HFM

artykulylista3

 

Focal Kanta No 2

news2017 001

Na wystawie Audio Show 2017 Focal zaprezentował pierwszy model z nowej serii Kanta. Kolumny mają łączyć zaawansowaną technikę z atrakcyjnym wzornictwem.

 

W firmowej hierarchii Kanta będzie się plasować trochę pomiędzy Electrą a Soprą, a trochę obok nich. Intencją projektanta było opracowanie kolumn, które z jednej strony, będą zawierać wyrafinowane rozwiązania, przejęte z flagowej linii Utopia, a z drugiej – ich lekkie, estetyczne i przyjemne dla oka wzornictwo niejako odciągnie uwagę odbiorcy od kwestii technicznych i pozwoli w nich widzieć po prostu ładne kolumny. Taka zmyłka. Jako że nie zamierzamy wchodzić w paradę magazynom lifestyle’owym, mimo wszystko skoncentrujemy się na aspektach technicznych głośników. Kanta zawiera bowiem zarówno rozwiązania sprawdzone we wcześniejszych modelach, jak i opracowane specjalnie dla niej. Jaskółką zwiastującą pojawienie się nowej serii jest Kanta No 2. To postawna, trójdrożna podłogówka, wentylowana tunelami bas-refleks, których profilowane wyloty wyprowadzono z przodu i z tyłu. Odpowiednie ciśnienie niskich tonów mają zapewnić dwa 16,5-cm woofery, połączone równolegle. Za średnicę odpowiada również 16,5-cm stożek, ale o nieco innej konstrukcji. Góra pasma to domena specjalności zakładu – 25-mm odwróconej kopułki berylowej IAL3, zbudowanej z myślą o Kantach. Podział pasma następuje przy 260 Hz i 2,7 kHz.

Przetworniki

W kopułce skoncentrowano się na optymalizacji przepływu energii promieniowanej przez tylną stronę membrany. Jej obudowę wyłożono po bokach pianką ukształtowaną tak, aby akustycznie powiększyć i otworzyć komorę. W części centralnej zastosowano natomiast inny rodzaj pianki, która ma pochłaniać energię i nie dopuszczać do pasożytniczych odbić, zakłócających ruch membrany. Przy materiale na kopułkę nie majstrowano. Beryl ma masę zalet, tyle że jest upiorny w obróbce i produkcji. Focal przez lata opanował tę technologię i teraz może się koncentrować na innych detalach, pozwalających najpełniej wykorzystać jej potencjał. Efekty wyglądają zachęcająco, ponieważ – według zaprezentowanych na konferencji pomiarów – nowy tweeter IAL3 w Kantach No 2 cechuje się niższym poziomem zniekształceń niż IAL2 w Elektrach. Nie są to może różnice przepastne, niemniej postęp widać. Głośniki basowe i średniotonowe widzieliśmy już wcześniej w serii Aria. Może nie takie same, ale materiał na membrany to w obu przypadkach włókna lniane. Warto zaznaczyć, że Kanta No 2 jest pierwszym w ofercie Focala modelem, w którym połączono berylową kopułkę z lnianymi stożkami.

Przypomnijmy, że membrana Flax to autorskie, opatentowane rozwiązanie Focala, zastosowane po raz pierwszy w serii Aria z 2013 roku. Jako że Francuzi lubią „kanapki”, cechuje ją budowa warstwowa. Między dwiema kromkami włókna szklanego znajduje się plasterek lnu. Taki przekładaniec okazuje się lżejszy i sztywniejszy od stosowanego wcześniej polyglassu, zachowując jednocześnie bardzo dobre tłumienie wewnętrzne. Nierównomiernie ułożone włókna świetnie rozbijają rezonanse, a dodatkowo mają gęstość mniejszą od celulozy, dzięki czemu membrana o tej samej grubości waży mniej. Dodatkowo w procesie produkcji można dostosować masę drgającą do wymagań aplikacji, co jest bardzo wygodne dla konstruktora. W przetwornikach basowych Kanty No 2 wykorzystano membrany o masie 250 g/m², a w średniotonowym – 150 g/m². Lniana membrana głośnika średniotonowego jest zawieszona na gumowym resorze TMD. „Tuned Mass Damper” to tak naprawdę proste rozwiązanie, polegające na utworzeniu na całej długości zawieszenia dwóch okrągłych zgrubień o precyzyjnie dobranej masie. Okazuje się, że dzięki nim poprawia się znacząco mechaniczna stabilność resoru. Przestaje on falować wedle własnego widzimisię, nierzadko w przeciwfazie do reszty układu drgającego, a pracuje razem z całą membraną, przybliżając jej ruch do idealnego tłoka. Co istotniejsze, TMD stabilizuje pracę zawieszenia w okolicach 1-3 kHz, czyli tam, gdzie ludzkie ucho jest najczulsze. Dodatkowo tłumi rezonans zawieszenia, przyczyniając się do obniżenia poziomu zniekształceń. Kiedy się trzyma w palcach zawieszenie średniotonowca Kanty No 2, TMD wydaje się niemal banalne. I pewnie takie jest, tyle że ktoś musiał na nie wpaść, opisać wprowadzić w życie. Focal to zrobił, a teraz jeszcze ma na to patent. Pozostałym producentom pozostaje ugryźć temat inaczej. Niezależnie od TMD, wszystkie przetworniki nisko- i średniotonowe Kanty No 2, a w przyszłości także pozostałych modeli z tej linii, zostaną wyposażone w układ magnetyczny NIC. Wokół nabiegunnika umieszcza się pierścień Faradaya, który koncentruje pole w szczelinie cewki, dzięki czemu jest ono stabilne, niezależnie od jej aktualnej pozycji. Wpływa też na poprawę skali dynamicznej, przesuwa granicę kompresji i znacząco obniża poziom zniekształceń.

news2017 002

Obudowa

Oprócz przetworników zmiany zaszły także w obudowie. Przednią ściankę Kanty No 2 wykonuje się z polimeru o wysokiej gęstości. Mimo że jest o 35 % cieńsza niż w jej odpowiedniku z serii Sopra, zachowuje tę samą sztywność. Ponadto daje się łatwo formować, dzięki czemu cały front jest jednolitym elementem. Został nawet delikatnie ugięty, aby wyrównać akustyczne centra głośników. Wykonano w nim też płytkie zagłębienie dla tweetera oraz łagodnie wyprofilowano wylot tunelu bas- -refleksu. Reszta skrzynki też jest nie byle jaka, bo – zamiast z MDF-u – zbudowano ją z giętej sklejki. Połączenie sztywnego polimeru z bardzo dobrze tłumiącym materiałem na bazie drewna powinno się przełożyć na niski poziom zniekształceń i naturalny dźwięk.

news2017 002

Estetyka

Izolację od drgań podłoża oraz przyjemny efekt wizualny zapewniają odlewane z metali lekkich i lakierowane na czarno nóżki. Wystają poza obrys obudowy, więc poprawiają stabilność kolumny. W komplecie producent dołącza regulowane kolce, takie same jak w serii Sopra. Górną ściankę Kanty No 2 wykończono taflą szkła. Maskownice są przytrzymywane magnesami, niewidocznymi, bo zatopionymi w warstwie polimeru. Kanta No 2 jest dostępna w wielu wariantach wykończenia, stanowiących kombinację kolorystyki frontu i reszty obudowy. Do skrzynki w błyszczącym czarnym lakierze można dobrać front niebieski, żółty, biały albo czarny – wszystkie błyszczące. Do obudowy pokrywanej naturalnym fornirem orzechowym zaproponowano fronty: niebieski, truflowy, ciemnoszary i w kolorze kości słoniowej; tym razem matowe.

news2017 002

Parametry

Focal deklaruje, że Kanta No 2 przenosi pasmo 35 Hz – 40 kHz (+/-3 dB). Efektywność wynosi 91 dB, a impedancja – niby 8 omów, ale minimum przy 3,1 oma wyraźnie sugeruje, by traktować zestaw jako czteroomowy. Do zasilania polecane są wzmacniacze o mocy 40-300 W. Solidne pojedyncze terminale nie pozwolą zrealizować podłączenia bi-amping ani bi-wiring. Focal Kanta No 2 to zupełnie nowy model. Informacja prasowa producenta pochodzi z października, a konferencja i prezentacja na Audio Show 2017 były jej oficjalną światową premierą. Pierwsza dostawa powinna wkrótce dotrzeć do Polski. Importer wycenił parę na 39998 zł.

news2017 002

Jacek Kłos