HFM

artykulylista3

 

Indians - Somewhere Else

95-96 10 2013 Indiansm

4AD 2013

Muzyka: k4
Realizacja: k2

Pod szyldem „Indians” nagrywa i występuje duński muzyk Søren Løkke Juul. Artysta bywa przede wszystkim porównywany do Bon Ivera, jednak można się pokusić o jeszcze inne skojarzenia. Pierwsze nagranie („New”) ma sporo wspólnego z utworami Mercury Rev, grupy, która zasłynęła albumem „Deserter’s Songs”.

Chodzi nie tylko o sposób prowadzenia linii melodycznej, ale też o aranżację harmonii wokalnych. A wokalista ma zbliżony do członków Mercury Rev tembr głosu. Następna piosenka – „Bird” też przypomina klimaty „Deserter’s Songs”.

I tak jest prawie przez cały album. Nie twierdzę, że Juul coś kopiuje. Melodie i treści jego kompozycji są zupełnie inne. Po prostu duński wykonawca czuje się dobrze w podobnej do Mercury Rev stylistyce. Nagrał przyjemną w odbiorze płytę. Klawisze tworzą interesujący grunt, na który artysta nakłada melodyjny wokal, ozdobiony „fruwającymi” chórkami.

Każdy utwór, może poza nieco słabszym „I Am Haunted”, brzmi atrakcyjnie. Niestety, niektóre tematy urywają się tam, gdzie dopiero powinny się rozkręcać. Czasem brakuje rozwinięcia, ale jak na debiut nie jest źle. Pomogłaby lepsza realizacja, bo brzmienie jest płaskie i wyostrzone. Przypomina trochę dźwięk komórkowych „czasoumilaczy”. Jeśli tak miało być, to czekam na lepsze pomyły akustyczne na następnej płycie Indians.

Autor: Grzegorz Walenda
Źródło: HFiM 10/2013

Pobierz ten artykuł jako PDF