HFM

ATM-300R to trzecia wersja firmowego wzmacniacza z triodą 300B. Jego historia sięga roku 1999, kiedy to japońska wytwórnia wprowadziła oryginalny ATM-300. Konstrukcję wyposażono w przełącznik pracy bez sprzężenia lub z płytkim sprzężeniem zwrotnym. Egzemplarze z początku produkcji obsadzano lampami Western Electric. W kolejnych używano Electro-Harmoniksów lub Takatsuki. W 2006 roku Air Tight obchodził trzydziestą rocznicę działalności. Z tej okazji pojawiła się druga wersja triodowej końcówki – ATM-300 Anniversary. Powstała limitowana seria stu egzemplarzy. Wszystkie obsadzono lampami Takatsuki TA-300B i wyposażono w układ sprzężenia zwrotnego, pobieranego z pierwotnego uzwojenia transformatora wyjściowego. Prezentowana w Warszawie najnowsza odsłona nosi oznaczenie ATM-300R. Tym razem będzie sprzedawana bez lamp wyjściowych. Ten wybór pozostawiono użytkownikowi. Podobnie jak wersja jubileuszowa, wzmacniacz został wyposażony w układ sprzężenia zwrotnego, pobieranego z pierwotnego uzwojenia transformatora wyjściowego.

Zdaniem konstruktora, takie rozwiązanie pozwala uzyskać czystsze ogniskowanie dźwięku w przestrzeni i lepszą rozdzielczość. W zasilaczu, obok transformatora E-I, wykorzystano ręcznie nawijany dławik z przekładkami z woskowanego papieru. Oba elementy powstają w Japonii i są wykonywane ręcznie na wyłączne zamówienie Air Tighta. W układzie prostownika napięcia dla 300B zastosowano lampę 5U4GB. Transformatory wyjściowe dostarcza Tamura. Praktycznie wszystkie podzespoły, oprócz terminali kolumnowych WBT, pochodzą z Japonii. Firma używa wyselekcjonowanych nawijanych rezystorów, foliowych kondensatorów sprzęgających i wysokiej klasy elektrolitów. Wewnętrzna podstawa montażowa (sub-chassis) została wykonana z czystej miedzi. Tak jak wcześniej, montaż odbywa się ręcznie, w technice przestrzennej. Air Tight nie używa płytek drukowanych, wychodząc z założenia, że utrudniają użytkownikowi ewentualny serwis i nie oferują takiej stabilności parametrów, jak technika punkt do punktu.

Firma zatrudnia 23 osoby, ale lutowaniem i układaniem obwodów elektronicznych zajmują się wyłącznie panie. Są bardziej uważne, dokładniejsze i mają większą zdolność długotrwałej koncentracji uwagi. Firma przywiązuje wagę do detali ignorowanych przez wielu producentów. W czasie prac nad nową konstrukcją, pod kątem odsłuchowym sprawdza się nie tylko różne rodzaje kondensatorów czy geometrię wewnętrznych połączeń, ale nawet takie drobiazgi jak grubość podstawy montażowej, jej struktura czy materiał na tylną ściankę. Istotna jest też sztywność i stopień dokręcenia śrub w obudowie. Zdaniem projektanta, zbyt sztywna konstrukcja pozbawia dźwięk głębi i finezji. ATM-300R jest wzmacniaczem z bezpośrednio żarzoną triodą single-ended. Moc układu wynosi około 8-9 W. Poziom zniekształceń przy 1 W wynosi 1 %. Wraz z mo- cą rośnie, by przy 9 W sięgnąć 10 %. Na szczęście, w spektrum dominują parzyste harmoniczne, które są łatwiej przyjmowane przez ludzki narząd słuchu. Pasmo przenoszenia wynosi 30 Hz – 40 kHz (-1 dB), czułość – 290 mV dla 9 W, a współczynnik tłumienia: 7. Wszystkie parametry są typowe dla minimalistycznych konstrukcji SET. Umiejętnie dobierając kolumny, można zbudować bardzo dobrze brzmiący system. Oficjalne rozpoczęcie sprzedaży ATM-300R Air Tight zaplanował na pierwszy kwartał 2019 roku.

Przewidywana cena to około 20000 dolarów, plus lampy mocy.