HFM

artykulylista3

 

Boenicke W8

image-020

Sven Boenicke opracował nowy model kolumn. W8 są trójdrożne, podłogowe, wykonywane ręcznie w Szwajcarii, a do budowy używa się litego drewna. W dodatku cena wydaje się przystępna.
Modelem W10 Boenicke zauroczył nas w czasie ubiegłorocznego Audio Show. Tamte kolumny były jednak bardzo drogie, przez co dostępne jedynie wybrańcom losu. Teraz szwajcarska manufaktura proponuje trójdrożną podłogówkę w znacznie przyjaźniejszej cenie.

 
Zapowiada się nie lada gratka, ponieważ kiedy się przyjrzeć skomplikowanemu przekrojowi obudowy oraz zastosowanym komponentom i materiałom, nie widać kompromisów jakościowych.
W8 to nieduża kolumna o wysokości 78 cm. Wyposażono ją w trzy przetworniki.


Każdy pracuje w osobnej komorze akustycznej o łagodnym, owalnym kształcie, precyzyjnie wyżłobionym w litym drewnie obrabiarką CNC. Obudowa ma być sztywna, niepodatna na rezonanse, by zapewnić pracującym w niej głośnikom stabilne oparcie. Konstruktor jest przekonany o brzmieniowej wyższości naturalnego drewna nad każdym innym materiałem, włączając w to metal i materiały syntetyczne. Uważa, że tylko przetwornik zamontowany w obudowie z drewna ma szansę zabrzmieć naprawdę naturalnie i muzykalnie.
Tony wysokie i górną średnicę przetwarza szerokopasmowy głośnik stożkowy o średnicy 7,5 cm. Ma metalową membranę, a do filtrowania użyto zwrotnicy 1. rzędu. Zakres nisko-średniotonowy to domena modyfikowanego, 10-cm przetwornika z papierową membraną, w której centrum znajduje się korektor fazy, wytoczony z drewna jabłoni. Z kolei do magnesu przyklejony jest stożkowy element z drewna klonu. Sven Boenicke stosuje w swoich kolumnach liczne zabiegi tuningowe, które osobno dają niewielką poprawę brzmienia, ale połączone w jednej konstrukcji pozwalają uzyskać skok jakościowy.

Za bas odpowiada 16,5-cm woofer umieszczony na bocznej ściance. Pracuje w pełnym zakresie - bez filtracji elektrycznej. Dla uprzestrzennienia dźwięku, z tyłu kolumny montowany jest dodatkowy tweeter.
W8 stoją na specjalnie zaprojektowanych podstawkach SwingBase wykonanych z metalu. Ustawienie ułatwiają regulowane nóżki. Okablowanie wewnętrzne poprowadzono przewodem o konstrukcji licowej z jedwabną izolacją. Gniazda to oryginalne WBT NextGen.
W8 będą dostępne w wersji podstawowej oraz z dwoma poziomami fabrycznego tuningu: SE i SE+, obejmującymi dodatkowe elementy dostrajające brzmienie. Efektywność wynosi 87 dB, a impedancja nominalna 4 omy, przy czym w wersjach SE może chwilowo spadać do 2 omów przy 10 kHz. Do sterowania warto więc wybierać wydajne wzmacniacze.
Boenicke W8 weszły już do produkcji, a pierwsze pary powinny dotrzeć do Polski przed końcem października. Dostępne będą wykończenia w kolorze czereśni, orzecha, dębu oraz jesionu. Oficjalną polską premierę zaplanowano na Audio Show.

Przewidywana cena: 25900 zł za parę.