Te moje trudne chyba nie są, skrzynka, przewód, przetwornik w necie jakieś foty rozkreconych znalazłem. Cyrus poradził sobie super. Ale i tak jestem ciekawy czegoś innego

trochę poszpejowałem obudowę , wytresowałem pilota poza funkcjami budzika reszta działa CD ,tuner i głośność wszystko z 2 ''stron'' funkcji AUDIO SET , teraz tylko wtyki bo kable solid core słabo trzymają w gniazdach BFA

Pilot profeska !!

wróciłem ze zsyłki , no i gram , na razie porównanie z onkyo 9511 , linn głębszy bas raczej miękki , ale bez buuu jest udeżenie , trochę mocniej na niższej średnicy , wysokie tony odrobinę mało (poprawka w zwrotnicy kolumn) albo +1 treble ,
wbudowany cedek linna kontra azur 640c , linn łagodniejszy ale więcej szczegółów , ten bas to trochę z wbudowanego cedeka ,lepsze ''rozłożenie " stereofonii głębia wysokości itd , jest moc 30 w skali 100 zupełnie starcza , na jakiś czas na pewno zostanie ,

Proszę powiedzcie mi czy to mit czy naprawdę z duża końcówką mocy łatwiej napędzić kolumny słuchając cicho? Chodzi mi o to ze zapas wydajności prasowej jaką ma mocna końcówka słychać od samego początku odkręcania VOL

To tak nie działa, tzn. nie całkiem. Oprócz mocy wzmacniacz ma jeszcze czułość wejściową, która, jeśli jest wysoka (niskie napięcie wejściowe np. 200mV lub mniej) to w połączeniu z silnym źródłem (np. stare odtwarzacze Arcama miały 2.4V) będzie powodowała szybkie narastanie głośności.

Dziś wzmacniacze mają raczej niższą czułość (wysokie napięcie wejścia np. 800mV), więc przyrosty nie są już takie szybkie bo źródła raczej są z takimi samymi napięciami na wyjściu jak kiedyś. Przeciętny CD ma ok.2V, nie wiem jak współczesne DAC-ki, ale chyba nie jakoś znacznie więcej/mniej.

Tak że, ta szybkość narastania to wypadkowa kilku czynników do której dodałbym jeszcze skuteczność samych kolumn ... i robi nam się równanie ze zbyt dużą ilością zmiennych aby sobie tym zawracać głowę w domowych warunkach.

Dobra, wydawało mi się ze to trochę prostsze jest- jak w filmie Kroll >>> „żony są w domu a kurwy za płotem...” muszę sobie kiedyś sprawić jakiegoś takiego grata i wyrobić zdanie:)