HFM

Przetwornik cyfrowo-analogowy D-2 został dopracowany w każdym detalu. To pełna konstrukcja quasi dual mono ze wspólnym transformatorem, ale całkowicie rozdzielonymi pozostałymi sekcjami zasilania oraz w pełni symetrycznym torem sygnałowym. Każdy kanał, jak również prostownik zasilania stanowią swoje lustrzane, fizycznie odseparowane odbicia. Zasilacz oparto na wspomnianym transformatorze toroidalnym o mocy 400 VA. Osiem uzwojeń wtórnych oddzielnie zasila podstawowe sekcje urządzenia. Przenoszeniu drgań trafa na inne podzespoły zapobiega zmyślne osadzenie go na izolujących od podstawy montażowej kolcach. Płyta główna jest drukowana w technice czterowarstwowej, a zoptymalizowane prowadzenie ścieżek obniża poziom szumów. Obudowa ma postać podwójnej ramy wykonanej z aluminium. Ozdobne boczne panele wykonano z pięknie obrobionego cedru japońskiego. To symboliczne nawiązanie do tradycyjnego rzemiosła. Poprzez 50-omowe wejście BNC do przetwornika można dołączyć zewnętrzny zegar taktujący o częstotliwości 10 MHz, co ułatwi efektywny upgrade w przyszłości. Producent uwzględnił także możliwość samodzielnego aktualizowania oprogramowania poprzez interfejs USB. Przetwornik obsługuje format DSD (DoP v1.1, ASIO native) do 22,6 MHz (DSD512) i PCM do 768 kHz. Może pracować zarówno z filtrem cyfrowym o skończonej odpowiedzi impulsowej (FIR), jak i w trybie NOS (non over sampling – bez nadpróbkowania).

Wejście USB obsługuje metodę przesyłania danych Bulk Pet, opracowaną przez firmę Interface Co. Korzystając z tego nowoczesnego rozwiązania można nie tylko zmniejszyć obciążenia transportu cyfrowego, ale również DAC-a, co przekłada się bezpośrednio na poprawę jakości odtwarzanego dźwięku. Konwersję cyfrowo-analogową wykonują cztery kości ES9038PRO Sabre (po dwie na kanał). Różnicowy tor analogowy został zbudowany z elementów dyskretnych (bez układów scalonych) i pracuje bez sprzężenia zwrotnego. Sygnał można dostarczyć do pięciu wejść cyfrowych: dwóch AES/EBU, dwóch koaksjalnych RCA i jednego USB. Wyjścia analogowe to RCA i XLR, przy czym warto wspomnieć, że nominalne napięcie jest na nich wyższe od standardowego i wynosi, odpowiednio, 2,8 i 5,6 V. D-2 będzie więc grał „głośniej” od wielu konkurentów. Dodatkowo przewidziano możliwość zmiany polaryzacji XLR-ów (pin 2 może być zarówno dodatni, jak i ujemny), co pozwoli dopasować przetwornik do aktualnie posiadanego wzmacniacza. Pasmo przenoszenia rozciąga się od 2 Hz do maksymalnie 120 kHz (+ 0 /-1 dB), zależnie od częstotliwości próbkowania. Stosunek sygnał/szum wynosi 110 dB, a zniekształcenia nieliniowe – 0,008 %. Urządzenie o wymiarach 16/43/41 cm (w/s/g) waży 17 kg.

Soul Note D-2 jest już dostępny w Polsce. Kosztuje 33000 zł. Opcjonalnie można dokupić drewnianą platformę SSB-1 w cenie 1600 zł.