Witam.
Z racji iż jest to moja pierwsza wiadomość na Forum, chciałbym serdecznie wszystkich powitać.
Postanowiłem „wyjść z ukrycia” gdyż nie znalazłem odpowiedzi ani na ty ani na innych forach.
Posiadam kolumny Monitor Audio RX 6 i amplituner Denon AVR-X4000. Zestaw ten dobrze sprawdza się jako kino domowe, funkcje sieciowe również OK, ale jako zestaw stereo już niestety nie. Im wyższej jakości jest sygnał źródłowy tym gorzej (słychać jak amplituner psuje dźwięk).
Podczas słuchania płyt CD z odtwarzacza Denon DCD-960 (stary ale jary) słychać na wokalu jakieś świsty czy szeleszczenia. Gdy słucham na słuchawkach podłączonych bezpośrednio do CD takich „upiększeń” niema , dźwięk jest całkiem przyjemny (słuchawki Sony MDR CD780).
Po przełączeniu amplitunera w tryb „Pure Direct” jest lepiej (sygnał omija większość obwodów i po wzmocnieniu napięciowym trafia bezpośrednio na końcówki mocy) , ale wtedy dźwięk jest jakiś taki płaski brakuje trochę góry i dołu. Powtórzę – na słuchawkach podpiętych pod CD jest dobrze.
Doszedłem do wniosku , że jedynym rozwiązaniem jest dokupienie oddzielnego wzmacniacza do słuchania stereo z CD. Po lekturze Internetu wytypowałem faworyta NAD 356BBE.
Pytanie, czy zestaw NAD356 i MA RX6 dobrze się zgra , planuję zakup sprzętu używanego (bez możliwości zwrotu).
Pomieszczenie około 18 m kw
Słucham różnej muzyki z wyjątkiem: hiphopu, ostrego metalu, disco polo . Za muzyką poważną również średnio przepadam (poza drobnymi wyjątkami). Nie cierpię sepleniących wokalistów ale lubię subtelne „cyknięcia” talerzy perkusji.

A może Marntz PM 7005 lub PM8005 będzie lepszym wyborem ?
I tak przy okazji jak to jest z wejściem na końcówki mocy w PM8005, czy mogę na stałe podpiąć wyjście preout z amplitunara ?
Jak wtedy wybierać czy chcę słuchać CD podpiętego pod wejście PM8005 czy muzyki/audycji z Amplitunera ?

Proszę doradźcie.