HFM

Bauta

news112016 005Wystawa High End 2016 w Monachium była miejscem
debiutu polskiej firmy Bauta.

Wytwórnia oferuje kolumny głośnikowe zaprojektowane przez Jacka Gawłowskiego – realizatora nagrań i laureata nagrody Grammy. Bauta to nazwa firmy, a zarazem pierwszego modelu jej kolumn. Flagowiec mierzy 2 metry i waży 200 kg. Kolumny są kierowane do najbardziej wymagających odbiorców – zarówno melomanów, jak i realizatorów nagrań, którzy teraz mogą usłyszeć, jak naprawdę brzmią rejestracje, nad którymi pracują. Bauta jest symetryczną konstrukcją trójdrożną, składającą się z dwudrożnego monitora, „obudowanego” z obu stron sekcją niskotonową. Zakres najniższych tonów powierzono dodatkowemu subwooferowi aktywnemu. Niemal wszystkie przetworniki pochodzą od Scan Speaka. W sekcji nisko- i średniotonowej użyto modeli z serii Classic, zaś wysokie tony przetwarza Illuminator. Tylko w subwooferze zamontowano przetwornik firmy Dayton. Intencją konstruktora było uzyskanie perfekcyjnej zgodności czasowej przetworników. W tym celu rozmieszczono je na łukowatej płaszczyźnie. Fizycznie są względem siebie poprzesuwane, ale dzięki temu wyrównano czas, w którym wszystkie częstotliwości docierają do miejsca odsłuchowego.

Z kolei optymalną odpowiedź impulsową zapewniło użycie obudów zamkniętych. Kolumny wykonano z 3-cm płyt MDF i usztywniono wzmocnieniami wewnętrznymi. Nierównomierny kształt pozwolił obniżyć ryzyko powstawania fal stojących. Wszystkie sekcje zostały od siebie odseparowane, co ogranicza przenoszenie się drgań i niepożądane interferencje. Zwrotnica jest montowana metodą przestrzenną (punkt-punkt). Użyto pierwszorzędnych komponentów: cewek taśmowych, parowanych kondensatorów i metalizowanych oporników. Każda sekcja Bauty ma osobne terminale głośnikowe, dzięki czemu kolumny można zasilać nawet w tri-ampingu (subwoofer ma własny wzmacniacz). Kolumny Bauta są już dostępne w sprzedaży. Niestety, cena sprawia, że ich dźwięk będą mogli smakować nieliczni.

Za parę trzeba zapłacić ponad pół miliona złotych (125000 euro).