HFM

Nowe testy

czytajwszystkieaktualnosci2

 

Pieśń wybrana Nymana

062 064 Hifi 01 2021 006W głośnym eseju-manifeście „Poezja i muzyka” (1966) kompozytor i dramaturg Bogusław Schaeffer twierdzi, że jeśli kompozytor przyznaje się do inspiracji tekstem literackim, kompromituje się jako kompozytor.




Tym samym Schaeffer zdeprecjonował 99 % twórczości słowno-muzycznej, gdyż jego anatema nie obejmuje jedynie wokaliz i tekstów asemantycznych, a także (prawdopodobnie) tych pisanych w kolejności: najpierw muzyka, potem tekst.
Inspiracja literaturą może się okazać płodna nie tylko w przypadku kompozytorów o duszy ludzi renesansu, integrujących materię dźwiękową z filozofią i socjologią, wątkami z mitologii, religii, malarstwa i dramatu. Zainteresowanie wykorzystaniem śpiewanego słowa wykazują nawet kompozytorzy programowo surowi i ascetyczni, jak przedstawiciele minimalizmu. Autor nazwy tego popularnego w muzyce współczesnej nurtu, Michael Nyman (ur. 1944), któremu sławę przyniosły oprawy muzyczne filmów Petera Greenawaya, w 1990 roku, za sprawą zdawkowej uwagi rzuconej przez przyjaciela, wziął na warsztat poezję Paula Celana (1920-1970). Cykl sześciu pieśni („Six Celan Songs”) stanowi ważny etap na drodze do wzbogacenia mechanicznego idiomu minimal music o nasyconą emocjami linię melodyczną. Bez celanowskiego ogniwa nie powstałyby burzliwie falujące tematy ilustracji dźwiękowej do „Fortepianu” Jane Campion.062 064 Hifi 01 2021 001

 


Śpiewnik Nymana
Nyman stworzył nie jedną pieśń, lecz cykl – a więc zestaw pieśni, uszeregowanych w nieprzypadkowej kolejności, ułożonych do wierszy przez siebie wybranych. To: „Chanson einer Dame im Schatten” („Chanson pani w cieniu”), „Es war Erde in ihnen” („A była ziemia w nich”), „Psalm”, „Corona”, „Nächtlich geschürzt” („Nocą spowite”) i „Blume” („Kwiat”).
Tematyka i metaforyka liryki Celana, Żyda z Bukowiny, wyrastają z traumy Holokaustu. W trakcie koncertowych wykonań „Six Celan Songs” wyświetlano fragmenty filmów dokumentalnych o zagładzie narodu żydowskiego, co miało podsunąć publiczności i odbiorcom płyty DVD konkretny trop interpretacyjny cyklu Nymana. Projekcje obejmowały m.in. fragmenty filmów „Noc i mgła” Alaina Resnais oraz „Ziemia” Aleksandra Dowżenki. Koncert w Hamburgu w roku 1992 został zarejestrowany przez reżysera Volkera Schlöndorffa i wydany na kasecie wideo.
Cykl pieśni Celana jest częścią projektu fonograficznego pod tytułem „The Michael Nyman Songbook” (Decca 1991). Na płycie znalazły się jeszcze utwory do tekstów Szekspira, Rimbauda, a nawet fragmentów listów Mozarta. 062 064 Hifi 01 2021 001

 

 


Wiersz wybrany…
„Chanson einer Dame im Schatten” („Chanson pani w cieniu”) jest fundamentem, pierwszym ogniwem cyklu i najwcześniejszym z wybranych wierszy, które pochodzą z czterech początkowych tomików Celana, z lat 1952-63. „Chanson...” ukazała się w oficjalnym debiucie książkowym poety, „Mohn und Gedächtnis” („Mak i pamięć”, 1952). Przypuszczalnie impulsem do napisania utworu było dla Celana spotkanie (latem 1949) z Holenderką Diet Kloos, studentką haskiego konserwatorium. Wkrótce po ślubie młodziutka Kloos straciła męża – bojownika ruchu oporu, zamordowanego przez faszystów. 062 064 Hifi 01 2021 001

 

Jej przeżycia wojenne wstrząsnęły poetą, także traumatycznie doświadczonym przez historię. Paul Antschel (bo tak się właściwie nazywał), niemieckojęzyczny Żyd z Czerniowców na Bukowinie (przed II wojną część Rumunii, potem Ukrainy), przetrwał Zagładę fizycznie, lecz pamięć o koszmarnych doświadczeniach zachwiała jego równowagą psychiczną. Zamieszkał w Paryżu. Odnosił sukcesy literackie. Miał kochającą rodzinę, a mimo to popełnił samobójstwo. W każdym swoim wierszu dawał świadectwo pamięci o wymordowanym narodzie, a robił to w sposób literacko niezwykły.
Piękna, intrygująca „Chanson einer Dame im Schatten”, oprócz wersji Nymana, doczekała się jeszcze kilku umuzycznień:
- na chór mieszany a cappella (Nicolaus A. Huber, 1990);
- na sopran i orkiestrę (Willem Jeths, 1983);
- na baryton i fortepian (nieżyjący już polski kompozytor Florian Dąbrowski, 1986; rok później powstała orkiestracja);
- na baryton lub mezzosopran i fortepian (Tilo Medek, 1966);
- wersja jazzowa, na głos żeński i fortepian (Volker Jaekel, 1999, prawykonanie: Cora Chilcott).

 

062 064 Hifi 01 2021 001

 


Przytaczam wiersz we własnym przekładzie:

Paul Celan
Chanson pani w cieniu

Kiedy przychodzi milcząca i ścina tulipany:
Kto wygrywa?
    Kto przegrywa?
        Kto podchodzi do okna?

Kto pierwszy wymawia jej imię?

To ten, który niesie moje włosy.
Niesie je tak jak niosą zmarłych na rękach.
Niesie je tak jak niebo niosło moje włosy w roku, w którym kochałam.
Niesie je z próżności.

Ten wygrywa.
    Ten nie przegrywa.
        Ten nie podchodzi do okna.

Ten nie wymawia jej imienia.

To ten, który ma moje oczy.
Ma je odkąd zamykają się bramy.
Niesie je na palcu jak pierścionki.
Niesie je jak skorupy rozkoszy i szafiru:
Był już moim bratem jesienią.
Liczy już dni i noce.

Ten wygrywa.
    Ten nie przegrywa.
        Ten nie podchodzi do okna.

Ten ostatni wymawia jej imię.

To ten, który ma to, co powiedziałam.
Niesie to pod pachą jak zawiniątko.
Niesie to jak zegar swą najgorszą godzinę.
Niesie to od progu do progu, nie odrzuca tego.

Ten nie wygrywa.
    Ten przegrywa.
        Ten podchodzi do okna.

Ten pierwszy wymawia jej imię.

Ten zostaje ścięty z tulipanami.


„Chanson” w tytule to odwołanie do różnych odmian pieśni francuskiej, począwszy od wczesnośredniowiecznych wierszy przeznaczonych do śpiewania, przez kunsztowne utwory, wykonywane przez trubadurów i truwerów w XII-
XIII wieku, poprzez polifoniczne pieśni renesansowe, XVIII-wieczne piosenki solowe z towarzyszeniem gitary lub fortepianu, aż po urokliwe, pastelowe, impresjonistyczne pieśni z przełomu XIX i XX wieku. W potocznym rozumieniu Francuzów to po prostu pieśń lub piosenka.
U Celana wykonawczynią tytułowej „Chanson” jest „dama”, „pani” w znaczeniu „pani serca”. Trubadurzy uczynili głównym tematem swej twórczości ideał miłości dworskiej. Typowa chanson miała pięć lub sześć zwrotek i oryginalną melodię. Poecie nie wolno było wymienić w tekście imienia ukochanej; mógł za to wymienić imię adresata dedykacji utworu. 062 064 Hifi 01 2021 001

 


Tytuł wiersza Celana wskazuje, że mamy do czynienia z wypowiedzią-monologiem pewnej kobiety, damy, „pani w cieniu”. W utworze występuje troje bohaterów: „pani w cieniu”, mężczyzna, o którym ona opowiada oraz „milcząca” postać, ścinająca tulipany i owego mężczyznę.
W ujęciu Celana nie trubadur, lecz umiłowana wybranka śpiewa chanson o ukochanym, niejako w imieniu nieobecnego kochanka. Mężczyźnie pozostała pamięć o jej włosach, oczach, słowach – pielęgnuje je, nie rozstaje się z nimi, niesie ze sobą ostrożnie jak najcenniejsze przedmioty, jak relikwie.
Jak w dziecinnych wyliczankach, prędzej czy później przyjdzie kolej na każdego. Mężczyznę nieubłaganie czeka śmierć, gdy wypowie złowieszcze imię. Imię „milczącej”, personifikacji śmierci (ale czytelnik go nie poznaje). Wraz z mężczyzną umiera miłość i umiera też, metaforycznie, „pani w cieniu”. Niebezpodstawne są skojarzenia z jednym z ulubionych poetów Celana, Hugonem von Hofmannsthalem, autorem libretta słynnej opery Ryszarda Straussa „Frau ohne Schatten” („Kobieta bez cienia”, 1919). Tytułowa bohaterka Hofmannsthala nie miała cienia, ponieważ była bezpłodna. „Pani” w wierszu Celana ma cień i mogłaby urodzić dzieci, lecz straciła ich potencjalnego ojca, który w ostatnim wersie został ścięty z tulipanami – symbolem miłości, życia, nieśmiertelności. Według perskiej legendy pierwsze tulipany wyrosły z krwi nieszczęśliwych kochanków. Oznaczały męczeństwo, dozgonną miłość, lecz także kobiecość i płodność.
Formę wiersza Celana charakteryzuje symetria budowy i powtarzalność schematów składniowych. Powtarzalność ta ma uzasadnienie w stanie psychicznym „pani w cieniu”, która mówi o własnych uczuciach z dystansu, drogą okrężną. Emocje zastygają, aż do śmierci bohatera.062 064 Hifi 01 2021 008

 


… i pieśń Nymana
Plan wyboru składników i konstrukcji cyklu przez Nymana daje się zinterpretować w haśle: od zagłady przez słowo do ocalenia przez słowo; od zagłady słowa do ocalenia słowa. W „Chanson einer Dame im Schatten” bohater wymawia zakazane imię i ponosi śmierć. W zamykającym cykl wierszu „Blume” bohaterowie na dnie rozpaczy, ciemności znaleźli słowo ocalające: „kwiat”. Muszą go teraz pielęgnować, aby rósł.
Michael Nyman zajmuje wobec tekstu literackiego postawę wnikliwego czytelnika; artysty pełnego szacunku dla kolegi-poety. Muzyka, który środkami właściwymi uprawianej przez siebie dziedzinie sztuki pragnie przekazać przesłanie danego dzieła lirycznego. Nie ingeruje w materię słowną. Niczego nie skraca. Niczego nie dodaje. Nie zniekształca słów. Traktuje symetryczną strukturę wiersza jako zobowiązującą go wskazówkę i odwzorowuje ją środkami muzycznymi. Zachowuje przejrzysty podział na introdukcję, kodę, trzy strofy i cztery „refreny”. Odwołuje się jednak nie do formy najprostszej – pieśni zwrotkowej, lecz do formy pieśni przekomponowanej, czyli odrębnego opracowania muzycznego poszczególnych zwrotek i refrenów. Melodię i rytm cechuje prostota. Nyman traktuje akompaniament jako tło dla linii wokalu. Między instrumentami a głosem śpiewaczki nie dochodzi do spięć ani dialogu. Również instrumenty nie prowadzą dialogu ze sobą nawzajem. Mamy do czynienia z dość jednolitą „ścianką” dźwięku; króciutkie motywy solowe (skrzypce, waltornia) dobiegają dyskretnie jakby zza tej ścianki.
Partytura zawiera zapis dla piętnastu instrumentów: skrzypce I, II i III, altówka, wiolonczela I i II, gitara basowa, klarnet, saksofon altowy, tenorowy i barytonowy, trąbka, waltornia, puzon i fortepian. Wszystkie one mają pojedynczą obsadę. Ciężar podawania pulsu spoczywa na grupie smyczkowej, a zwłaszcza wiolonczelach. Inne instrumenty dołączają, zagęszczając fakturę w wybranych przez kompozytora fragmentach o podwyższonej temperaturze emocjonalnej, przy czym równocześnie z zagęszczeniem faktury Nyman stosuje przyspieszenie tempa. Obok metrum podstawowego 4/4 spotykamy fragmenty, nawet jednotaktowe, o metrum 3/4, 6/4, 3/2, 2/2, 5/4. W dość krótkim utworze (nieco ponad sześć minut) zwroty tempa są częste.
Nyman ustalił swoją rolę kompozytora jako służebną wobec wiersza Celana. „Chanson einer Dame im Schatten”, oparta wszak na anaforach i innych powtórzeniach, znalazła idealnego sprzymierzeńca w estetyce „minimal music”. Ten nurt muzyki współczesnej, którego Nyman jest czołowym przedstawicielem, zasadza się przecież na repetycyjności krótkich, prostych motywów melodycznych i ostinatowych segmentów rytmicznych. Znajdziemy je choćby w motywie klarnetu, puzonu czy waltorni. Linia melodyczna nie nastręcza zbytnich trudności podziałami rytmicznymi czy karkołomnymi interwałami. Jest jednak ciekawa, bogata w przesunięcia akcentów, wyrazista.062 064 Hifi 01 2021 001

 

 
Dwie płyty, dwie kobiety
Nyman pisał cykl „Six Celan Songs” z myślą o Ute Lemper i to ona, po rejestracji płytowej, była jego pierwszą wykonawczynią – na koncercie w Amsterdamie (01.02.1992; własnym zespołem dyrygował kompozytor). Lemper (ur. 1963) występuje w najsłynniejszych teatrach muzycznych świata, najczęściej w repertuarze musicalowym, ale ma też w dyskografii szlagiery teatralne Brechta/Weilla, piosenki Marleny Dietrich i Jacques’a Brela czy nagrania rockowe. Kształciła się jako tancerka i aktorka, a jej głos o kontraltowej skali ma dość jasną, przenikliwą barwę. Kreśląc portret psychologiczny Pani w cieniu, Lemper stosuje emisję głosu charakterystyczną dla piosenki aktorskiej, czyli śpiew oparty na przeponie, lecz nieunikający parlanda i operowania „płaskim” dźwiękiem. W końcowej frazie potrafi szybko przejść od aksamitnego piano do rozwibrowanego krzyku. Jej interpretacja „Chanson einer Dame im Schatten” to niezwykle sugestywny monodram kobiety dotkniętej traumą miłości i śmierci.
Walijka Hilary Summers (ur. 1965), klasycznie wykształcona śpiewaczka (kontralt), specjalizuje się w operze współczesnej i barokowej (wbrew pozorom, dość częsta dwutorowość). Jej głos można też znaleźć na filmowych ścieżkach dźwiękowych, np. trylogii „Władca pierścieni”. Często współpracuje z Nymanem. W 1997 roku na prośbę Summers Nyman opracował fortepianowy akompaniament do „Six Celan Songs”, ale kiedy w 2006 roku powstawało nowe nagranie płytowe („Six Celan Songs; The Ballad of Castriot Rexhepi”, MN Records 2007), śpiewaczce towarzyszył zespół kompozytora wykonujący pełną partyturę. W porównaniu z interpretacją Lemper, Summers śpiewa nieco wolniej (o minutę dłużej), a jej głos brzmi znacznie ciemniej i gęściej, z większą mocą. Jest w nim coś hermafrodytycznego, co tworzy aurę tajemnicy.
Obie rejestracje płytowe są wyborne. Obie warto poznać.
W roku 2016, w wywiadzie dla portalu Red Bull Music Academy, Nyman powiedział: „«Sześć pieśni do słów Celana» […] to z pewnością najważniejsza, oprócz oper, muzyka wokalna, którą napisałem. Gdy spojrzeć na poezję Celana, widać coś bardzo zredukowanego, skoncentrowanego, w dużym stopniu upraszczającego, skrótowego. Aby wydobyć z tego jakieś emocje, trzeba włożyć wiele wysiłku w resuscytację. Kiedy czytałem biografię Celana, zorientowałem się, że urodził się w Rumunii. Jako student spędziłem rok w Rumunii, zbierając muzykę ludową, toteż nie postrzegałem poezji Celana jako abstrakcyjnej i niezrozumiałej, lecz właśnie jako silnie zredukowaną wersję twórczości bardzo emocjonalnej”.
Za emocjami ukrytymi w wierszach Celana kryła się tragedia Zagłady: śmierć rodziców w obozie pracy, śmierć przyjaciół. Rodzice Nymana, zasymilowani Żydzi, wyemigrowali z Polski do Anglii i uniknęli Holokaustu. Ale ich los mógł się potoczyć inaczej i Nyman wciąż o tym myślał. W czasie, kiedy pracował nad ostatnim utworem, zmarła jego matka. Kompozytor zadedykował jej ten cykl pieśni.

Nagrania „Chanson einer Dame…” Nymana dostępne w sieci:

Ute Lemper:
https://www.youtube.com/watch?v=0zUijZ7HyVY&list=PLbO2EAI2r3tU80m2r7Sfuw231Yj5c1GA6&index=160

Hilary Summers:
https://www.youtube.com/watch?v=ePhyq33Z2B4

 

 



Hanna Milewska