HFM

artykulylista3

 

Omnium Gatherum - Grey Heavens

cd042016 006

Lifeforce 2016

Muzyka: k4
Realizacja: k4

Poprzednie dwa wydawnictwa Omnium były niezwykłe. Udowodniły, że tak mało oryginalny gatunek jak melodeath ciągle może robić piorunujące wrażenie. Chociaż tak wysokiego poziomu tym razem nie udało się utrzymać, to nadal warto sięgnąć po „Grey Heavens”. Znajdziemy tu skandynawski, melodyjny death metal o chłodnym, nastrojowym brzmieniu, silnie wsparty na dźwiękach klawiszy. Nie jest to koncept zbytnio oryginalny, lecz pomimo upływu lat trzyma się przyzwoicie. Zwłaszcza o ile jest poparty solidnymi kompozycjami, a z tych Omnium Gatherum jest znane od lat. Nie inaczej jest na „Grey Heavens”, choć pojawiają się pewne zarzuty. Dotychczas nawet w rozbudowanych utworach nie było śladu dłużyzn. Teraz zaczęły się pojawiać, co ciekawe – w bardziej singlowych utworach. Poza tym twórcy wykazali się jednak talentem kompozytorskim. Utwory nigdy nie stają się monotonne; umiejętnie przeplatają się w nich cięższe, bardziej klasyczne fragmenty melodeathowe z nastrojowymi przerywnikami. Zespół prowadzi porywające motywy gitarowe, które zapadają w pamięć lepiej niż niejeden radiowy hit. Na uwagę zasługują wspaniałe solówki. Wykonawcy doskonale wiedzą, kiedy należy się popisać umiejętnościami, a kiedy postawić na melodyjne zagrywki. Ze złożenia wszystkich elementów powstały kompozycje o ciekawym brzmieniu, do których ma się ochotę wracać.

Karol Wunsch
Źródło: HFiM 04/2016

Pobierz ten artykuł jako PDF