HFM

artykulylista3

 

K. D. Lang - Sing It Loud

p K.D.Lang SingItLoud

Nonesuch Records 2011
Dystrybucja: Warner Music

Interpretacja: k5
Realizacja: k4

Tytuł sugeruje, że powinno być głośno. Zwłaszcza jeżeli chodzi o linie wokalne. Tymczasem potencjometr we wzmacniaczu nie musi być przez cały czas pod kontrolą. Brzmienia są bowiem wyważone.
Pomysłowość twórców i maestria wykonania dały znakomity rezultat. Większość utworów napisała K. D. Lang wspólnie z innymi uczestnikami sesji. Zdolni muzycy natchnęli wokalistkę, by dała z siebie jak najwięcej i udało się. „Sing It Loud” należy do jej najlepszych albumów.
W utworze „The Water’s Edge” zwracają uwagę świetny wokal i sekcja trzymająca wszystko w ryzach, a gitary prowadzące też są niczego sobie. Wstęp do „Perfect World” – palce lizać. Akustyczna gitara cudownie tworzy nastrój, a głos piosenkarki świetnie się komponuje z jej brzmieniem. „Sugar Buzz” ma z kolei aż dwa zgrabnie uzupełniające się elektryczne wiosła.
W utworze tytułowym (tym, który miał być głośny) słyszymy ciche bandżo, a Lang pozostaje daleka od hałaśliwego wydzierania się. Śpiewa nastrojowo. Mimo że dysponuje ciekawymi warunkami wokalnymi, miewała w swojej karierze słabsze momenty. Dlatego niechętnie wkładałem krążek do odtwarzacza. Tymczasem zaskoczenie. Okazało się, że „Sing It Loud” to fenomenalna muzyka!

Autor: Grzegorz Walenda
Źródło: HFiM 5/2012

Pobierz ten artykuł jako PDF