HFM

artykulylista3

 

Phasemation EA-320 i EA-1200

news042022 006

Phasemation opracował dwa przedwzmacniacze korekcyjne. Prostszy EA-320 zastąpi w ofercie drugi od dołu model EA-300. Zaawansowany EA-1200 wejdzie zamiast EA-1000, który zajmował drugą pozycję od góry.

Phasemation EA-320 to układ w pełni tranzystorowy, nie objęty globalną pętlą sprzężenia zwrotnego. Zbudowano go z bardzo wysokiej jakości elementów dyskretnych, takich jak rezystory metalizowane i elektrolityczne kondensatory Elna Silmic II, dobierane z tolerancją parametrów do 1%. Producent podkreśla, że ścieżka sygnałowa jest w pełni zbalansowana. Mimo to urządzenie wyposażono tylko w wejścia RCA. Są dwa, z możliwością przełączenia każdego w tryb MM albo MC. Filtr subsoniczny zrealizowano w oparciu o układ CR2. Użytkownik ma także do dyspozycji trójpozycyjny przełącznik krzywych korekcji: RIAA dla płyt stereo, Mono 1 dla Dekki oraz Mono 2 dla Columbii. Obudowę zdobi anodowany na jasne złoto 10-mm aluminiowy front, znany z droższych modeli. W połączeniu z podstawą i pokrywą z blachy stalowej o grubości 1,2 mm, a także lepiej izolującymi nóżkami zapewnia ona zauważalnie lepszą niż u poprzednika odporność na wibracje zewnętrzne. Drugi phono-stage – Phasemation EA-1200 – to urządzenie z bardzo wysokiej półki. Składają się na nie trzy pudełka: zasilacz i po jednym sygnałowym, osobno dla każdego kanału.

W monoblokach zamontowano najnowszy projekt japońskiej wytwórni: układ korekcji LCR bez sprzężenia zwrotnego i z możliwością wyboru zbalansowanej albo niezbalansowanej ścieżki sygnału. Dla sekcji MC przewidziano transformator step up, o którym producent pisze, że jest odpowiednikiem sprzedawanego osobno, również w dwóch obudowach (!) modelu T-1000. Wzmocnieniem sygnału zajmują się lampy: ECC-803S i ECC-802S. Zewnętrzny moduł zasilania powstał w oparciu o ten znany z EA-1000. Zastosowano w nim transformator z rdzeniem R, dwie lampy prostownicze 5U4G oraz dławiki. W EA-1200 aluminiowe fronty również wymieniono na grubsze. Podstawę montażową tworzą 1,6-mm miedziowane płyty stalowe, zaś pokrywa to 2-mm aluminium. Wszystko po to, żeby jeszcze skuteczniej chronić wrażliwą elektronikę przed zewnętrznym promieniowaniem elektromagnetycznym i wibracjami mechanicznymi. Przedwzmacniacz wyposażono w trzy wejścia, każde w formatach XLR i RCA, zaciski uziemienia osobne dla XLR i RCA oraz jedno wyjście – RCA. Gniazda RCA pochodzą z oferty Flutecha, a XLR-y – Neutrika.

Phasemation EA-320 kosztuje 14900 zł, a EA-1200 – 59900 zł.