Mam Primare A20/D20 połączone interkonektem Siltecha (ST-28B G3).
Po bokach stoją ProAc Studio 100 (poprzednia edycja czyli sprzed wznowienia).

Aby dozować sobie przyjemności wygrzałem system na kabelkach "za złotówkę" i chyba przyszedł czas by to zmienić.

Maksymalizujemy przejrzystość i stereofonię.
Czy macie jakieś sugestie?

Przemek

Moje typy:
-jeśli jeszcze trzeba "docieplic" system to Cardas
-jeśli nie to Siltech - aczkolwiek pojawiają się polskie alternatywy dla tych kabli jak choćby firmy Argentum - nie wiem, nie słuchałem, więc trudno mi polecić. Ceny jednak dużo niższe więc może warto sprawdzić.
- jeśli Cardas i Siltech to za drogo to Audioquest. Konkretnych modeli nie podaję to już sam musisz sobie na słuch i kieszeń dobrać.

Moje typy to Tara Labs, Albedo i Audioquest. Z oferty Tary weź pod uwagę kabelek Prism Bi-Wire (tak się nazywa, konfekcjonować można dowolnie). Niby najniższa seria Tary, a dźwięk znakomity. Pozdr.

Do Primare i Proac polecam AudioQuest od modelu Bedrok w góre.

bedrok jak najbardziej,
u mnie z tabletkami komponuje się znakomicie...
pomyślałbym jeszcze może o kabelkach QED'a xtube 300 (wtedy będzie taniej) lub silver genesis...

U mnie w zestawie D20/A20 ale z SF Concerto Home najbardziej przejrzyście z testowanych, choć może nieco zbyt przenikliwie zagrały chyba Analysis Plus (dostępne w Artis Audio na Batorego w Wwie). Audioquest (niekoniecznie Bedrock, CV6 też niezły), Tara Labs - czemu nie, aczkolwiek są dość drogie. Posłuchałbym także Transparent Audio.

Osobiście wybrałem Cardasa Crosslink.

Taniego Siltecha to raczej trudno mi polecić.

Odnośnie AQ to zamiast Bedrocka to lepiej 2x CV-4. Konstrukcyjnie dokładnie to samo, tyle że możemy z tego zrobić biwiring i fizycznie rozdzielic przewody na górę i na bas, dzięki czemu gra to lepiej niż rzeczony Bedrock. CV-6 też jest doskonały, także w kombinacji bi-wire (mówię to o prawdziwym biwiringu 2 parami kabla; niektórzy robią bi-wiring jedną parą kabla, rozdzielając poszczególne zyły, które nota bene są odpowiednio oznakowane, jednak to nie to samo co prawdziwy bi-wiring).

Brzmieniowo CV-4 jest bardziej zywy, w niekturych systemach może nawet zabrzmieć natarczywie. CV-6 to już zupełnie inna kultura dźwieku - kabel jest dużo bardziej naturalny i gładki.

No ale jak zawsze z kablami - najpierw trza posłuchać.

Elberoth napisał: niekturych

Miało być niektórych.