„Peter Grimes” i ciemne miejsca muzyki
- Kategoria: Sylwetki
Niedawno na łamach „Hi-Fi i Muzyki” zamieściliśmy sylwetkę Harrisona Birtwistle’a (1934-2022) – wybitnego kompozytora brytyjskiego, który rozgłos zdobył za sprawą oper. Ich libretta były najczęściej osnute wokół motywów mitologii antycznej, z dramaturgią inspirowaną eksperymentami teatru współczesnego i muzyką eksponującą element rytmu.
Loewe Klang Bar3 MR
- Kategoria: Kolumny
Loewe to jedno z najstarszych przedsiębiorstw w branży AV. Założona równe 100 lat temu firma słynie z high-endowych telewizorów, choć zaczynała działalność, kiedy technika audiowizualna była jeszcze w powijakach.
Działająca od 1923 roku manufaktura powstała z inicjatywy braci Siegmunda i Davida Loewe. Jej pierwszymi produktami były radioodbiorniki. Pierwotną nazwę Radiofrequenz szybko zmieniono na Loewe, łatwiejsze do wymówienia przez zagranicznych kontrahentów.
Technics EAH-AZ80
- Kategoria: Słuchawki
Technics to marka-legenda. W latach 70. i 80. XX wieku była obiektem westchnień wszystkich młodych ludzi, dla których dostępna za dewizy duża wieża stereo jawiła się jako szczyt marzeń, nieosiągalny dla przeciętnego zjadacza chleba.
I ja się do nich zaliczałem, a mój pierwszy porządny magnetofon kasetowy, który – o dziwo – nie wciągał taśm, oczywiście sygnowany przez Technicsa, kosztował w Peweksie abstrakcyjne 185 dolarów. Abstrakcyjne, ponieważ dziś to niespełna 800 złotych, a w połowie lat 80. była to równowartość półrocznych zarobków!
JBL Live Flex
- Kategoria: Słuchawki
W „Hi-Fi i Muzyce” z marca 2023 opublikowaliśmy test dousznych słuchawek JBL Tune Flex. Dousznych, nie dokanałowych, co radykalnie wpłynęło na ich własności użytkowe.
Niestety, testowane wówczas pchełki nie wzbudziły żywiołowego entuzjazmu (że użyję eufemizmu) i po zwrocie dystrybutorowi zapomniałem o ich istnieniu. Do czasu, bowiem właśnie trafiły do mnie niemal identyczne douszne „sopelki” Life Flex.
Światło, dźwięk i pieniądze
- Kategoria: Felietony
„Technologie przyszłości” kojarzą się nam ze sztuczną inteligencją, komputerem kwantowym i fuzją jądrową. Tymczasem wiele wskazuje na to, że na horyzoncie wykrystalizował się kolejny kierunek – fotonika. Wprawdzie na politechnikach mówi się o niej od dłuższego czasu, ale do niedawna pozostawała teorią.