HFM

artykulylista3

 

Rotel 11

news032019 011

Rotel uzupełnił serię 14 dwoma urządzeniami oznaczonymi jako 11. Pomijając żelazną logikę nazewnictwa, nowy system składa się z dwóch stereofonicznych komponentów w przystępnych cenach.

Rotel kultywuje najlepsze tradycje hi-fi. Oferuje solidnie zbudowany sprzęt stereo, dostępny dla licznej grupy melomanów. Odejściem od brytyjskiego minimalizmu jest niewątpliwie bogate wyposażenie wzmacniacza, ale to już znak naszych czasów. Zresztą, od przybytku głowa nie boli. Nowa wieża Rotela składa się z odtwarzacza CD11 i wzmacniacza zintegrowanego A11. Pierwszy jest po prostu… odtwarzaczem. Takim samym jak 20 lat temu, choć wyposażonym w nowocześniejszy DAC. Rotel wybrał kość Texas Instruments, konwertującą sygnały do 24 bitów/192 kHz. Sygnał analogowy jest dostępny na wyjściu RCA; cyfrowy wyprowadza złącze koncentryczne. Poza tym, jest transport, ozdobna ścianka przednia, a w środku – dużo audiofilskiego powietrza. Jak za starych, dobrych czasów. Wzmacniacz to inna para kaloszy. Z nawiązką rekompensuje skromne wyposażenie CD11. Zamontowano w nim odbiornik Bluetooth z obsługą aptX i AAC oraz przedwzmacniacz korekcyjny dla gramofonu z wkładką MM. Ponadto użytkownik ma do dyspozycji wyjście słuchawkowe oraz cztery wejścia liniowe RCA. A11 pracuje w klasie AB. Producent określa moc nominalną na 50 W na kanał. Terminale kolumnowe zdublowano, co ułatwia bi-wiring. Dodatkowo, A11 i CD11 zostały wyposażone w złącze wyzwalacza 12 V, dwukierunkowy interfejs RS232 do integracji z systemami sterowania, wyświetlacz i pilot. Do wyboru przewidziano dwie wersje kolorystyczne: srebrną oraz czarną. Omawiane urządzenia wejdą do sprzedaży w marcu 2019.

Wzmacniacz A11 ma kosztować 3199 zł, a odtwarzacz CD11 – 2299 zł.