Copland CTA407
- Kategoria: Wzmacniacze
Copland, obok innych marek skandynawskich, takich jak Gryphon, Primare, Thule czy Densen, pozostawał w kręgu moich obserwacji od końcówki XX wieku. Po dekadach, przez pryzmat czasu i doświadczenia, mam możliwość posłuchać modelu CTA 407.
Copland CTA 407 to zintegrowany wzmacniacz lampowy w wejściami jedynie analogowymi. W katalogu znajdują się jeszcze trzy tańsze integry: tranzystorowa CSA 70 oraz hybrydowe CSA 100 i CSA 150, wszystkie doposażone w gniazda cyfrowe. Decydując się na konstrukcję w pełni lampową, warto rozważyć zewnętrzny przetwornik cyfrowo-analogowy; choćby DAC 215 z oferty tej samej firmy. Więcej urządzeń aktualnie Copland nie proponuje. CTA 407 jest więc zarówno flagowcem, jak i jedynym w pełni lampowym wzmacniaczem w ofercie.
Pathos Logos MKII
- Kategoria: Wzmacniacze
Kiedy myślimy o włoskich producentach hi-fi, przed oczami jako pierwsze stają kolumny Sonus Fabera. Po chwili dołączają do nich Chario i Diapason, wzmacniacze Unison Research oraz bohater dzisiejszego testu – Pathos.
Produkty wymienionych firm łączy wysmakowane wzornictwo, kunsztowne rzemiosło, wykończenie naturalnym drewnem oraz swego rodzaju rozrzutność w dawkowaniu elementów zdobniczych, jak chromy czy złocenia. Kwintesencją tego stylu zdaje się Pathos ze starożytnej Vicenzy. W jego wzmacniaczach znajdziemy zarówno naturalne drewno, jak i otoczone chromem lampy. A wszystko w unikalnej formie, która zasługuje na ekspozycję w muzeum sztuki nowoczesnej. Co ciekawe, w Vicenzie siedzibę ma także Sonus Faber. Przypadek? Oceńcie sami.
Cabasse Abyss
- Kategoria: Wzmacniacze
W 2023 roku Cabasse obchodzi 73. rocznicę założenia. Czyni to z francuskiej firmy jednego z najstarszych producentów zestawów głośnikowych na Starym Kontynencie. Najstarszych, ale nie skostniałych.
Rok temu normandzkie przedsiębiorstwo zaprezentowało zupełnie nowy produkt: wzmacniacz ze streamerem. Może trochę przesadzam z tą „zupełnością”, ponieważ Francuzi mieli już na koncie aktywne kolumny z modułem streamera – The Pearl. Ale wzmacniacz to jednak całkiem inna para kaloszy.
Rose RS520
- Kategoria: Wzmacniacze
Na początku roku po raz pierwszy trafiły do naszej redakcji urządzenia koreańskiej marki HiFi Rose. Naczelnemu, jako konserwatywnemu konserwatyście, przypadł w udziale stereofoniczny wzmacniacz RA180 („HFiM” 2/2023). Mnie zaś, bardziej oblatanemu w nowych technologiach, trafił się wszystkomający kombajn RS520.
Emotiva BasX PT2/A1
- Kategoria: Wzmacniacze
Duet BasX PT1/A2 otrzymał Nagrodę Roku „Hi-Fi i Muzyki”. Niedawno Emotiva odświeżyła przedwzmacniacz, podnosząc przy tym wyraźnie jego cenę. Nie zmienia to jego atrakcyjności na tle konkurencji, która również „goni” inflację. 8400 zł za kombinację pre/power, oferującą rzetelne 160 W i zaskakująco dobre brzmienie, to nadal okazja.
Yamaha MusicCast R-N2000
- Kategoria: Wzmacniacze
Dobrych kilka lat temu Yamaha zapoczątkowała modę na wizualne „postarzanie” sprzętu hi-fi. Dzięki niej liczne pokrętła i przyciski, jeszcze dekadę wcześniej uznawane za przejaw kiepskiego gustu, na stałe zagościły w audiofilskich pokojach.
Więcej artykułów…
- Rose RA180
- Moonriver 404 Reference
- Emotiva BasX TA2
- Dan D’Agostino Progression Integrated
- Vincent SV-228
- Kora TB200
- Luxman L-507z
- Accuphase P-4500
- Linn Selekt DSM
- Bladelius Ask Integrated
- Marantz Model 40n
- NAD C 399
- Emotiva BasX A2mini
- WestminsterLab Quest/Rei
- Kora TB400
- Pass HPA-1
- Denon PMA-1700NE
- Pass INT-250
- Chord Electronics Anni
- T.A.C. Dream