Witajcie bo jestem tu nowy.
Mam zapytanie.
Czy Marantz sr-5005 zgra się z zestawem
Yamaha NS-F160 + NS-F160?
Chodzi o to czy nie spali mi tych kolumn?
Kolumny przednie maja moc nominalna 50W przy 6 Ohm, a Marantz ma 100w na kanał przy 6 Ohm.
Nie chce się zastanawiać czy jak dam jeszcze głośniej np bo poleciał utwór na imprezie i każdy śpiewa itp to czy się spala czy nie
Miałem wcześniej amplituner Yamaha Rx-v477 i wszędzie jest, że ma moc znamionowa 115 W na kanał i 6 Ohm i zdazalo mi się podciągnąć na full i posłuchać utworu czy dwóch i nic im nie bylo
Jakoś rewelacyjnie nie grały, mm nadzieję, że Marantz zagra lepiej... Jedzie właśnie do mnie
Bardzo proszę o opinie
Z góry dziękuję i pozdrawiam

jak ja lubię takie obliczenia , a teraz będziesz musiał wszystko policzyć jeszcze raz marantz ma 2x 143w 8om , 5x83 8om , kolumny wraz ze zmianą częstotliwości mogą mieć od 3,7om do kilkunastu om więc jak trafisz na "odpowiednią nutę" amplituner może wydać nawet ponad 200w przez producenta często opisana jako moc dynamiczna ,chwilowa , wiec masz co liczyć podziel, pomnóż, wyciągnij pierwiastek
a poważnie , podgłaśnia się do momentu kiedy z głośników słychać muzykę a nie charkot , dobijanie cewek , i inne atrakcje , Twoje kolumny nie są jakimiś patyczakami powinny dać radę , z czego ,,puszczasz " muzykę , z odtwarzacza cd ? i gała do oporu

Witaj
Dzięki za odpowiedź...
W sumie nie mam pojęcia jak to poobliczac, stąd moje zapytanie
Kolumny, co zdążyłem wyczytać maja moc wejściowa nominalna 50w i moc wejściowa maxynalna 300w
Nie słuchałem na "cały regulator " bo to już nie muzyka a trzeszczenie.
Bardziej się zastanawiam czy na imprezie się nie spala kiedy ktoś podkręcić na maksa żeby akurat ulubionego kawałka posłuchać głośno (pomijam jakoś tego grania)

Słucham muzyki głównie z bd, ale często także radio oraz internet

na imprezie trzeba trzeba ostrożnie , będąc znieczulonym środkami % łatwo przesadzić , pytałem z czego bo z komóry albo innego grajka często sygnał jest słaby , BD radio daje wysoki poziom , te yamahy jakieś specjalnie drogie nie są a i jakość pewnie średnia więc była by okazja do wymiany

No właśnie o to mi chodzi.
Miałem wcześniej amplituner Yamaha Rx-v477 i nic się nie działo z kolumnami poza trzeszczenie zamiast grania na full.
Niby w danych ta Yamaha ma 115 W na kanał więc nawet mniej.

Na razie nie zamierzam zmieniać kolumn.
Może w przyszłym roku, ale budżet ok 2-2.5 tys za parę, więc chyba jakoś specjalnie dużo lepszych nie kupię

Podkręcić "nieco dalej" gałę można, na niezbyt długo ale jednak, problem tylko w tym, że zapominamy o tym (albo ktoś to zrobił bez naszej wiedzy), że podkręcone mamy soprany i/lub basy i wtedy to już naprawdę krótka droga to przepalenia głośników. Marantz zapewne ma zabezpieczenia, więc jak "zobaczy" mało omów przy dużej generowanej mocy to pewnie się wyłączy ale czy zrobi to zanim sfajczy się cewka ?
Eksperymenty dzielą się na:
- udane
- i te które udać się prawa nie miały, jak np. komunizm, Czarnobyl itp.

Ja jak już dźwięk jest średni to nie podkręcanie więcej.
Na imprezy pp prostu włączy się pendrive z mp3, sygnał wejściowy będzie dość słaby więc nie powinno być problemów. Taka mam przynajmniej nadzieję

Powiedzcie mi proszę jeszcze czy jak podłącze dwie przednie główne kolumny każda 4 kablami 2x+ i 2x- to wpłynie to na moc?
Będzie większa możliwość spalenia kolumn?

Ale po co ?
Jaki przekrój ma pojedyncza para ?

John , ma to niech podłącza nic się nie stanie
zwiększanie grubości kabla na co po co komu , jakie druciki są w cewkach stabilizujących wzmacniacza ? , drut w cewkach zwrotnicy max 1,2mm , wysokotonowej 0,20 mm