Zamierzam nabyć kabelek CARDAS NEUTRAL REF.,ale mam problem końcowki XLR czy chinch,mój zestaw posiada oba.Jakies zdanie doświadczonych w tej kwestii poproszę.Pozdrawiam.Piotr

Jeżeli jest możliwość podłączenia kabli XLR, to nie ma się nad czym zastanawiać. Ta transmisja sygnału jest po prostu lepsza. W dylemacie tkwi tylko jeden haczyk. Zdarza się, że gniazda XLR są niejako atrapami, to znaczy, że tor sygnału nie jest symetryczny, a jedynie symetryzowany na wyjściu. Wtedy połączenie cannonami ma mniejszy sens i może nie być słychać istotnej różnicy. W przypadku, gdy sygnał biegnie symetrucznie, od początku do końca, jakość jest dźwięku jest ewidentnie lepsza, na korzyść XLR-ów.

Piotr
Miałem oba te kable do porównania. XLR jest znacznie lepszy, czego dowodem jest fakt, że został u mnie. Generalnie transmisja przez XLR-y jest lepsza, ale pod warunkiem j.w.
Pzdr

Są jak zwykle trzy strony medalu, czyli wszystko zależy od konkretnych elementów. Sam do niedawna korzystałem z zestawu Rotel 991AE / Thule 150B. Oba urządzenia są w pełni symetryczne i zmiany po przełączeniu w tryb zbalansowany nietrudno wychwycić. Natomiast czy są to zmiany na lepsze, to już inna kwestia. Na XLRach dźwięk stawał się nieco obszerniejszy i bardziej przejrzysty, ale jednocześnie zbyt sterylny i pozbawiony uroczego analogowego nalotu, który występował przy połączeniu niezbalansowanym. Ja też ostatecznie wybrałem łączówkę Cardasa, ale w wersji RCA.
Jest jeszcze inna sprawa, na którą warto zwrócić uwagę: różnica oporności między XLR a RCA (szczegóły niech wyjśnią bardziej uczeni ode mnie koledzy). W praktyce wygląda to tak, że XLR gra na ogół głośniej (vide topowy zestaw Vincenta) co sprawia, że to połączenie wydaje się bardziej spektakularne.
Swoją drogą Cardas jest jednym z niewielu producentów, którzy tak samo liczą sobie za druty dwu i trzyżyłowe, tak więc ostateczna decyzja powinna zależeć od wyłącznie od wrażeń odsłuchowych (jak zwykle zresztą).
Pzdr.

Mój zestaw to Pathos Classic One i CEC 5100,dziekuje za rozjasnienie mi w głowie.