Pocztówki znad krawędzi - Tomasz Stańko
- Kategoria: Sylwetki
Nie pamiętam już, czy to był 1981, czy 1982 rok. Nie pamiętam dobrze składu zespołu. Na fortepianie grał chyba Sławomir Kulpowicz, na kontrabasie Witold Szczurek (dziś Rek). Na perkusji, zdaje się, Czesław Bartkowski. To nie miało wtedy dla mnie znaczenia – liczył się tylko On.
Mark Hollis z Talk Talk
- Kategoria: Sylwetki
Mark Hollis był najbardziej znanym członkiem zespołu Talk Talk. Wiadomość o jego śmierci pogrążyła w smutku fanów dźwięków niebanalnych.
Queen. Czterech muzyków niczym cztery żywioły współtworzących znakomicie działający organizm. Organizm, który przez lata ewoluował; różnorodny i spójny zarazem. Dziś spróbujemy zajrzeć do zespołu od środka. Weźmiemy pod lupę jedną z najsłynniejszych manufaktur przebojów.
Inspiracją do napisania artykułu był film „Bohemian Rhapsody”. Przed kilkoma miesiącami gościł w kinach, a niespełna kilka tygodni temu ukazał się na Blu-rayu. Kto nie oglądał na wielkim ekranie, niech żałuje. Namiastka koncertu zespołu, który w oryginalnym składzie nigdy nie przekroczył linii Odry, to coś, co trudno docenić na telewizorze. Ale i tak warto.
Film został pomyślany jako familijny, ponieważ wszelkie skandale związane z rozwiązłym życiem Freddiego pozostały w domyśle. Ale zadziałał tak, jak chcieli jego twórcy. Rzesze młodych ludzi znów słuchają Queen.
Procol Harum i muzyka Brookera
- Kategoria: Sylwetki
Kiedy w ubiegłym roku zabrzmiały pierwsze takty utworu otwierającego występ Procol Harum w łódzkiej Atlas Arenie, odżyły wspomnienia dawnych spotkań z tą formacją. Ponad pół wieku temu Brytyjczycy podbili serca melomanów rockowymi przebojami „Homburg” i „Quite Rightly So” oraz balladą „A Whiter Shade Of Pale”, z melodyjnym wstępem granym na organach Hammond M102.
Utwór wybrany na początek koncertu nie pochodził z tak odległej przeszłości. „I Told On You” pojawił się zaledwie dwa lata temu na najnowszym krążku „Novum”. Później zespół zagrał jeszcze cztery kompozycje z tego albumu. Na scenie wystąpili muzycy, którzy z historią Procol Harum mają niewiele wspólnego. Grupa zachowała jednak charakterystyczne brzmienie. To zasługa Gary’ego Brookera – jej lidera, wokalisty, pianisty i kompozytora.
„Pisanie muzyki – to jakby ustawianie drabiny bez możliwości wsparcia jej o mur. Nie ma rusztowań; konstrukcja ta utrzymuje równowagę jedynie dzięki cudowi jakiejś wewnętrznej logiki, dzięki jakiemuś wrodzonemu poczuciu proporcji. Jestem równocześnie architektem i widzem mojego dzieła: pracuję i przyglądam się mojej pracy.”
Arthur Honegger