako takie obroty.
Audiofile na całym świecie myślą (i słyszą), że wyższa cena musi oznaczać lepsze brzmienie, tymczasem decyduje o tym rachunek ekonomiczny. Porównywanie urządzeń bazując na cenie może się oczywiście odbywać, ale należy wiedzieć co się porównuje. Accuphase vs Luxman vs McIntosh vs Mark Levinson vs T+A - proszę bardzo, ale wkładanie do tego grona np. Lavardina czy Bladeliusa w ogóle nie ma sensu.

Taki przykład z działki głośnikowej.
Monitory Trenner & Friedl - model Art. Nie wiem jak dziś, ale w momencie wypuszczenia na polski rynek kosztowały 15 tyś. W tym samym czasie genialne i cholernie zaawansowane technicznie monitory KEF LS 50 kosztowały 5 tyś. Porównanie jest bez sensowne, bo T&F Art to najprostsze na świecie dwudrożne monitorki w tradycyjnej (czyt. kompletnie niezaawansowanej technicznie) obudowie z przetwornikami od nie wiadomo kogo. LS50 natomiast to ... ooo ... to zupełnie inna liga, a mimo to kosztująca trzy razy taniej, ale to głównie dzięki temu, że KEF jest duża firmą, z ogromnym doświadczeniem, możliwościami i przede wszystkim z własnym działem R&D i dziesiątkami patentów na koncie, więc jeśli ktoś hipotetycznie wybrał ART-y zamiast LS50 ze względu na cenę i potencjalnie lepsze brzmienie kolumienek za 15 tysięcy, to zwyczajnie jest głupi (głuchy zapewne też).

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez John 1.5 V.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/14 18:20 #448823

Całkowicie się z tobą zgadzam. Bo przecież wystarczy zajrzeć do wzmacniacza Accuphase ( nie wiem czy poprawnie ale z głowy ) a można się przekonać że tej elektroniki która jest w środku można by zbudować kilka innych urządzeń wzmacniających, upchane wszystkiego w każdym stopniu wzmacniacza. I to ma sens. Więc może lepiej najpierw posłuchać a potem zapytać o cenę :)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/14 18:32 #448824

Męczy mnie od dawna jeden temat na który nikt jak dotąd nie podjął dyskusji a mianowicie jak są " stojrone " wzmacniacze zintegrowane. Które elementy toru są kluczowe w tym temacie. Z taką wiedzą można by miast szukać kolejnego złotego Graala po prostu " przestroić " bieżącą amplifikacje do swoich upodobań.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/14 18:36 #448825

Może ktoś coś....

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/15 01:51 #448827

Jak widać temat pogrążony w głębokich odmętach niewiedzy...a może tylko dla mnie wydaje się interesujący. Tak czy inaczej nadal pozostaje ściśle strzeżoną tajemnicą poliszynela.

Wysłane z mojego Nokia 7.2 przy użyciu Tapatalka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/15 12:35 #448829

  • Iro
  • Iro Avatar
  • Wylogowany
  • Hi-end
  • Hi-end
  • ...z konieczności streamuję radio internetowe
  • Posty: 4817

gwardian napisał: Męczy mnie od dawna jeden temat na który nikt jak dotąd nie podjął dyskusji a mianowicie jak są " stojrone " wzmacniacze zintegrowane. Które elementy toru są kluczowe w tym temacie. Z taką wiedzą można by miast szukać kolejnego złotego Graala po prostu " przestroić " bieżącą amplifikacje do swoich upodobań.

Mam swoją "teorię spiskową" na ten temat od dawna.
Myślę sobie, że takie wzmacniacze maja "zaszyte' na stałe w układzie...po prostu takie same filtry jak te, które widzimy w modelach z pokrętełkami typu bas, treble, kontur.
Tyle tylko, że np. tzw. kontur (czyli loudness) lub filtry są ustawione na stałe w określonych punktach pracy (więcej "dołu", mniej "góry" i mamy "ciemno i ciepło" strojony wzmacniacz) i oczywiście pokrętełek na zewnątrz nie widać i nie ma możliwości regulacji, a sam kontur może być zawsze włączony a wyłączać się w miarę podgłaśniania.
To oczywiście można by zweryfikować...tylko kto jest aż takim "orłem", by po otwarciu obudowy (a i to nie zawsze można bo "gwarancja" lub podejrzenie 'grzebania' przy odsprzedaży), patrząc tylko na elementy płyty głównej wyłapać wzrokowo takie "szczegóły"?
Schemat ideowy, tu już by było łatwiej...tylko kto dziś dodaje do swojego produktu schemat ideowy? To pilnie strzeżona wiedza tajemna.
Ostatni taki wzmacniacz ze schematem w komplecie to ja miałem na przełomie lat 70/80 (Unitra WS 503).
Taka oto moja teoryja. Można swobodnie się z nią nie zgadzać.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

"... większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki, nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę..."
Frank Zappa
Ostatnia edycja: przez Iro.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/15 12:50 #448830

Muszę przyznać że to ciekawy trop. Kolejnym mogą być wzmacniacze operacyjne, które jak wiem z autopsji potrafią dość mocno wpłynąć na brzmienie ( próbowałem tego w odtwarzaczu CD JVC ) , nie wiem jeszcze jaki będzie efekt takiej implementacji we wzmacniaczu mocy.

Wysłane z mojego Nokia 7.2 przy użyciu Tapatalka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/15 23:07 #448835

Moim zdaniem w ogromnej większości przypadków trop jest mylny, a to ze względu na płaskie jak stół pasmo przenoszenia prawie każdego modelu. Wykresy pasma wzmacniaczy drukowane w Audio pokazują, że niemal każdy wzmacniacz w zakresie 20Hz-20kHz nie ma w tym rejonie odchyłki choćby w 0,1dB. Oczywiście spadki występują na skrajach pasma i bywa, że taki spadek zaczyna się już od ok. 10kHz, ale to raczej domena lampowców, większości wzmacniaczy w klasie D mających spore zawirowania na górnej granicy pasma zależne od impedancji kolumn, oraz gorzej zbudowanych pieców w klasie A/B, którym też zdarza się opadanie pasma znacząco wcześniej od 20kHz. Nie zmienia to jednak faktu, że to co pomiędzy wspomnianymi spadkami jest płaskie z dokładnością do 0,1dB albo i większą. Nie wiem czy zejście o kolejny rząd wielkości uwidoczniłoby jakieś pofalowanie, ale nawet gdyby, to nie powinno się ono przełożyć na wyczuwalne różnice.

Natomiast trafiały się wzmacniacze, którym zdarzyło się mieć różnicę pomiędzy trybem direct, czyli z odłączoną regulacją barwy, a trybem z włączona regulacją, ale ustawioną na zero, które to zero jak się okazywało, nie było faktycznym zerem, bo odchyłki na zmierzonej charakterystyce były aż nazbyt widoczne, choć na pewno daleko im do tych pofalowań jakie mają kolumny. Redakcja magazynu Audio od jakiegoś czasu zaczęła podejrzewać, że coś może być na rzeczy i zaczęła robić taki porównawczy pomiar i jak się niejednokrotnie okazywało, miała rację.

Myślę, że te różnice pojawiają się dopiero w momencie podłączenia konkretnych kolumn, których nieco chaotyczne przebiegi impedancji, fazy elektrycznej, odpowiedzi impulsowej, rozkład rezonansów przetworników i obudowy, w końcu sama charakterystyka częstotliwościowa, dają tak rozmaite rezultaty brzmieniowe. Wzmacniacz jest urządzeniem stosunkowo prostym i przewidywalnym, kolumna natomiast to jest chaos, słoń na wrotkach i pożar w burdelu naraz.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ostatnia edycja: przez John 1.5 V.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/16 00:41 #448836

Czyli jednak głównym podejrzanym z powództwa muzycznego są kolumny, a w tym wypadku Mission M73 ?
Najwidoczniej pod względem górnego zakresu nie jest to najlepiej dobrana para. Na szczęście w przymiarkach są Yamaha NS F 330 lub PMC FB1 w najbliższej przyszłości ( mam nadzieję ).

Wysłane z mojego Nokia 7.2 przy użyciu Tapatalka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/16 00:43 #448837

Zapewne jedne a tym bardziej drugie rozwiązały by problem nie dopasowania definitywnie.

Wysłane z mojego Nokia 7.2 przy użyciu Tapatalka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/16 14:18 #448838

Konkluzja zatem wydaje się następująca : nie należy rozpatrywać amplifikacji jako odrębnego bytu lecz w jedynie w zestawieniu z paczkami tymi czy innymi. Ten " zestaw " gra tak a tak a ta Integra z tymi kolumnami jeszcze inaczej. Słowo klucz DOPASOWANIE.
Ameryki nie odkryłem ale warto o tym pamiętać zanim zaczniemy wieszać psy...

Wysłane z mojego Nokia 7.2 przy użyciu Tapatalka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/23 15:22 #448860

Wszystko jakby się zgadza, tylko skąd tak duża różnica w brzmieniu wzmacniaczy przy jednakowych kolumnach? Nie trzeba się wsłuchiwać żeby na dzień dobry usłyszeć wyraźne zmiany w całym spektrum dźwięku. Więc nasuwa się wniosek, że charakterystyka krzywej jakby nie ma nic wspólnego. To trochę tak jak z pomiarami głośników w komorze bez echowej, niby wszystko cacy ale bez odsłuchu może być pasztet. Uważam, że to nie tędy droga.

Wysłane z mojego Nokia 7.2 przy użyciu Tapatalka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Re:Bladelius Tyr III kontra Rotel RA-01 2020/06/23 15:24 #448861

Można by się zgodzić co do samej końcówki mocy ale przedwzmacniacze jak z tego wynika i tak grają pierwsze skrzypce. W integrze rzecz jasna.

Wysłane z mojego Nokia 7.2 przy użyciu Tapatalka

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Strona:
  • 1
Moderatorzy: Maciej StryjeckiredakcjaModerator